Rośnie liczba zwolnień grupowych, ale bezrobocie nadal niskie
24 października 2024

Rośnie liczba zwolnień grupowych, ale bezrobocie nadal niskie

Dla ogólnej sytuacji na rynku pracy zwolnienia grupowe nie mają większego znaczenia, ale mają oczywiście dużo większe dla lokalnego rynku pracy, w tym dla powiatowych służb zatrudnienia. Stopa bezrobocia we wrześniu wyniosła 5% - podał GUS.

Komentarz Mariusza Zielonki, głównego ekonomisty Lewiatana

Mamy do czynienia z rekordowo niskimi odczytami bezrobocia już trzeci miesiąc z rzędu. Podobnie stabilna i niska jest stopa bezrobocia liczona na potrzeby Eurostatu. Z drugiej strony opinię publiczną rozgrzewają do czerwoności dane o kolejnych zwolnieniach grupowych. Tych z miesiąca na miesiąc jest coraz więcej. W sierpniu deklaracje o tego rodzaju zwolnieniach złożyło 27 firm, chcących zwolnić blisko 20 tys. osób. 

Gdyby założyć, że rzeczywiście 20 tys. osób straciłoby pracę w jednym miesiącu, a oczywiście tak nie jest, to stopa bezrobocia wzrosłaby z 5% w sierpniu do 5,13%. Przy założeniu, że żadna z tych osób nie znalazłaby zatrudnienia. Zatem dla ogólnej sytuacji na rynku pracy zwolnienia grupowe nie mają większego znaczenia, mają oczywiście dużo większe dla lokalnego rynku pracy, w tym dla powiatowych służb zatrudnienia.

Czy zatem jest się czym martwić patrząc na rosnącą liczbę zwolnień grupowych? Pewnie tak, ponieważ zwolnienia są wynikiem pogarszającego się otoczenia gospodarczego dla firm oraz kolejnym etapem w adaptacji do tych zmieniających się warunków. Firmy w ogólnopolskich badaniach koniunktury GUS, ale też w indeksie PMI dla polskiego przemysłu podkreślają złą sytuację od blisko dwóch lat. W tym czasie rynek pracy doświadczył ogromnej presji płacowej, a w konsekwencji  wzrosły koszty pracy. Z badań indeksu Lewiatana wynika, że blisko 80% firm wskazuje właśnie na rosnące koszty pracy jako poważną barierę w rozwoju. W przypadku obecnej sytuacji gospodarczej w Europie Zachodniej, może to oznaczać  realną potrzebę redukcji kosztów działalności.

Więcej komentarzy ekonomicznych w serwisie społecznościowym X, na profilu naszego eksperta Mariusza Zielonki, https://x.com/MariuszZielon11

Konfederacja Lewiatan

 

 

 

Sprzedaż detaliczna dostała zadyszki [+MP3]
22 października 2024

Sprzedaż detaliczna dostała zadyszki [+MP3]

Sprzedaż detaliczna we wrześniu br. była niższa niż przed rokiem o 3%. W porównaniu z sierpniem spadła o 5,7% - podał GUS.

Wysłuchaj komentarza eksperta:

Komentarz Mariusza Zielonki, głównego ekonomisty Lewiatana

Nikt się nie spodziewał takiego obrotu sprawy. Sprzedaż detaliczna we wrześniu, zamiast oczekiwanego kolejnego wyniku na  plusie, zanotowała  w cenach stałych, ale też bieżących, spory spadek,  odpowiednio o 3% i 2,2%.  Zaczyna się realizować nasz scenariusz z początku roku, kiedy wskazywaliśmy, że boom konsumpcyjny w skali, w jakiej oczekuje rynek może nie nadejść. Po pierwszych dziewięciu miesiącach sprzedaż detaliczna urosła zaledwie o 2,3%.

Oczywiście może się zdarzyć i pewnie jest też w tym część racji, że wydajemy pieniądze głównie na usługi, a nie produkty. Ten spadek może być też wynikiem zwiększania oszczędności. Te wyjaśnienia to zapewne ułamek całej układanki, której klocki obecnie ktoś na naszych oczach mocno wymieszał.

Gdyby nie sprzedaż samochodów sprzedaż detaliczna zaliczyłaby znacznie poważniejsze spadki. Najmniej chętnie sięgaliśmy we wrześniu po zakup ubrań i tekstyliów. Wygląda na to, że ekstremalnie ciepły wrzesień odsunął w czasie okres przygotowywania się do zmiany garderoby.

Jeśli sprzedaż detaliczna za miesiąc zgotuje nam kolejną taką niespodziankę, to Rada Polityki Pieniężnej zyska kolejny argument za luzowaniem polityki monetarnej.

Więcej komentarzy ekonomicznych w serwisie społecznościowym X, na profilu naszego eksperta Mariusza Zielonki, https://x.com/MariuszZielon11

Konfederacja Lewiatan

 

 

Przemysł na małym minusie. Mogło być gorzej
21 października 2024

Przemysł na małym minusie. Mogło być gorzej

We wrześniu br. produkcja sprzedana przemysłu była niższa o 0,3% w porównaniu z wrześniem ubiegłego roku, natomiast w stosunku do sierpnia wzrosła o 9% - podał GUS.

Komentarz Mariusza Zielonki, głównego ekonomisty Lewiatana

Przemysł zamiast oczekiwanego niewielkiego wzrostu (0,2%) odnotował we wrześniu spadek, również niewielki, bo 0,3%  w relacji rocznej. Oznacza to, że przemysł nadal nie jest w stanie określić się jednoznacznie, co do kierunku dalszego rozwoju. Biorąc jednak pod uwagę wydarzenia w najbliższym sąsiedztwie Polski, to nawet te dane nie są powodem do większych niepokojów.

Dywersyfikacja  przemysłu jest jego ogromną zaletą, w połączeniu z adaptacyjnością zmieniających się warunków stanowi poważne wsparcie dla PKB. W podziale na konkretne branże widać, że przemysł przechodzi przez istotne wahania w zależności od sektora, przy czym niektóre branże, takie jak produkcja sprzętu transportowego wiodą prym we wzroście (+18%), podczas gdy inne, w szczególności produkcja tytoniu oraz szeroko rozumiana branża chemiczna notują spadki.

Utrzymywanie się w trendzie bocznym polskiego przemysłu, pewnie będzie nam towarzyszyło do końca roku, biorąc choćby pod uwagę ciągle niepewne i niejednoznaczne nastroje w sektorze przemysłowym wynikające z badań indeksu PMI.

Więcej komentarzy ekonomicznych w serwisie społecznościowym X, na profilu naszego eksperta Mariusza Zielonki, https://x.com/MariuszZielon11

Konfederacja Lewiatan

 

 

 

Płace Polaków nadal szybko rosną [+MP3]
21 października 2024

Płace Polaków nadal szybko rosną [+MP3]

Przeciętne miesięczne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw we wrześniu 2024 r. w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku wzrosło nominalnie o 10,3% i wyniosło 8140,98 zł brutto. Przeciętne zatrudnienie było niższe o 0,5% i osiągnęło 6462,4 tys. etatów - podał GUS.

Wysłuchaj komentarza eksperta:

Komentarz Mariusza Zielonki, głównego ekonomisty Lewiatana

Wzrost wynagrodzeń w gospodarce nie zwalnia tempa. Kolejny miesiąc z rzędu dynamika wzrostu przekracza 10%. W związku z tym, że inflacja zbliża się do 5%, realnie Polkom i Polakom zostaje mniej pieniędzy w kieszeni niż w pierwszej połowie tego roku. Co z kolei może przyczynić się do spowolnienia tempa wzrostu sprzedaży detalicznej w końcówce roku.

 

Od kilku lat powtarzaliśmy jednak, że dane o wynagrodzeniach w przedsiębiorstwach są bardzo mocno niedoskonałe. W momencie gdy GUS zaczął publikować dane administracyjne o płacach we wszystkich firmach, w wielu przekrojach, w tym miesięczne o medianie wynagrodzeń, to te dzisiejsze dane o wynagrodzeniach nie niosą ze sobą istotnej informacji. Jedyną ich zaletą w porównaniu do danych administracyjnych jest opóźnienie miesięczne, a nie półroczne, jak w przypadku danych ZUS.

Wynagrodzenia są na fali wzrostowej, za to zatrudnienie kontynuuje swój powolny marsz w dół. We wrześniu, w relacji rocznej notujemy spadek o 0,5%. To już 12 miesiąc spadków. O ile jeszcze w połowie roku można było tłumaczyć takie spadki konsekwencją spowolnienia gospodarczego z 2023 r., tak obecnie widać, że pracodawcom ciążą jednak wysokie koszty pracy oraz ciągła presja płacowa.

Więcej komentarzy ekonomicznych w serwisie społecznościowym X, na profilu naszego eksperta Mariusza Zielonki, https://x.com/MariuszZielon11

Konfederacja Lewiatan

 

 

 

Inflacja we wrześniu nie przekroczyła 5% [+MP3]
15 października 2024

Inflacja we wrześniu nie przekroczyła 5% [+MP3]

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych we wrześniu br. w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku wzrosły o 4,9%. W stosunku do poprzedniego miesiąca były wyższe o 0,1% - podał GUS.

Wysłuchaj komentarza eksperta:

Komentarz Mariusza Zielonki, głównego ekonomisty Lewiatana

GUS potwierdził szybki szacunek inflacji za wrzesień. Ceny wzrosły w skali roku o 4,9%. Towary zaczęły doganiać skalą wzrostu usługi (4,2% vs. 6,8%). Kilka miesięcy temu ta różnica była trzykrotna. W skali miesiąca ceny wzrosły zaledwie o 0,1%. Prawdopodobnie dlatego inflacja w coraz mniejszym stopniu psuje nastroje Polek i Polaków. Przyzwyczailiśmy się, że jest drogo, a te miesięczne różnice w cenach przestają być zauważalne dla portfela, szczególnie, że nadal realnie zostaje nam więcej w kieszeni.

Nie bez wpływu na obecny poziom inflacji ma, to co działo się przed rokiem. Wtedy też nastąpiło sztuczne zaniżenie cen energii i paliw. Dlatego też w skali roku to ceny energii wiodą prym we wzrostach notując wynik ponad 20%. Z kolei w przypadku paliw wyraźna obniżka cen na stacjach (poniżej 6 zł za litr) nie wpłynęła na spadki cen w skali jakiej mogliśmy oczekiwać. Nie zmienia to jednak faktu, że paliwa tanieją. Październik jednak, w związku z drożejącą baryłką ropy na światowych giełdach oraz osłabieniem  złotego przyniesie ponowny wzrost cen paliw, a co za tym idzie pozytywny efekt w koszyku inflacyjnym zostanie osłabiony.

Dane o wzroście cen za pierwsze trzy kwartały tego roku (+3,3% r/r) pokazują, że bardzo realny staje się scenariusz nakreślony przez Narodowy Bank Polski w lipcowym raporcie o inflacji, tj. wzrost w całym 2024 r. na poziomie 4,7%. Najbliższe miesiące przyniosą bowiem inflację w granicach 5-5,5%

Więcej komentarzy ekonomicznych w serwisie społecznościowym X, na profilu naszego eksperta Mariusza Zielonki, https://x.com/MariuszZielon11

Konfederacja Lewiatan

 

 

 

 

Bezrobocie historycznie niskie
07 października 2024

Bezrobocie historycznie niskie

Szacunkowa stopa bezrobocia we wrześniu wyniosła 5% - poinformowało Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Lewiatana

Stopa bezrobocia rejestrowanego nadal utrzymuje się na historycznych minimach. We wrześniu bezrobocie się nie zmieniło w stosunku do sierpnia i wyniosło 5%. Ciepły wrzesień sprzyjał różnym pracom sezonowym. W skali całego kraju liczba bezrobotnych zmniejszyła się o niespełna 1,5 tys. osób.

Nie ma widocznych w statystykach bezrobotnych konsekwencji związanych z powodzią. Dane szacunkowe pokazują zwyczajową zmienność stopy bezrobocia na poziomie powiatów, na których występuje stan klęski żywiołowej.

Zgodnie z tym, co wskazywaliśmy w sierpniu, konsekwencje powodzi znajdą swoje odzwierciedlenie dopiero w październiku. W pierwszym odruchu poszkodowani jednak skupili się na ratowaniu dobytku lub pomocy innym poszkodowanym. Istnieje też szansa, że dzięki działaniom rządu, konsekwencje powodzi dla rynku pracy będą marginalne.

Więcej komentarzy ekonomicznych w serwisie społecznościowym X, na profilu naszego eksperta Mariusza Zielonki, https://x.com/MariuszZielon11

Konfederacja Lewiatan

 

 

Przemysł odzyskuje siły [+MP3]
01 października 2024

Przemysł odzyskuje siły [+MP3]

Wskaźnik PMI dla przemysłu we wrześniu br. wzrósł do 48,6 pkt, wobec 47,3 pkt w sierpniu - podał S&P Global.

Wysłuchaj komentarza eksperta:

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Lewiatana

Na tle recesyjnej Europy polski przemysł zdaje się, na przekór wszystkim. odzyskiwać siły. Niemieckie, czy francuskie odczyty indeksu wskazują, że tamtejsze przemysły już nawet nie są w spowolnieniu, ale wkroczyły w okres poważnej recesji. Spadek wartości indeksu PMI notują nasi południowi sąsiedzi Czesi, to samo dzieje się w Europie Wschodniej. Lepsze rezultaty odnotowują tylko gospodarki, które były w najmniejszym stopniu dotknięte przez kryzys energetyczny, jak np. Hiszpania.

Mimo, że PMI jest nadal poniżej wartości 50 pkt, to wrześniowy wynik na poziomie 48,6 pkt jest drugim najwyższym rezultatem od ponad dwóch lat. Dywersyfikacja ponownie zdaje się ratować całą sytuację. Jeszcze kilka miesięcy temu przemysł ratowała motoryzacja, gdy ta osłabła (szczególnie po stronie eksportu do naszych zachodnich sąsiadów), jego miejsce zajęła branża drzewna. Kolejnym motorem napędowym powoli zaczyna być produkcja elektroniki.

Nie da się jednak oszukać rzeczywistości. Okres zimowy, w tym zwiększone koszty działalności, recesja u naszych głównych partnerów handlowych wskazują, że niespodzianki do końca roku w indeksie PMI raczej nie będzie i rok skończymy poniżej granicy 50 pkt.

Więcej komentarzy ekonomicznych w serwisie społecznościowym X, na profilu naszego eksperta Mariusza Zielonki, https://x.com/MariuszZielon11

Konfederacja Lewiatan

 

 

 

 

Inflacja w październiku przekroczy 5% [+MP3]
30 września 2024

Inflacja w październiku przekroczy 5% [+MP3]

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych według szybkiego szacunku we wrześniu 2024 r. w porównaniu z analogicznym miesiącem ubiegłego roku wzrosły o 4,9% - podał GUS.

Wysłuchaj komentarza eksperta:

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Lewiatana

Ceny towarów i usług we wrześniu, zgodnie z tym co wskazywaliśmy przed miesiącem wzrosły, wolno, ale jednak. To efekt kilku wydarzeń sprzed roku. Przede wszystkim procedowana w ubiegłym roku ustawa dotycząca zwiększenia limitu poboru energii dla gospodarstw domowych spowodowała wyraźny spadek cen energii, co oznaczało sztucznie zaniżoną bazę. Jeśli do tego dołożymy tegoroczny wzrost cen energii to widać, że potencjał do obniżenia cen jest niewielki.

Drugim czynnikiem, który istotnie wpłynął na obecne odczyty inflacji jest tzw. przedwyborczy cud orlenowski. Dokładnie przed rokiem ceny paliw  mocno spadły, co wywołało tak duży popyt, że na niektórych stacjach pojawiły się informacje o braku paliwa, a na dystrybutorach karteczki z napisem „awaria”.  Skutek tego zabiegu był taki, że ceny przed rokiem spadły o 7% w skali roku oraz o ponad 3% w ujęciu miesięcznym.

Przed miesiącem z kolei to właśnie ceny paliw były tym czynnikiem, który hamował wzrost cen. Teraz, gdy średnie ceny paliw są prawie identyczne jak przed rokiem, zniknął pozytywny efekt paliw we wrześniowym wskaźniku inflacji.

Październik, przyniesie  wyjście inflacji poza poziom 5%, głównie ze względu na rosnący popyt na opał, gaz, a wraz z nim będą rosły jego ceny.

Więcej komentarzy ekonomicznych w serwisie społecznościowym X, na profilu naszego eksperta Mariusza Zielonki, https://x.com/MariuszZielon11

Konfederacja Lewiatan

 

 

W tym roku stopy procentowe raczej nie zostaną obniżone
04 września 2024

W tym roku stopy procentowe raczej nie zostaną obniżone

Zgodnie z oczekiwaniami Rada Polityki Pieniężnej na wrześniowym posiedzeniu nie zmieniła poziomu stóp procentowych.

– Nie było niespodzianki. RPP na pierwszym po wakacjach posiedzeniu nie ruszyła wysokości stóp procentowych. Tak jak wskazywaliśmy wcześniej, to co dzieje się obecnie w gospodarce, pozwala przypuszczać, że ewentualna obniżka może nastąpić dopiero w połowie 2025 roku – mówi Mariusz Zielonka, ekspert ekonomiczny Konfederacji Lewiatan.

– Gospodarka, po słabym 2023 r., gdzie była ewidentnie hamowana przez szybkie wzrosty cen produktów, ma już za sobą szok inflacyjny. Przemysł radzi sobie relatywnie dobrze, podobnie sprzedaż detaliczna, a co za tym idzie konsumpcja. Rynek pracy jest stabilny, a wynagrodzenia nie zwalniają tempa wzrostu, podsycane kolejnymi podwyżkami płacy minimalnej. Wszystko to przekłada się na zaskakująco dobre odczyty tempa wzrostu PKB. Jedyną gałęzią gospodarki, którą ewidentnie uwierają wysokie stopy jest branża budowlana – dodaje.

Więcej komentarzy ekonomicznych w serwisie społecznościowym X, na profilu naszego eksperta Mariusza Zielonki, https://x.com/MariuszZielon11

Konfederacja Lewiatan

 

Nie będzie obniżki stóp procentowych
03 września 2024

Nie będzie obniżki stóp procentowych

Jutro Rada Polityki Pieniężnej podejmie decyzję w sprawie wysokości stóp procentowych. Zdaniem Lewiatana pozostaną one na niezmienionym poziomie.

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Lewiatana

Pierwsze po wakacjach decyzyjne posiedzenie RPP nie przyniesie niespodzianki. Stopy procentowe pozostaną na niezmienionym poziomie. Wszystko co dzieje się obecnie w gospodarce odsuwa myślenie o obniżce stóp co najmniej do połowy przyszłego roku. Biorąc także pod uwagę dość zaskakujące wcześniejsze decyzje RPP, np. tą o wyborczej obniżce stóp do 5,75% oraz głosy samych członków Rady, nie powinniśmy się czuć zaskoczeni, że zamiast obniżki możemy zobaczyć podwyżkę.

Gospodarka, po słabym 2023 r., gdzie była ewidentnie hamowana przez szybkie wzrosty cen produktów, ma już za sobą szok inflacyjny. Przemysł radzi sobie relatywnie dobrze, podobnie sprzedaż detaliczna, a co za tym idzie konsumpcja. Rynek pracy jest stabilny, a wynagrodzenia nie zwalniają tempa wzrostu, podsycane kolejnymi podwyżkami płacy minimalnej. Wszystko to przekłada się na zaskakująco dobre odczyty tempa wzrostu PKB. Jedyną gałęzią gospodarki, którą ewidentnie uwierają wysokie stopy jest branża budowlana.

Swoje trzy grosze dorzucił również rząd projektem ustawy budżetowej na 2025 r., gdzie zdecydowano o podwyższeniu prognozy dla średniorocznej inflacji do 5% (my nie dostrzegamy takich impulsów).  Wszystko to może skłonić RPP do głębszej refleksji, czy nasza gospodarka ponownie nie rozgrzewa się zbyt szybko.

Więcej komentarzy ekonomicznych w serwisie społecznościowym X, na profilu naszego eksperta Mariusza Zielonki, https://x.com/MariuszZielon11

Konfederacja Lewiatan