Unia Europejska zmienia zalecenia w sprawie diagnostyki nowotworów
26 września 2022

Unia Europejska zmienia zalecenia w sprawie diagnostyki nowotworów

Po prawie 20 latach Unia Europejska zmienia zalecenia dotyczące diagnostyki nowotworów. Unijny program badań przesiewowych w kierunku raka będzie częścią europejskiego planu walki z rakiem.

Instytucje unijne chcą wspierać państwa członkowskie w zwiększeniu liczby badań przesiewowych. Zmiana zaleceń wynika z analizy najnowszych badań naukowych.

Celem instytucji unijnych jest wsparcie państw zzłonkowskich w taki sposób, by do 2025 r. 90 proc. osób w UE, które kwalifikują się do badań przesiewowych w kierunku raka piersi, szyjki macicy i jelita grubego, otrzymało możliwość zrobienia takich badań. W nowym zaleceniu rozszerzono również zorganizowane badania przesiewowe populacji w kierunku raka, tak aby obejmowały one nowotwory płuc, prostaty i – w pewnych okolicznościach – żołądka. W celu wdrożenia zaleceń dostępne jest wsparcie finansowe z Programy UE dla zdrowia – 38,5 mln euro i z programy Horyzont Europa – 60 mln euro.

Stella Kyriakides, komisarz ds. zdrowia i bezpieczeństwa żywności, wskazuje, że: „Dzięki naszym nowym zaleceniom unijny program badań przesiewowych w kierunku raka obejmie rodzaje nowotworów, które łącznie stanowią prawie 55 proc. wszystkich nowych przypadków diagnozowanych co roku w UE. Nasze nowe zalecenia, oparte na dowodach naukowych i wybitnych wynikach badań nad rakiem z ostatnich 20 lat, wzmocnią nasze działania w całej UE na rzecz wczesnego działania i wypełnienia luki wynikającej z wpływu COVID-19 na diagnostykę nowotworów”. 

Szczegółowe zmiany dotyczące konkretnych zaleceń można znaleźć pod następującymi linkami: Zalecenia i załącznik


Kacper Olejniczak, ekspert ds. branży life sciences

Artykuł dla wrześniowego wydania Brussels Headlines, newslettera europejskiego Konfederacji Lewiatan

 

Ochrona ludności i stan klęski żywiołowej – uwagi Lewiatana
14 września 2022

Ochrona ludności i stan klęski żywiołowej – uwagi Lewiatana

W związku z trwającymi konsultacjami publicznymi projektu ustawy o ochronie ludności oraz o stanie klęski żywiołowej (nr z wykazu RCL UD432) Konfederacja Lewiatan przekazuje swoje uwagi.

KL/346/172/KO/2022

Pobierz
Belgijska notyfikacja przepisów zakazujących produkcji i sprzedaży saszetek nikotynowych – pismo Lewiatana
02 września 2022

Belgijska notyfikacja przepisów zakazujących produkcji i sprzedaży saszetek nikotynowych – pismo Lewiatana

Konfederacja Lewiatan wystosowała pismo do Ministerstwa Rozwoju i Technologii
ws. belgijskiej notyfikacji przepisów zakazujących produkcji i wprowadzania do obrotu saszetek nikotynowych (notyfikacji nr 2022/0417/B-X00M; structured information line MSG 001 IND 2002 0417 B FR 15-06-2022 B NOTIF).

KL/328/161/AM/2022

Pobierz
Obowiązkowe badania sanitarno-epidemiologiczne – uwagi Lewiatana
24 sierpnia 2022

Obowiązkowe badania sanitarno-epidemiologiczne – uwagi Lewiatana

Konfederacja Lewiatan przekazuje uwagi do projektu rozporządzenia ministra zdrowia w sprawie obowiązkowych badań sanitarno-epidemiologicznych (numer wykazu RCL: MZ 107). Uwagi przekazano Głównemu Inspektorowi Sanitarnemu.

KL/321/159/KO/2022

Pobierz
Świadczenia gwarantowane podstawowej opieki zdrowotnej – uwagi Lewiatana
24 sierpnia 2022

Świadczenia gwarantowane podstawowej opieki zdrowotnej – uwagi Lewiatana

Konfederacja Lewiatan przekazuje uwagi do projektu rozporządzenia ministra zdrowia zmieniającego rozporządzenie w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu podstawowej opieki zdrowotnej (numer wykazu RCL: MZ 1379). Uwagi zostały przekazane ministrowi zdrowia.

KL/320/158/KO/2022

Pobierz
Polski pracownik jest w złej kondycji psychicznej – raport Lewiatana
08 sierpnia 2022

Polski pracownik jest w złej kondycji psychicznej – raport Lewiatana

fot. Bruce Mars/unsplash

Polscy pracownicy mają poważne problemy ze zdrowiem psychicznym – wynika z raportu przygotowanego przez Konfederację Lewiatan. Problem jest na tyle poważny, że nie uda się go rozwiązać bez zmian systemowych.

Zdrowie psychiczne to podstawa satysfakcjonującego i produktywnego życia. Tymczasem z badań Instytutu Psychiatrii i Neurologii wynika, że co czwarty Polak potrzebuje pomocy psychologicznej lub psychiatrycznej, a mniej więcej co drugi doświadcza epizodów pogorszonego stanu zdrowia.

Sytuację komplikuje fakt, że w Polsce wciąż trudno jest mówić o problemach psychicznych, a choroby wynikające z zaburzeń stanu psychicznego nadal stygmatyzują i stanowią swego rodzaju tabu, przez co nie lada wyzwaniem staje się próba spojrzenia na zdrowie psychiczne w szerszym kontekście społecznym.

Praca ma wpływ na stan psychiczny

Praca wypełnia dużą część naszego życia, oczywiste jest więc, że ma ogromny wpływ na nasz stan psychiczny. Warunki pracy i satysfakcja z wykonywanych zajęć mają kluczowy wpływ na kondycję psychiczną pracowników. Według badań Eurostat Polska plasuje się w środku stawki państw europejskich w kwestii zadowolenia z wykonywanej pracy. Jednocześnie wskazuje się, że w naszym kraju regularnie łamane są prawa pracownicze, co w zestawieniu z danymi dotyczącymi innych państw zdaje się potwierdzać, jak ważne jest przestrzeganie praw pracowniczych w kontekście stanu psychicznego pracowników.

Z badań europejskiego rynku pracy wynika również, że istnieje związek między satysfakcją z pracy a czasem w niej spędzanym. Im dłuższy czas pracy, tym większe niebezpieczeństwo pojawienia się problemów zdrowotnych, również w zakresie zdrowia psychicznego. Polacy pracują dużo, 30% z nich spędza w pracy ponad 40 godzin tygodniowo, co daje nam szósty od końca wynik w skali całej Europy. O tym, jakie mogą być konsekwencje zbyt długiego czasu pracy, świadczy choćby jedno z  badań przeprowadzonych na rynku japońskim, w którym dowiedziono, że zmęczenie przyczynia się do pojawiania się wypadków przy pracy w takim samym stopniu, jak brak przeszkolenia czy nieużywanie środków bezpieczeństwa.

Niebagatelne znaczenie ma też poczucie stabilności zawodowej. Polska znajduje się w czołówce państw, w których pracownicy boją się utraty pracy w ciągu najbliższego pół roku. Lęk przed utratą pracy blokuje ogólne poczucie bezpieczeństwa i zadowolenia, wpływa na kontakty z bliskimi, a nawet skłonność do inwestycji. Wiąże się nie tylko z rodzajem umowy i czasem jej trwania, lecz także z ogólną sytuacją na rynku pracy i kwestiami zdrowotnymi. Niepokojąca jest przy tym niska świadomość pracowników na temat wpływu pracy na ich stan zdrowia, co sprawia, że wielu z nich nie dostrzega zależności między swoim zdrowiem a tym, co w pracy „nienamacalne”, jak brak poczucia bezpieczeństwa czy stabilności zawodowej.

Problemy psychiczne wpływają na obecność w pracy i wydajność

Rok 2020 przyniósł eskalację problemu, jednocześnie jednak przyczynił się do przełamania milczenia wokół zdrowia psychicznego Polaków. Okazało się bowiem, że znaczna część społeczeństwa doświadczyła życia w permanentnym strachu, zwiększyło się poczucie lęku przed utratą pracy, w konsekwencji czego doszło do pogorszenia stanu zdrowia psychicznego wielu osób. Co gorsza, z badań wynika, że sytuacja nie stabilizowała się wraz z upływem czasu i pojawianiem się kolejnym fal pandemii, nie zadziałał efekt przyzwyczajenia. Polacy swoje samopoczucie oceniali coraz gorzej, zajmując drugie od końca miejsce w skali Europy.

Pogarszający się stan zdrowia psychicznego Polaków to wyzwanie społeczne i gospodarcze. Dla pracodawców problematyczna może być zarówno nieobecność pracownika w wyniku choroby, jak i jego nieefektywna obecność. O ile pierwsze z tych zjawisk, zwane absenteizmem, wydaje się już nieźle rozpoznane, o tyle drugie, określane mianem prezenteizmu, jest dość nową koncepcją i dopiero czeka na wnikliwą analizę. Ale już dziś wiadomo, że pracujący w czasie choroby są mniej produktywni, spada ich wydajność, swoje obowiązki wykonują mniej dokładnie, częściej popełniają błędy, mogą też stanowić zagrożenie dla innych. Trudno ocenić skalę tego zjawiska, jednak z badań wynika, że utrata produktywności dotyczy większości pracowników z zaburzeniami psychologicznymi.

Należy też pamiętać o szarej strefie, nieuwidaczniającej się w statystykach i badaniach. Część chorych nie decyduje się na zwolnienia lekarskie i wykorzystują w tym celu urlop, pozbawiając się w ten sposób dni wolnych przeznaczonych na klasyczny wypoczynek. To z kolei obniża ich motywację i wpływa na stan psychiczny. I w ten sposób nakręca się spirala coraz gorszego stanu zdrowia psychicznego.

Konieczne zmiany systemowe i współodpowiedzialność polityków i pracodawców

Pogarszanie się stanu psychicznego Polaków właściwie nie podlega dyskusji. Potwierdzają to zarówno dane międzynarodowe, jak i nasze rodzime statystyki, na przykład Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Wynikające z tego faktu nieobecności w pracy oraz obecności o obniżonej produktywności to nie tylko obciążenie społeczne, ale także realny koszt, który muszą ponieść pracodawcy. Przedefiniowanie systemu to wyzwanie gospodarcze i polityczne, wspólna odpowiedzialność pracodawców i polityków.

Na politykach spoczywa odpowiedzialność za dostęp do służby zdrowia, a z tym jest u nas naprawdę źle. Według danych OECD Polska znajduje się na szarym końcu, jeśli chodzi o liczbę lekarzy przypadających na 1000 mieszkańców. Dość powiedzieć, że w 2017 roku lider rankingu Austria zapewniał jednego lekarza na 185 pacjentów, podczas gdy w Polsce jeden lekarz przypadał na 416 osób.

Kobiety bardziej narażone na zaburzenia psychiczne

Kobiety są ponaddwukrotnie bardziej narażone na ryzyko zaburzeń natury psychicznej. W szczególny sposób dotyczy to kobiet nieaktywnych zawodowo, które pod wpływem obciążeń związanych z obowiązkami domowymi i opieką nad bliskimi wycofują się społecznie i rezygnują z powrotu do pracy. Potrzebna jest kompleksowa interwencja nastawiona na dotarcie do biernych zawodowo kobiet. Szeroki dostęp do pomocy mogłyby zapewnić powiatowe urzędy pracy, wymaga to jednak zmiany systemowej, gdyż obecnie urzędy te zajmują się głównie tymi, którzy nie chcą znaleźć pracy, a rejestracja jest im potrzebna do uzyskania tytułu do ubezpieczenia.

Miejsce pracy jako jeden z głównych czynników stymulujących powstawanie problemów ze zdrowiem psychicznym to poważne wyzwanie dla pracodawców. Oczywistym faktem jest, że pracodawca nie zastąpi systemu opieki zdrowotnej, może jednak aktywnie uczestniczyć w szeroko pojętej profilaktyce. W działaniach profilaktycznych należy uwzględnić niską świadomość Polaków na temat zagrożeń psychicznych, stygmatyzację i zaniżanie wagi problemów ze zdrowiem psychicznym.

Zdrowie psychiczne w badaniach profilaktycznych lub kontroli zarządczej

Rozwiązaniem w tej sytuacji byłoby prowadzenie badań profilaktycznych w ramach medycyny pracy. Wymusiłoby to przełamanie poczucia wstydu społecznego związanego z wizytą u psychologa lub psychiatry i stanowiłoby element zapobiegania poważniejszym schorzeniom natury psychicznej. Drugim rozwiązaniem może być poszerzenie kwestionariusza kontroli zarządczej lub samooceny o pytania dotyczące samopoczucia czy zdrowia psychicznego. Pozwoliłoby to ocenić właściwie sytuację i podjąć odpowiednie działania prewencyjne.

Raport powstał w ramach projektu: „Wzmocnienie dialogu społecznego w Polsce – model inicjowania dialogu społecznego przez stronę pracodawców” finansowanego przez Norwegię poprzez Fundusze Norweskie 2014-2021 w ramach Programu „Dialog Społeczny – Godna Praca”.

W projekcie realizujemy działania, które wzmocnią dialog społeczny na poziomie krajowym i regionalnym. Jednym z kluczowym obszarów naszej aktywności jest legalizacja pobytu i zatrudnienia cudzoziemców. Projekt realizuje również działania związane z zainicjowaniem dialogu społecznego na poziomie europejskim i regionalnym w odniesieniu do ważnych tematów związanych z obszarem godnej pracy, work-life balance, poprawy sytuacji kobiet w zatrudnieniu.

 

Pobierz
Zmiana ustawy o szczególnych rozwiązaniach w zakresie przeciwdziałania wspieraniu agresji na Ukrainę – stanowisko Lewiatana
14 lipca 2022

Zmiana ustawy o szczególnych rozwiązaniach w zakresie przeciwdziałania wspieraniu agresji na Ukrainę – stanowisko Lewiatana

Konfederacja Lewiatan przekazuje stanowisko dotyczące ustawy z dnia 7 lipca 2022 r. o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach w zakresie przeciwdziałania wspieraniu agresji na Ukrainę oraz służących ochronie bezpieczeństwa narodowego oraz ustawy o Krajowej Administracji Skarbowej.

KL/267/131/KO/2022

Pobierz
Globalna strategia zdrowotna UE – czego będzie dotyczyła?
29 czerwca 2022

Globalna strategia zdrowotna UE – czego będzie dotyczyła?

fot. Natanael Melchor / Unsplash

Podstawą do działań globalnych Unii Europejskiej jest program „Global Gateway”. Jest to strategia, która ma na celu rozwiązanie globalnych problemów takim jak przeciwdziałanie zmianie klimatu, reforma systemów opieki zdrowotnej oraz poprawa konkurencyjności i bezpieczeństwa globalnych łańcuchów dostaw.

W latach 2021-2027 instytucje UE i Państwa Członkowskie uruchomią inwestycje o wartości 300 mld euro. W zakresie ochrony zdrowia, jednym z celów programu jest wzmocnienie łańcuchów dostaw i rozwój produkcji lokalnej produktów farmaceutycznych. UE będzie współpracować z krajami partnerskimi, aby zdywersyfikować łańcuchy dostaw produktów farmaceutycznych.

W maju bieżącego roku, podczas spotkania Ministrów Zdrowia Grupy G7 Stella Kyriakides (komisarz UE ds. zdrowia i bezpieczeństwa żywności) i Jutta Urpilainen (komisarz UE ds. partnerstw międzynarodowych) ogłosiły rozpoczęcie prac nad Globalną strategią zdrowotną UE (EU Global Health Strategy). Wspomniana strategia ma być częścią programu Global Gateway.

W ocenie przedstawicielek Komisji Europejskiej problemy zdrowotne muszą być rozwiązane w skali globalnej. UE będzie się starała usprawniać systemy opieki zdrowotnej, tak aby mogły one skuteczniej zapobiegać globalnym zagrożeniom dla zdrowia i skuteczniej na nie reagować, a także zwalczać wszystkie choroby zakaźne i niezakaźne.

Zgodnie ze słowami Stelli Kyriakides i Jutty Urpilainen: „Musimy zawrzeć silne strategiczne partnerstwa w dziedzinie zdrowia z innymi regionami świata. Musimy wzmocnić lokalny potencjał produkcyjny w dziedzinie ochrony zdrowia, zarówno w Afryce, jak i poza nią. W naszych działaniach musimy postawić na podejście „Jedno zdrowie”, uznając nierozerwalny związek między zdrowiem ludzi, zwierząt, roślin i ich wspólnego środowiska”.

Konfederacja Lewiatan będzie monitorować rozwój Globalnej strategii zdrowotnej i informować członków o potencjalnych możliwościach włączenia się biznesu do tejże strategii.

 


Kacper Olejniczak, ekspert Lewiatana ds. branży life sciences.

Artykuł dla czerwcowego wydania Brussels Headlines – newslettera europejskiego Konfederacji Lewiatan

Krajowi Producenci Leków składają petycję do Parlamentu Europejskiego
25 maja 2022

Krajowi Producenci Leków składają petycję do Parlamentu Europejskiego

fot. National Cancer Institute / Unsplash

Złożona w maju br. przez Krajowych Producentów Leków do Parlamentu Europejskiego petycja dotycząca wsparcia produkcji składników do wytwarzania leków na terenie UE została przyjęta i będzie rozpatrywana jesienią br.

80% substancji do produkcji leków wykorzystywanych w Europie pochodzi z Chin lub Indii. Postępujące uzależnienie doprowadziło do częściowej utraty kompetencji w zakresie samodzielnego ich wytwarzania. Do połowy lat 90. Europa i USA dostarczały 90 proc. stosowanych na świecie substancji do produkcji leków. Dziś zaledwie 20 proc. Jeszcze 20 lat temu w Polsce było około 170 producentów substancji czynnych, dziś jest ich kilkunastu.

Pandemia SARS-CoV-2 pokazała zagrożenia wynikające z uzależnienia od Azji. W wyniku przerw w produkcji w tamtejszych fabrykach i w globalnym transporcie oraz zwiększonego zapotrzebowania na farmaceutyki na całym świecie naruszona została zasada międzynarodowej solidarności, co przełożyło się na braki leków oraz substancji czynnych.

W „Petycja w sprawie potrzeby wsparcia produkcji substancji czynnych dla produktów leczniczych na terytorium UE” Krajowi Producenci Leków podkreślili konieczność wypracowania przez organy UE mechanizmów wsparcia zdolności produkcyjnych substancji farmaceutycznych. Ich brak oraz wyższe koszty pracy i konieczność spełniania rygorystycznych norm środowiskowych w Europie sprawiają, że produkcja farmaceutyczna jest nieopłacalna. Aby ją przywrócić w skali niezbędnej dla zapewnienia bezpieczeństwa UE, potrzebne będą inwestycje. Wdrożenie produkcji jednej substancji czynnej trwa od 3 do 6 lat, a jego koszt w zależności od wymaganej technologii syntezy jest szacowany na 50-180 mln euro.

Niemcy, Francja i Hiszpania zachęcają do inwestowania w produkcję farmaceutyczną u siebie. Działania te jednak nie przyniosą efektów dla całej Wspólnoty, jeśli nie zostaną podjęte skoordynowane wysiłki, które bezpośrednio przyczynią się do zbudowania nowych i utrzymania istniejących jeszcze zdolności produkcyjnych w Europie.

– Przykładem takiej skoordynowanej strategii są unijne plany dotyczące wzmocnienia europejskiego ekosystemu półprzewodników poprzez przyciąganie inwestycji
i zwiększanie zdolności produkcyjnych, a także ich testowanie i montaż w zintegrowanych zakładach oraz unijnych fabrykach. Podobnie jak
w przypadku chipów, ustanowienie kryteriów wspierania zakładów wytwarzających substancje farmaceutyczne i otwieranie unijnych linii produkcyjnych przyczyniłoby się do zapewnienia bezpieczeństwa UE – wskazuje Krzysztof Kopeć, prezes Krajowych Producentów Leków.

Innym kierunkiem mogłoby być ustanowienie systemu dopłat do produkcji tych substancji na wzór dopłat bezpośrednich do produkcji rolnej. System wsparcia powinien redukować koszty wytwarzania, aby umożliwić obniżenie ceny substancji farmaceutycznej i konkurowanie z azjatyckimi produktami.

Konieczne jest też natychmiastowe interwencyjne wsparcie aktualnie produkowanych jeszcze w UE substancji farmaceutycznych i niedopuszczenie do spadku wolumenu produkcji, który prowadzi do nieodwracalnego zamknięcia linii technologicznej.

– Powrót tej produkcji do UE pobudzi rozwój gospodarczy i zapewni nowe miejsca pracy. Zwiększy konkurencyjność europejskich wytwórców i odporność UE na przyszłe kryzysy związane z brakami leków. Pomoże też przywrócić Europie status lidera przemysłowego. Praca strategiczna została już wykonana, teraz czas na konkretne działania  – wskazuje Grzegorz Rychwalski, wiceprezes PZPPF.

„Petycja w sprawie potrzeby wsparcia produkcji substancji czynnych dla produktów leczniczych na terytorium UE” trafiła do Komisji Petycji Parlamentu Europejskiego. Krajowi Producenci Leków przypomnieli w niej też, że jednym z celów Rezolucji Parlamentu Europejskiego z  listopada 2021 r. w sprawie strategii farmaceutycznej jest wzmocnienie globalnej konkurencyjności sektora farmaceutycznego UE na świecie, a program UE dla zdrowia na lata 2021-2027 zakłada podtrzymanie wytwarzania substancji aktywnych i leków generycznych, a także promowanie produktów farmaceutycznych produkowanych w Europie.

źródło: Polski Związek Pracodawców Przemysłu Farmaceutycznego
Zakaz reklamy aptek stoi na drodze rozwoju usług i opieki farmaceutycznej
20 maja 2022

Zakaz reklamy aptek stoi na drodze rozwoju usług i opieki farmaceutycznej

fot. Dima Mukhin / Unsplash

Od 10 lat przepisy prawa farmaceutycznego skutecznie blokują możliwość informowania pacjentów o usługach farmaceutycznych i opiece farmaceutycznej.

Obowiązujące od 2012 r. w Polsce przepisy za zakazaną reklamę uznają wszelkie informacje przekazywane pacjentowi przez aptekę, wykraczające poza wskazane w regulacji dwa wąskie wyjątki, dotyczące informacji o lokalizacji i godzinach pracy apteki. W efekcie przepisy te nie stanowią tylko zakazu reklamy, lecz w praktyce są zakazem jakiejkolwiek komunikacji dotyczącej apteki i działań przez nią prowadzonych.

W konsekwencji zakazane jest komunikowanie czy informowanie o akcjach promujących zdrowie, akcjach profilaktycznych związanych z pomiarem ciśnienia czy poziomu cukru oraz opiece farmaceutycznej czy usługach farmaceutycznych świadczonych w aptece (np. przegląd leków przed wyjazdem na wakacje). Stąd też opieka czy usługi farmaceutyczne, chociaż formalnie dopuszczone, są oferowane
w ograniczonym zakresie, gdyż apteki w obawie przed sankcjami, powstrzymują się od informowania o nich albo po prostu ich nie wprowadzają.

Problem staje się szczególnie widoczny, odkąd opiekę i usługi uregulowano częściowo ustawą z dnia 10 grudnia 2020 r. o zawodzie farmaceuty. Chodzi o model i zakres opieki farmaceutycznej oraz świadczenie szeregu usług farmaceutycznych w aptekach, umożliwiający m.in. szczepienia na COVID-19 czy grypę.

O ile wspomniane powyżej zapisy ustawy trzeba ocenić pozytywnie, to należy podkreślić, że nie wystarczą one, aby polscy pacjenci mogli w praktyce korzystać na szerszą skalę z nowych usług dostępnych w aptekach. Potencjał farmaceutów pracujących w aptekach został w pewnym stopniu dostrzeżony przez ustawodawcę, poprzez przyznanie na ich rzecz większych uprawnień. Nadal nie mają oni jednak możliwości informowania pacjentów o dostępnej w aptece palecie usług z uwagi na bardzo szeroko zakreślony zakaz reklamy deprecjonujący rozwój przyznanych farmaceutom uprawnień. Pacjenci nie są przyzwyczajeni do dostępności w aptekach nowo wprowadzonych usług, często traktując ją jedynie jako miejsce, w którym nabywa się leki i koło się zamyka.

Tylko zintensyfikowanie odpowiednich działań mających na celu przyspieszenie postępowania Komisji Europejskiej, dotyczącego złożonej w roku 2013 przez Konfederację Lewiatan skargi w zakresie zakazu reklamy (znak EU PILOT 7216/14/MARK) może doprowadzić do oczekiwanych rezultatów.

Rozwiązanie jest proste. Wystarczy wyłączyć spod zakazu reklamy m.in. aktywności realizujące funkcję apteki jako placówki ochrony zdrowia, w tym informowanie o świadczonych usługach związanych z jego ochroną. Zasadnym jest też wprowadzenie obowiązku, aby każda apteka oraz punkt apteczny była zobowiązana do informowania pacjentów o zakresie świadczonych przez siebie usług zdrowotnych. Proponowany obowiązek istnieje już w przypadku podmiotów wykonujących działalność leczniczą, które podają do wiadomości publicznej informacje o zakresie i rodzajach udzielanych świadczeń.

Reasumując, sytuacja rynkowa jest o wiele lepsza niż 10 lat temu, bo usługi i opieka farmaceutyczna chociaż powoli, wdrażane są w aptekach. Nadal jednak nad interpretowanie zakazu reklamy przez Inspekcję Farmaceutyczną powoduje, że przedsiębiorcy apteczni w Polsce muszą działać w warunkach znacznej niepewności prawa. Nawet, gdy rozważają podjęcie legalnego działania informacyjnego obawiają się, że ostanie ono zakwestionowane. Sytuacji nie polepsza nawet to, że w ostatnim czasie sądy ukróciły najdalej idące działania organów, uchylając szczególnie bezprawne decyzje. Pomimo takich wyroków Inspekcja kontynuuje rozszerzające wykładanie zakazu reklamy, nie zważając na konstytucyjne zasady regulacji działalności gospodarczej wymagające, aby zakazy tego typu interpretować ściśle.


Marcin Piskorski

Artykuł dla majowego wydania Brussels Headlines, newslettera europejskiego Konfederacji Lewiatan