Miesiąc: luty 2021
Uwagi Konfederacji Lewiatan do projektu Długoterminowej Strategii Renowacji
Plan Odbudowy, ale też prawdziwych reform
• Rząd przedstawi dzisiaj Krajowy Planu Odbudowy, czyli listę planowanych inwestycji, które mają pomóc w odbudowaniu kondycji gospodarki po pandemii.
• Zdaniem Konfederacji Lewiatan najważniejsze, aby zawierał on również programem reform, a nie tylko listę potencjalnych projektów.
• Fundusze powinny być przeznaczone przede wszystkim na zieloną i cyfrową transformację i skierowane do przedsiębiorców.
By pomóc krajom unijnym podnieść się z kryzysu wywołanego pandemią koronawirusa, Unia Europejska przygotowała Fundusz Odbudowy o wartości 750 mld euro. Polska może dostać nawet 57,3 mld euro, z czego 34,2 mld euro w formie pożyczek i 23,1 mld euro w formie grantów.
– Mimo, że w drugiej połowie 2020 roku uczestniczyliśmy w pracach nad Krajowym Planem Odbudowy negatywnie oceniamy cały proces konsultacji. Nadal nie wiemy jak zbudowany jest dokument, na ile odzwierciedla efekty prac w grupach roboczych, na ile daje odpowiedź na obawy i ryzyka przez nas identyfikowane. Obecnie mamy już bardzo mało czasu na autentyczne konsultacje. Ogłoszony dzisiaj dokument może stanowić na tym etapie zamkniętą całość, trudną do modyfikacji – mówi Marzena Chmielewska, dyrektorka departamentu funduszy europejskich Konfederacji Lewiatan.
Postulaty Konfederacji Lewiatan zgłoszone przed zaprezentowaniem KPO:
– fundusze powinny być przeznaczone przede wszystkim na zieloną i cyfrową transformację gospodarki,
– plan powinien zawierać propozycje reform wypracowane z udziałem przedsiębiorców,
– wsparcie finansowe w ramach KPO należy skierować głównie do przedsiębiorców,
– wybór projektów do dofinasowania musi być przejrzysty, a kryteria oceny i uzasadnienie wyboru publicznie dostępne.
Krajowy Plan Odbudowy to ogromna szansa dla Polski na transformację energetyczną, cyfryzację, na wyjście z kryzysu, na zbudowanie przewag konkurencyjnych polskich firm. Powinien on służyć poprawie jakości życia Polaków i zbudowaniu solidnych fundamentów dla przyszłego rozwoju. Poprzez wsparcie cyfrowej i proekologicznej transformacji może wzmocnić gospodarkę. Tak się stanie jeśli będzie programem prawdziwych reform.
– Obawiamy się wykorzystania funduszy do wsparcia niskiej jakości projektów, które powstają ponad głowami społeczeństwa. Naszym zdaniem ocena projektów musi być oparta o jasne zasady. Istotne jest, aby teraz w konsultacjach wzięli udział eksperci, strona społeczna, organizacje pracodawców i organizacje pozarządowe – dodaje Marzena Chmielewska.
Aż 37% wydatków z Funduszu Odbudowy ma być przeznaczona na projekty dotyczące klimatu. Dlatego Konfederacji Lewiatan proponuje, aby ocena programów wsparcia w ramach KPO uwzględniała m.in. cele Europejskiego Zielonego Ładu. Programy wsparcia powinny w sposób kompleksowy akcentować potrzebę budowania gospodarki niskoemisyjnej i uwzględniać pomoc dla inwestycji m.in. w efektywność energetyczną, odnawialne źródła energii i inne.
Konfederacja Lewiatan znalazła się wśród kilkunastu sygnatariuszy listu do premiera Mateusza Morawieckiego, w którym apelują oni, aby Krajowy Plan Odbudowy tworzył podstawy konkurencyjności polskiej gospodarki i uwzględniał udział w konsultacjach wszystkich interesariuszy.
Konfederacja Lewiatan
Konsumpcja i inwestycje ciągną PKB w dół
W IV kwartale 2020 roku PKB skurczył się o 2,8% r/r (niewyrównany sezonowo; po wyrównaniu spadek wyniósł 2,7% r/r). W stosunku do danych z 12 lutego jest to minimalna korekta w górę, o 0,1 pkt proc. – podał GUS.
Komentarz dr Sonii Buchholtz, głównej ekonomistki Konfederacji Lewiatan
Dzisiejszy odczyt w żadnej mierze nie zaskakuje. Gorszy wynik notowaliśmy w II kwartale, kiedy ograniczenia aktywności gospodarczej były faktycznie większe. Z kolei III kwartał, który przyniósł rozluźnienie obostrzeń, cechuje większa aktywność, a przez to wyższy wzrost PKB.
Odnotowaliśmy spadek konsumpcji prywatnej (wkład -1,7 pkt proc., dynamika -3,2% r/r) tylko częściowo zniwelowany przez dodatni wkład sektora publicznego (wkład 0,7 pkt proc., dynamika 3,4% r/r). Zamknięte galerie handlowe, niska dostępność wielu usług (ze szczególnym uwzględnieniem hotelarstwa, gastronomii i rozrywki) oraz utrwalanie modelu pracy z domu nie sprzyjają nabywaniu wielu typów dóbr. Jednocześnie powoli zaczynają wygasać echa zmian w otoczeniu domowym, które do tej pory pomagały gospodarce.
Inwestycje ponownie w dół (wkład -2,8 pkt proc., dynamika -10,9% r/r). Główną tego przyczyną są nieprzewidywalność popytu z powodów koniunkturalnych, ale również wykuwanie się dużych interwencji publicznych, które będą mocno kształtować przyszły popyt ze strony państwa, firm i konsumentów, nie wspominając o nieprzewidywalności wsparcia krajowego. Niestety, IV kwartał z tarczami opóźnionymi o 6 tygodni nie stanowi dobrego prognostyku dla firm. Dopóki sytuacja się nie unormuje na tyle, aby móc jednoznacznie zdefiniować „pewne” obszary inwestycyjne, trudno spodziewać się tu istotnej poprawy.
Wynik IV kwartału w górę ciągnie eksport (dynamika 8% r/r). Dzięki korzystnej strukturze eksportu (meble, sprzęt RTV-AGD, części samochodowe), uniknęliśmy realizacji gorszego scenariusza. Odbicie wydatków konsumenckich po lockdownie powoduje względnie duże zainteresowanie produktami z importu, pogarszając saldo obrotów z zagranicą (wkład +0,4 pkt proc.).
Konfederacja Lewiatan
Apelujemy do Komisji Europejskiej o zniesienie testów dla kierowców zawodowych
Konfederacja Lewiatan, na prośbę Transport i Logistyka Polska (TLP), zawiązała koalicję z organizacją pracodawców z Litwy (LPK) i Czech (SPCR), wspólnie apelując do Komisji, Parlamentu Europejskiego, Rady UE i państw członkowskich o zniesienie obowiązkowych testów na COVID-19 i różnych formularzy rejestracyjnych dla kierowców zawodowych, co jest niezbędne dla zachowania płynności łańcuchów dostaw na jednolitym rynku UE.
Kilka dni temu Niemcy dodały nowe kraje do listy państw wysokiego ryzyka ze względu na Covid-19. Oznacza to, że od 14.02.2021 każdy kierowca ciężarówki wjeżdżający do Niemiec nie tylko z Wielkiej Brytanii, Irlandii czy Portugalii, ale także z Czech, Słowacji i Tyrolu (Austria) musi przedstawić test na Covid-19. Wprowadzenie takiego wymogu natychmiast spowodowało ogromne opóźnienia na niemieckich granicach z Czechami i Austrią. Aby poddać się badaniu, tysiące kierowców ciężarówek musi czekać wiele godzin w długich kolejkach na zewnątrz, w mrozie i śniegu. W niektórych przypadkach muszą oni płacić za badania (około 50 euro za test). Główny korytarz komunikacyjny z północnych Włoch do południowych Niemiec został zamknięty, ponieważ Austria postanowiła przeprowadzać testy jeszcze przed granicą z Włochami, po stronie włoskiej. Aby wjechać do Niemiec, kierowcy są zobowiązani do okazania wyniku testu nie później niż 48 godzin przed przekroczeniem granicy. Oznacza to, że kierowcy regularnie przekraczający te granice muszą testować się co kilka dni. W rezultacie kierowcy ciężarówek w UE stali się najczęściej testowanym na Covid-19 zawodem na całym świecie, i to pomimo faktu, że wskaźnik pozytywnych wyników testów wśród kierowców ciężarówek wynosi tylko około 0,2%!
Ponadto, wiele państw członkowskich wymaga od kierowców ciężarówek kilku formularzy rejestracyjnych przy każdym przekroczeniu granicy: innych na wjazd do kraju, innych na przejazd w czasie godziny policyjnej, a jeszcze innych przy wjeździe z różnych krajów. Przepisy te zmieniają się bardzo często i nadążanie za nimi jest prawie niemożliwe. Szczególnie, gdy są one dostępne tylko w języku narodowym. Jest to niepotrzebna biurokracja dla przewoźników, którzy borykają się z wieloma innymi problemami w tym samym czasie.
Z tego właśnie powodu apelujemy o zniesienie obowiązkowych testów na COVID-19 i różnych formularzy dla kierowców zawodowych, co jest niezbędne dla zachowania płynności łańcuchów dostaw na jednolitym rynku UE.
„Apelujemy do Komisji, Rady, Parlamentu Europejskiego i wszystkich państw członkowskich o podjęcie wszelkich niezbędnych kroków w celu jak najszybszego wprowadzenia w życie przyjętych przez UE wytycznych dot. Zielonych Korytarzy oraz Rekomendacji Rady nr. 2020/1475 dot. restrykcji związanych ze swobodnym przemieszczaniem się z powodu pandemii. Nie możemy pozwolić na to, aby pandemia zdemontowała nasze silnie zintegrowane łańcuchy dostaw i jednolity rynek, który został zbudowany z tak wielkim wysiłkiem przez co najmniej jedno pokolenie zaangażowanych Europejczyków – nie tylko polityków, ale także naszych odważnych i silnych przedsiębiorstw. Podobnie nie wolno nam przymykać oczu na istotne problemy, z jakimi borykają się firmy transportowe i zawodowi kierowcy na granicach w tak trudnych czasach.” – stwierdza Prezes TLP Maciej Wroński.
Konfederacja Lewiatan
Ankieta Eurofound: Życie, praca i COVID-19 – weź udział
Zachęcamy do wzięcia udziału w badaniu Eurofound: „Życie, praca i COVID-19”. Wypełnienie ankiety zajmuje 10 minut.
Ankieta jest adresowana do osób mieszkających w UE, lecz znajdujące się w niej pytania dotyczące dobrostanu mogą być interesujące dla osób z dowolnego innego kraju. Udział w ankiecie jest całkowicie dobrowolny.Wszystkie odpowiedzi gromadzone są anonimowo. Więcej na ten temat znajduje się w informacji o ochronie danych. Ankietę tę przeprowadza Eurofound – agencja UE, której zadaniem jest dostarczanie wiedzy w celu wsparcia rozwoju lepszej polityki społecznej, zatrudnienia i związanej z pracą. Więcej informacji na temat Eurofound i prac, którymi się zajmujemy można znaleźć pod adresem https://www.eurofound.europa.eu.
Konfederacja Lewiatan
Uwagi do projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku akcyzowym oraz niektórych innych ustaw
W nawiązaniu do prac parlamentarnych nad projektem nowelizacji ustawy o podatku akcyzowym (tj. projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku akcyzowym oraz niektórych innych ustaw – Druk Sejmowy nr 860 z dnia 30 grudnia 2020 r., zwracamy uwagę, że uchwalenie ustawy w proponowanym brzmieniu może doprowadzić do rozszczelnienia systemu obrotu suszem tytoniowym i umożliwić nieuczciwym podmiotom oszustwa w sektorze suszu tytoniowego.
Konfederacja Lewiatan, KL/89/63/PP/2021
PobierzApelujemy do Komisji Europejskiej o zniesienie testów dla kierowców zawodowych
Konfederacja Lewiatan, na prośbę Transport i Logistyka Polska (TLP), zawiązała koalicję z organizacją pracodawców z Litwy (LPK) i Czech (SPCR), wspólnie apelując do Komisji, Parlamentu Europejskiego, Rady UE i państw członkowskich o zniesienie obowiązkowych testów na COVID-19 i różnych formularzy rejestracyjnych dla kierowców zawodowych, co jest niezbędne dla zachowania płynności łańcuchów dostaw na jednolitym rynku UE.
Kilka dni temu Niemcy dodały nowe kraje do listy państw wysokiego ryzyka ze względu na Covid-19. Oznacza to, że od 14.02.2021 każdy kierowca ciężarówki wjeżdżający do Niemiec nie tylko z Wielkiej Brytanii, Irlandii czy Portugalii, ale także z Czech, Słowacji i Tyrolu (Austria) musi przedstawić test na Covid-19. Wprowadzenie takiego wymogu natychmiast spowodowało ogromne opóźnienia na niemieckich granicach z Czechami i Austrią. Aby poddać się badaniu, tysiące kierowców ciężarówek musi czekać wiele godzin w długich kolejkach na zewnątrz, w mrozie i śniegu. W niektórych przypadkach muszą oni płacić za badania (około 50 euro za test). Główny korytarz komunikacyjny z północnych Włoch do południowych Niemiec został zamknięty, ponieważ Austria postanowiła przeprowadzać testy jeszcze przed granicą z Włochami, po stronie włoskiej. Aby wjechać do Niemiec, kierowcy są zobowiązani do okazania wyniku testu nie później niż 48 godzin przed przekroczeniem granicy. Oznacza to, że kierowcy regularnie przekraczający te granice muszą testować się co kilka dni. W rezultacie kierowcy ciężarówek w UE stali się najczęściej testowanym na Covid-19 zawodem na całym świecie, i to pomimo faktu, że wskaźnik pozytywnych wyników testów wśród kierowców ciężarówek wynosi tylko około 0,2%!
Ponadto, wiele państw członkowskich wymaga od kierowców ciężarówek kilku formularzy rejestracyjnych przy każdym przekroczeniu granicy: innych na wjazd do kraju, innych na przejazd w czasie godziny policyjnej, a jeszcze innych przy wjeździe z różnych krajów. Przepisy te zmieniają się bardzo często i nadążanie za nimi jest prawie niemożliwe. Szczególnie, gdy są one dostępne tylko w języku narodowym. Jest to niepotrzebna biurokracja dla przewoźników, którzy borykają się z wieloma innymi problemami w tym samym czasie.
Z tego właśnie powodu apelujemy o zniesienie obowiązkowych testów na COVID-19 i różnych formularzy dla kierowców zawodowych, co jest niezbędne dla zachowania płynności łańcuchów dostaw na jednolitym rynku UE.
„Apelujemy do Komisji, Rady, Parlamentu Europejskiego i wszystkich państw członkowskich o podjęcie wszelkich niezbędnych kroków w celu jak najszybszego wprowadzenia w życie przyjętych przez UE wytycznych dot. Zielonych Korytarzy oraz Rekomendacji Rady nr. 2020/1475 dot. restrykcji związanych ze swobodnym przemieszczaniem się z powodu pandemii. Nie możemy pozwolić na to, aby pandemia zdemontowała nasze silnie zintegrowane łańcuchy dostaw i jednolity rynek, który został zbudowany z tak wielkim wysiłkiem przez co najmniej jedno pokolenie zaangażowanych Europejczyków – nie tylko polityków, ale także naszych odważnych i silnych przedsiębiorstw. Podobnie nie wolno nam przymykać oczu na istotne problemy, z jakimi borykają się firmy transportowe i zawodowi kierowcy na granicach w tak trudnych czasach.” – stwierdza Prezes TLP Maciej Wroński.
Konfederacja Lewiatan
PobierzRada Przedsiębiorczości chce szybkiej implementacji dyrektywy restrukturyzacyjnej
Mając na względzie obecną sytuację gospodarczą spowodowaną trwającą pandemią koronawirusa SARS-CoV-2, w tym przede wszystkim stale rosnącą liczbę przedsiębiorców oraz przedsiębiorstw zagrożonych niewypłacalnością, Rada Przedsiębiorczości zwraca uwagę na pilną konieczność wdrożenia oraz zapewnienia odpowiednich ram prawnych dla efektywnych procesów restrukturyzacji sądowej.
Stanowisko Rady Przedsiębiorczości
Jednym z kluczowych zagadnień jest obecnie zachowanie płynności finansowej wszystkich podmiotów gospodarczych, co w dużym stopniu może zostać osiągnięte właśnie poprzez odpowiednie mechanizmy restrukturyzacji sądowej w adekwatny sposób wyważające interesy wierzycieli oraz dłużników. Fundamentalnego znaczenia nabiera obecnie zwłaszcza konieczność zapobiegania sytuacji, w której przedsiębiorstwa nie mogące wyjść z zadłużenia zmuszone zostaną do ogłoszenia upadłości pociągającej za sobą innych przedsiębiorców, którzy nie otrzymując zapłaty także popadliby w problemy finansowe (zatory płatnicze).
W chwili obecnej, ze względu na znaczące obciążenie sądów stale rosnącą ilością postępowań restrukturyzacyjnych oraz ograniczenia w bieżącej działalności sądów wynikające z obostrzeń epidemiologicznych, efektywność oraz szybkość procesów restrukturyzacji uległy znaczącemu pogorszeniu, co nawet w bliskiej perspektywie generuje istotne ryzyka dla płynności obrotu gospodarczego i prawnego.
W tym też względzie Rada Przedsiębiorczości apeluje o możliwie najszybszą implementację Dyrektywy Restrukturyzacyjnej do polskiego porządku prawnego, dzięki czemu polskie prawo restrukturyzacyjne zostałoby uzupełnione o szereg istotnych rozwiązań usprawniających sądowe postępowania restrukturyzacyjne i mogących zaadresować wyżej zidentyfikowane trudności. Nowe narzędzia, w szczególności dotyczące wprowadzenia jednolitego i powszechnie dostępnego systemu wczesnego ostrzegania, mogą pomóc osiągnąć zamierzony cel zapewnienia kontynuowania działalności gospodarczej przez dłużnika przy jednoczesnym zabezpieczeniu interesów wierzycieli.
Z racji skali oraz dynamiki zagrożeń, jakie wiążą się z obecną sytuacją wywołaną pandemią, Rada Przedsiębiorczości wzywa do nadania pracom legislacyjnym we wskazanym obszarze wysokiego priorytetu, przy jednoczesnym, jak najdalej idącym uwzględnieniu uwag zgłaszanych przez poszczególne sektory gospodarki, w tym zwłaszcza – wierzycieli. Szybka harmonizacja polskiego prawa upadłościowego i restrukturyzacyjnego z Dyrektywą Restrukturyzacyjną jest wysoce pożądana.
Biorąc powyższe pod uwagę, Rada Przedsiębiorczości z niepokojem przyjmuje informację o niedawnym wystąpieniu przez Polskę do Komisji Europejskiej o przedłużenie terminu na implementację Dyrektywy Restrukturyzacyjnej, który pierwotnie zakładał wdrożenie przepisów Dyrektywy do lipca 2021 roku. W ocenie Rady Przedsiębiorczości, przesunięcie terminu implementacji może jedynie niepotrzebnie odłożyć w czasie konieczne już teraz zmiany w polskim prawie restrukturyzacyjnym, które z każdym kolejnym dniem pandemii są coraz bardziej pilne i wymagające możliwie najszybszego wdrożenia.
Jednocześnie Rada Przedsiębiorczości z niepokojem odnotowuje fakt, iż w miejsce przedłużenia czasu na implementację Dyrektywy Restrukturyzacyjnej proponuje się przedłużenie obowiązywania dotychczasowych przepisów regulujących tzw. uproszczone postępowanie restrukturyzacyjne. Pierwsze doświadczenia z uproszczonym postępowaniem restrukturyzacyjnym pokazują, iż nie tworzy ono efektywnych ram prawnych dla transparentnego dialogu dłużnika z wierzycielami prowadzącego do uzgodnienia propozycji układowych. Podstawowymi zdiagnozowanymi na tym etapie problemami są: brak komunikacji dłużnika i nadzorcy z wierzycielami oraz sprowadzenie roli i działań wierzycieli do głosowania/skarżenia układu. W konsekwencji, uproszczone postępowanie restrukturyzacyjne:
• nie realizuje jednej z naczelnych zasad prawa restrukturyzacyjnego, tzn. zasady równowagi i ochrony słusznych praw dłużnika i wierzycieli oraz
• nie realizuje jednego z głównych celów Dyrektywy Restrukturyzacyjnej, którym jest zapewnienie możliwości negocjacji planu restrukturyzacji.
Powyższe, niepełne i prowizoryczne rozwiązanie, powinno zatem możliwie jak najszybciej zostać zastąpione kompleksową nowelizacją krajowego prawa restrukturyzacyjnego, wdrażającą Dyrektywę Restrukturyzacyjną.
Radę Przedsiębiorczości, tworzą ABSL, Federacja Przedsiębiorców Polskich, Krajowa Izba Gospodarcza, Konfederacja Lewiatan, Polska Rada Biznesu, Pracodawcy RP, Związek Banków Polskich, BCC i Związek Rzemiosła Polskiego.
Konfederacja Lewiatan
Apelujemy do Komisji Europejskiej o zniesienie testów dla kierowców zawodowych
Konfederacja Lewiatan, na prośbę Transport i Logistyka Polska (TLP), zawiązała koalicję z organizacją pracodawców z Litwy (LPK) i Czech (SPCR), wspólnie apelując do Komisji, Parlamentu Europejskiego, Rady UE i państw członkowskich o zniesienie obowiązkowych testów na COVID-19 i różnych formularzy rejestracyjnych dla kierowców zawodowych, co jest niezbędne dla zachowania płynności łańcuchów dostaw na jednolitym rynku UE.
Kilka dni temu Niemcy dodały nowe kraje do listy państw wysokiego ryzyka ze względu na Covid-19. Oznacza to, że od 14.02.2021 każdy kierowca ciężarówki wjeżdżający do Niemiec nie tylko z Wielkiej Brytanii, Irlandii czy Portugalii, ale także z Czech, Słowacji i Tyrolu (Austria) musi przedstawić test na Covid-19. Wprowadzenie takiego wymogu natychmiast spowodowało ogromne opóźnienia na niemieckich granicach z Czechami i Austrią. Aby poddać się badaniu, tysiące kierowców ciężarówek musi czekać wiele godzin w długich kolejkach na zewnątrz, w mrozie i śniegu. W niektórych przypadkach muszą oni płacić za badania (około 50 euro za test). Główny korytarz komunikacyjny z północnych Włoch do południowych Niemiec został zamknięty, ponieważ Austria postanowiła przeprowadzać testy jeszcze przed granicą z Włochami, po stronie włoskiej. Aby wjechać do Niemiec, kierowcy są zobowiązani do okazania wyniku testu nie później niż 48 godzin przed przekroczeniem granicy. Oznacza to, że kierowcy regularnie przekraczający te granice muszą testować się co kilka dni. W rezultacie kierowcy ciężarówek w UE stali się najczęściej testowanym na Covid-19 zawodem na całym świecie, i to pomimo faktu, że wskaźnik pozytywnych wyników testów wśród kierowców ciężarówek wynosi tylko około 0,2%!
Ponadto, wiele państw członkowskich wymaga od kierowców ciężarówek kilku formularzy rejestracyjnych przy każdym przekroczeniu granicy: innych na wjazd do kraju, innych na przejazd w czasie godziny policyjnej, a jeszcze innych przy wjeździe z różnych krajów. Przepisy te zmieniają się bardzo często i nadążanie za nimi jest prawie niemożliwe. Szczególnie, gdy są one dostępne tylko w języku narodowym. Jest to niepotrzebna biurokracja dla przewoźników, którzy borykają się z wieloma innymi problemami w tym samym czasie.
Z tego właśnie powodu apelujemy o zniesienie obowiązkowych testów na COVID-19 i różnych formularzy dla kierowców zawodowych, co jest niezbędne dla zachowania płynności łańcuchów dostaw na jednolitym rynku UE.
„Apelujemy do Komisji, Rady, Parlamentu Europejskiego i wszystkich państw członkowskich o podjęcie wszelkich niezbędnych kroków w celu jak najszybszego wprowadzenia w życie przyjętych przez UE wytycznych dot. Zielonych Korytarzy oraz Rekomendacji Rady nr. 2020/1475 dot. restrykcji związanych ze swobodnym przemieszczaniem się z powodu pandemii. Nie możemy pozwolić na to, aby pandemia zdemontowała nasze silnie zintegrowane łańcuchy dostaw i jednolity rynek, który został zbudowany z tak wielkim wysiłkiem przez co najmniej jedno pokolenie zaangażowanych Europejczyków – nie tylko polityków, ale także naszych odważnych i silnych przedsiębiorstw. Podobnie nie wolno nam przymykać oczu na istotne problemy, z jakimi borykają się firmy transportowe i zawodowi kierowcy na granicach w tak trudnych czasach.” – stwierdza Prezes TLP Maciej Wroński.
Konfederacja Lewiatan