Rada Podatkowa Konfederacji Lewiatan spotkała się z wiceministrem finansów Jarosławem Nenemanem, aby porozmawiać na temat agendy legislacyjnej Ministerstwa Finansów na 2024 rok.
Wiceministrowi towarzyszyli Jarosław Szatański, dyrektor Departamentu Podatków Dochodowych oraz Tomasz Tratkiewicz, dyrektor Departamentu Podatku od Towarów i Usług.
Rozmawialiśmy na wiele tematów, szczególnie istotnych i absorbujących przedsiębiorców, m.in.:
o składce zdrowotnej,
Krajowym Systemie e-Faktur,
wdrożeniu dyrektywy DAC7 w sprawie o wymiany informacji podatkowych między państwami,
globalnym podatku minimalnym
postulowanych przez przedsiębiorców zmianach w podatku CIT, PIT, VAT oraz w podatku akcyzowym.
Wiceminister finansów słuchał postulatów członków Rady Podatkowej Lewiatana
Wiceszef resortu finansów ma świadomość potrzeby przyjmowania ustaw podatkowych z odpowiednio długim vacatio legis oraz – po dokładnej analizie i wnikliwych konsultacjach społecznych – proponowanych rozwiązań. Zadeklarował, że w przypadku dużych pakietów zmian, będzie starał się zapewnić oczekiwany przez biznes czas na przygotowanie się do zmian.
Przedstawiciele resortu wysłuchali postulatów firm członkowskich Konfederacji Lewiatan. W pierwszej kolejności Ministerstwo Finansów pracuje nad implementacją przepisów prawa wspólnotowego, ponieważ w tym zakresie Polska ma wiele do nadrobienia. W kolejnych miesiącach będzie pracować nad poprawieniem wadliwych przepisów i nadmiernie obciążających biznes regulacjach.
Stopy procentowe pozostały na niezmienionym poziomie. Na ostatniej konferencji prasowej prezes wskazał, że byłby bardzo zdziwiony, gdyby został przegłosowany wniosek obniżający stopy procentowe w tym roku. Wszystko wskazuje na to, że prezes NBP nie będzie się dziwił w tym roku.
Za chwilę inflacja (za marzec) znajdzie się w celu (oczywiście tylko chwilowo). Jednocześnie będziemy świadkami rozkręcającej się konsumpcji wewnętrznej. Nie będzie to może „gamechanger” stóp, ale na pewno może ostudzić zapał tych, którzy chcieliby wnioskować o obniżki. Już pierwsze oznaki tej zmiany nastawienia obywateli do konsumpcji widzieliśmy w danych o PKB za IV kw. 2023 r.
Nie zapominajmy, że swoje trzy grosze do koszyka inflacyjnego dorzuci najpewniej zniesienie zerowego VAT na żywność – prawdopodobnie +1 pkt proc. Już od kilku miesięcy argumentujemy, że nie widać ekonomicznych powodów dla utrzymywania rozwiązań z tarcz antyinflacyjnych. Mają one niewielki wpływ na samą inflację, za to całkiem spory na stronę kosztową budżetu. Jeden kwartał obowiązywania obniżonej stawki podatku to koszt 2,7 mld zł.
Konfederacja Lewiatan
06 marca 2024
Przedsiębiorcy chcą sankcji na import zbóż z Rosji i Białorusi
O bezwarunkowe odblokowanie granicy polsko – ukraińskiej, nałożenie sankcji na import zbóż z Rosji i Białorusi, szybkie rozpoczęcie rozmów z Komisją Europejską – apelują Konfederacja Lewiatan, Polsko – Ukraińska Izba Gospodarcza, Związek Ukraińskich Przedsiębiorców oraz Transport i Logistyka Polska.
Ukraina
Przedsiębiorcy z Polski i Ukrainy zwracają uwagę na konieczność bezwarunkowego odblokowania (i zakazu blokowania w przyszłości) granicy polsko-ukraińskiej dla handlu w obie strony. Oczekują również odblokowania głównych korytarzy transportowych (dróg, kolei itp.). Domagają się nałożenia sankcji na import zbóż z Rosji i Białorusi w uzgodnieniu z Komisją Europejską.
– Apelujemy także o jak najszybsze podjęcie i sfinalizowanie rozmów z Komisją Europejską na temat eliminacji problemów w stosunkach gospodarczych z Ukrainą, w szczególności związanych z produktami rolnymi – mówi Andrzej Rudka, doradca zarządu Konfederacji Lewiatan.
Przedsiębiorcy proponują też stworzenie trójstronnej płaszczyzny dialogu i rozwiązywania sporów gospodarczych, tak na poziomie politycznym, jak również organizacji przedsiębiorców, z udziałem instytucji unijnych/ europejskich.
Przedsiębiorcy z Polski i Ukrainy zwracają uwagę na konieczność bezwarunkowego odblokowania (i zakazu blokowania w przyszłości) granicy polsko-ukraińskiej dla handlu w obie strony. Oczekują również odblokowania głównych korytarzy transportowych (dróg, kolei itp.). Domagają się nałożenia sankcji na import zbóż z Rosji i Białorusi w uzgodnieniu z Komisją Europejską.
– Apelujemy także o jak najszybsze podjęcie i sfinalizowanie rozmów z Komisją Europejską na temat eliminacji problemów w stosunkach gospodarczych z Ukrainą, w szczególności związanych z produktami rolnymi – mówi Andrzej Rudka, doradca zarządu Konfederacji Lewiatan.
Przedsiębiorcy proponują też stworzenie trójstronnej płaszczyzny dialogu i rozwiązywania sporów gospodarczych, tak na poziomie politycznym, jak również organizacji przedsiębiorców, z udziałem instytucji unijnych, europejskich.
W ubiegłym tygodniu przedsiębiorcy z Polski i Ukrainy wystosowali apel w którym przekonywali m.in. że w najlepszym interesie strategicznym i bezpieczeństwa obu krajów i całej wspólnoty europejskiej leży zaprzestanie dalszego niszczenia naszych wzajemnych stosunków politycznych, gospodarczych i społecznych, które zostały podniesione do historycznie wysokiego poziomu po rosyjskiej pełnoskalowej inwazji na Ukrainę dwa lata temu. W rzeczywistości to Rosja – kraj agresor – jest jedyną stroną czerpiącą korzyści z takiego rozwoju wydarzeń.
06 marca 2024
Przedsiębiorcy chcą sankcji na import zbóż z Rosji i Białorusi
O bezwarunkowe odblokowanie granicy polsko – ukraińskiej, nałożenie sankcji na import zbóż z Rosji i Białorusi, szybkie rozpoczęcie rozmów z Komisją Europejską – apelują Konfederacja Lewiatan, Polsko – Ukraińska Izba Gospodarcza, Związek Ukraińskich Przedsiębiorców oraz Transport i Logistyka Polska.
protestprzedsiębiorcyrolnicy
Przedsiębiorcy z Polski i Ukrainy zwracają uwagę na konieczność bezwarunkowego odblokowania (i zakazu blokowania w przyszłości) granicy polsko-ukraińskiej dla handlu w obie strony. Oczekują również odblokowania głównych korytarzy transportowych (dróg, kolei itp.). Domagają się nałożenia sankcji na import zbóż z Rosji i Białorusi w uzgodnieniu z Komisją Europejską.
– Apelujemy także o jak najszybsze podjęcie i sfinalizowanie rozmów z Komisją Europejską na temat eliminacji problemów w stosunkach gospodarczych z Ukrainą, w szczególności związanych z produktami rolnymi – mówi Andrzej Rudka, doradca zarządu Konfederacji Lewiatan.
Przedsiębiorcy proponują też stworzenie trójstronnej płaszczyzny dialogu i rozwiązywania sporów gospodarczych, tak na poziomie politycznym, jak również organizacji przedsiębiorców, z udziałem instytucji unijnych/ europejskich.
W ubiegłym tygodniu przedsiębiorcy z Polski i Ukrainy wystosowali apel w którym przekonywali m.in. że w najlepszym interesie strategicznym i bezpieczeństwa obu krajów i całej wspólnoty europejskiej leży zaprzestanie dalszego niszczenia naszych wzajemnych stosunków politycznych, gospodarczych i społecznych, które zostały podniesione do historycznie wysokiego poziomu po rosyjskiej pełnoskalowej inwazji na Ukrainę dwa lata temu. W rzeczywistości to Rosja – kraj agresor – jest jedyną stroną czerpiącą korzyści z takiego rozwoju wydarzeń.
Konfederacja Lewiatan
05 marca 2024
Uchodźcy z Ukrainy mają pozytywny wpływ na polską gospodarkę
W 2023 roku udział uchodźców z Ukrainy w polskim PKB wyniósł od 0,7 do 1,1% – wynika z badania Deloitte dla UNHCR, Agencji ONZ ds. Uchodźców.
gospodarkauchodźcywojna
Wielkość tego udziału prawdopodobnie będzie nadal rosła. Tak uważają autorzy badania „Analiza wpływu uchodźców z Ukrainy na gospodarkę Polski”, które zostało przeprowadzone przez Deloitte dla UNHCR, Agencji ONZ ds. Uchodźców.
Pozytywny wpływ uchodźców na gospodarkę był możliwy poprzez sprawne włączenie ich w rynek pracy. Pomimo psychicznych obciążeń związanych z wojną w ich kraju i ciążących na nich obowiązkach rodzinnych, wielu uchodźców w ciągu kilku miesięcy znalazło w Polsce zatrudnienie lub założyło firmy, wspierając tym samym kasę publiczną swoimi podatkami i składkami na ubezpieczenie społeczne, zamiast żyć z pomocy humanitarnej lub swoich oszczędności. W Polsce pracuje obecnie od 225 000 do 350 000 uchodźców z Ukrainy.
Integracja ekonomiczna uchodźców
– Uchodźcy często są przedstawiani jak obciążenie dla systemu pomocy społecznej w naszym kraju. Tymczasem dane wskazują na wysoki poziom zaangażowania migrantów wojennych z Ukrainy – aż 88% jest aktywnych zawodowo. Dostęp do rynku pracy i możliwość prowadzenia działalności gospodarczej na takich samych zasadach jak obywatele Polski miały kluczowe znaczenie w procesie ich integracji ekonomicznej. 80% środków finansowych gospodarstw domowych uchodźców z Ukrainy pochodzi z ich pracy – mówi Nadia Kurtieva, ekspertka Konfederacji Lewiatan.
Uchodźcy nie wykorzystują swoich kompetencji
W Polsce blisko milion uchodźców z Ukrainy jest objętych tak zwaną ochroną tymczasową. Większość to kobiety i dzieci. Wielu uchodźców ma szczególne potrzeby i dlatego wymaga zwiększonego wsparcia. Na przykład w niemal połowie wszystkich gospodarstw domowych uchodźców jest osoba przewlekle chora, a w skład około 10% wchodzi przynajmniej jedna osoba z niepełnosprawnością.
Włączenie ekonomiczne jest kluczowe dla lepszej ochrony uchodźców i odblokowania dostępnych dla nich rozwiązań.
– Starzenie się społeczeństwa i wzrost gospodarczy przekładają się na rekordowo niskie bezrobocie i niedobór pracowników. Obywatele Ukrainy uzupełniają te luki i pełnią bardzo ważną komplementarną rolę na rynku pracy, natomiast wciąż nie wykorzystują w pełni swoich kompetencji. Uchodźcy są średnio lepiej wykształceni niż migranci ekonomiczni i ludność lokalna, natomiast bardzo często podejmują pracę poniżej kwalifikacji. Poprawienie dopasowania posiadanych kompetencji do wykonywanej pracy umożliwi tym osobom lepsze wykorzystanie swojego potencjału – dodaje Nadia Kurtieva.
W 2023 roku udział uchodźców z Ukrainy w polskim PKB wyniósł od 0,7 do 1,1% – wynika z badania Deloitte dla UNHCR, Agencji ONZ ds. Uchodźców.
Ukraina
Wielkość tego udziału prawdopodobnie będzie nadal rosła. Tak uważają autorzy badania „Analiza wpływu uchodźców z Ukrainy na gospodarkę Polski”, które zostało przeprowadzone przez Deloitte dla UNHCR, Agencji ONZ ds. Uchodźców.
Pozytywny wpływ uchodźców na gospodarkę był możliwy poprzez sprawne włączenie ich w rynek pracy. Pomimo psychicznych obciążeń związanych z wojną w ich kraju i ciążących na nich obowiązkach rodzinnych, wielu uchodźców w ciągu kilku miesięcy znalazło w Polsce zatrudnienie lub założyło firmy, wspierając tym samym kasę publiczną swoimi podatkami i składkami na ubezpieczenie społeczne, zamiast żyć z pomocy humanitarnej lub swoich oszczędności. W Polsce pracuje obecnie od 225 000 do 350 000 uchodźców z Ukrainy.
Integracja ekonomiczna uchodźców
Uchodźcy często są przedstawiani jak obciążenie dla systemu pomocy społecznej w naszym kraju. Tymczasem dane wskazują na wysoki poziom zaangażowania migrantów wojennych z Ukrainy – aż 88% jest aktywnych zawodowo. Dostęp do rynku pracy i możliwość prowadzenia działalności gospodarczej na takich samych zasadach jak obywatele Polski miały kluczowe znaczenie w procesie ich integracji ekonomicznej. 80% środków finansowych gospodarstw domowych uchodźców z Ukrainy pochodzi z ich pracy – mówi Nadia Kurtieva, ekspertka Konfederacji Lewiatan.
Uchodźcy nie wykorzystują swoich kompetencji
W Polsce blisko milion uchodźców z Ukrainy jest objętych tak zwaną ochroną tymczasową. Większość to kobiety i dzieci. Wielu uchodźców ma szczególne potrzeby i dlatego wymaga zwiększonego wsparcia. Na przykład w niemal połowie wszystkich gospodarstw domowych uchodźców jest osoba przewlekle chora, a w skład około 10% wchodzi przynajmniej jedna osoba z niepełnosprawnością.
Włączenie ekonomiczne jest kluczowe dla lepszej ochrony uchodźców i odblokowania dostępnych dla nich rozwiązań.
Starzenie się społeczeństwa i wzrost gospodarczy przekładają się na rekordowo niskie bezrobocie i niedobór pracowników. Obywatele Ukrainy uzupełniają te luki i pełnią bardzo ważną komplementarną rolę na rynku pracy, natomiast wciąż nie wykorzystują w pełni swoich kompetencji. Uchodźcy są średnio lepiej wykształceni niż migranci ekonomiczni i ludność lokalna, natomiast bardzo często podejmują pracę poniżej kwalifikacji. Poprawienie dopasowania posiadanych kompetencji do wykonywanej pracy umożliwi tym osobom lepsze wykorzystanie swojego potencjału – dodaje Nadia Kurtieva.
Uruchomienie programu sektorowego dla firm z sektora edtech w formule zamówień przedkomercyjnych (PCP) - postuluje Rada ds. EdTech Konfederacji Lewiatan.
EdTechfirmyprogram sektorowy
Zamówienia przedkomercyjne stanowią nową formułę finansowania badań i rozwoju, odmienną od tradycyjnego udzielania grantów na pojedyncze programy. Zamiast tego, jeden program może obejmować kompleksowe działanie badawcze składające się z portfolio programów, których zadaniem jest realizacja wspólnego celu. Taka formuła zapewnia większą elastyczność w reagowaniu na zmiany i wyzwania rynkowe.
Program mógłby skupić się na dwóch obszarach:
Wykorzystanie sztucznej inteligencji (AI) w edukacji: Tworzenie rozwiązań AI, które wzmacniają zielone kompetencje i rozwijają uzdolnienia uczniów.
Wykorzystanie rozwiązań Metaverse/XR w edukacji: Wspieranie tworzenia narzędzi edukacyjnych opartych na Metaverse/XR, które rozwijają kompetencje 4K (krytyczne myślenie, kreatywność, komunikacja, kooperacja).
– Program przyczyni się do stymulowania innowacji w edukacji przez wspieranie tworzenia nowych, innowacyjnych rozwiązań edukacyjnych. Wzmocnieni pozycję Polski na rynku edtech, bo pomoże polskim firmom edtech w rozwoju i ekspansji na rynki zagraniczne. Podniesie jakość edukacji w Polsce. Proponujemy jego uruchomienie przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju – przekonuje Adam Dżumaga, ekspert Konfederacji Lewiatan.
Zapraszamy na konferencję prasową na temat: „Blokada granic nie rozwiązuje problemów, ale niszczy biznes na Ukrainie i w Polsce” z udziałem przedstawicieli polskiego i ukraińskiego środowiska biznesowego.
Ukraina
Data: 6 marca 2024 r, godz. 11:00
Lokalizacja: Warszawa, Plac Piłsudskiego 1, Biuro Kochański & Partners
W konferencji prasowej wezmą udział:
Kateryna Glazkova, Dyrektor Wykonawcza Związku Przedsiębiorców Ukraińskich (Ukraina)
Jacek Piechota, Prezes Polsko-Ukraińskiej Izby Gospodarczej (Polska)
Andrzej Rudka, Doradca Zarządu Konfederacji Polskiej Lewiatan
Markiyan Malsky, prawnik, partner w kancelarii „Kochański i Wspólnicy”
Moderator: Hennadii Radczenko (do potwierdzenia)
Celem spotkania jest wspólne omówienie skutecznych sposobów likwidacji blokady granic i szlaków transportowych między Ukrainą a Polską, która stwarza poważne zagrożenie dla interesów gospodarczych obu krajów.
Konfederacja Lewiatan, Polsko-Ukraińska Izba Gospodarcza i Związek Ukraińskich Przedsiębiorców (SUP) wypracowały już wspólne oświadczenie w tej sprawie i wskazały na konieczność podjęcia współpracy z Unią Europejską w celu rozwiązania tego problemu. Treść oświadczenia dostępna jest pod linkiem.
Zapraszamy do włączenia się w tę ważną dyskusję i pomoc w powstrzymaniu narastającego konfliktu, który negatywnie wpływa na stosunki gospodarcze, polityczne i społeczne między Polską a Ukrainą.
Lewiatan apeluje, aby nowelizacja prawa autorskiego nie wykraczała poza regulacje prawne zawarte w przepisach unijnych.
dyrektywanowelizacjaprawa autorskie
Proponuje doprecyzowanie części przepisów dotyczących m.in. dodatkowych usług online, blokowania lub usuwania utworów, czy odpowiedzialności dostawców usług udostępniania treści online
Projekt nowelizacji prawa autorskiego ma wprowadzić do polskiego prawa przepisy unijnej dyrektywy o prawie autorskim i prawach pokrewnych na jednolitym rynku cyfrowym.
Konieczność prawidłowej implementacji dyrektywy
Termin na wdrożenie dyrektywy DSM i dyrektywy SatCab minął 7 czerwca 2021 r. Lewiatan apeluje, aby ich implementacja do polskiego porządku prawnego odbyła się prawidłowo i bez nakładania odmiennych standardów prawnych niż wynikałoby to z bezpośredniego brzmienia przepisów unijnych. Prawidłowa implementacja dyrektyw zapewni spójność unijnego rynku cyfrowego i zagwarantuje, że przedsiębiorcy oraz użytkownicy będą mieli takie same prawa i obowiązki jak w innych państwach członkowskich.
Dodatkowe usługi online
– Uważamy też, że zaproponowana w projekcie ustawy definicja dodatkowej usługi online została niesłusznie zawężona do utworów będących „audycjami”, podczas gdy powinna obejmować wszystkie utwory znajdujące się w programie telewizyjnym lub radiowym. Ustawodawca unijny zdefiniował dodatkową usługę online odnosząc ją do pojęcia „programów telewizyjnych lub radiowych”, bo wszystkie utwory znajdujące się w programie mogą być przedmiotem dodatkowej usługi online. Ograniczenie definicji dodatkowej usługi online wyłącznie do audycji stworzy sytuację ,gdzie do części utworów (audycje) w ramach jednego programu stosowana będzie zasada państwa pochodzenia a do części (np. przekazy handlowe – reklamy) nie. Intencją ustawodawcy unijnego było jednolite traktowanie wszystkich utworów składających się na program telewizyjny i mogących stanowić przedmiot dodatkowych usług online. Aktualnie proponowane brzmienie odnoszące się wyłącznie do audycji będzie prowadzić do chaosu interpretacyjnego i związanej z nim niepewności i niepotrzebnych sporów. Dlatego proponujemy uzupełnienie definicji dodatkowej usługi online także o „przekazy” (w tym przekazy handlowe), które są równorzędnymi składowymi programów radiowych lub telewizyjnych – mówi Eliza Turkiewicz, ekspertka Konfederacji Lewiatan.
Dostęp do utworów
W projekcie ustawy zapisano, że „działania podejmowane przez dostawcę usług nie mogą prowadzić do zautomatyzowanego uniemożliwiania dostępu do utworów, blokowania dostępu lub ich usuwania, jeżeli publiczne udostępnienie tych utworów nie narusza praw autorskich w sposób oczywisty.” Konfederacja Lewiatan zwraca uwagę na konieczność uzupełnienia tego przepisu o odniesienie również do praw pokrewnych, przysługującym osobom, którym nie można przypisać twórczego wkładu w powstanie utworu. Chodzi o osoby i podmioty, które pośredniczą w przekazywaniu utworu publiczności, np. aktorów, wydawców.
Wyłączenie odpowiedzialności dostawców usług udostępniania treści online
Wątpliwość budzi również kwestia odpowiedzialności dostawców usług udostępniania treści online (DUUTO). Sformułowania użyte w projekcie ustawy nie odzwierciedlają w pełnym zakresie regulacji przewidzianej w art. 17 Dyrektywie DSM, co może wpłynąć na osłabienie pozycji uprawnionego w relacji z DUUTO rozpowszechniającym utwory bez wymaganej zgody.
Wdrażana dyrektywa DSM wymaga, aby DUUTO „działały niezwłocznie po otrzymaniu odpowiednio uzasadnionego zastrzeżenia od podmiotów uprawnionych w celu zablokowania dostępu do utworów lub innych przedmiotów objętych ochroną, których dotyczy zastrzeżenie, lub usunięcia ich ze swoich stron internetowych (…)”. Natomiast projekt wymaga, aby DUUTO „działali niezwłocznie po otrzymaniu od uprawnionych odpowiednio uzasadnionego żądania zablokowania dostępu lub usunięcia”, bez wskazania na osiągnięcie jakiego celu te działania mają być nakierowane.
Zdaniem Konfederacji Lewiatan przepis powinien zostać doprecyzowany zgodnie z faktycznym brzemieniem dyrektywy, gdyż aktualne brzmienie może służyć niekorzystnym dla uprawnionych interpretacjom.
Konfederacja Lewiatan w uwagach do nowelizacji prawa autorskiego proponuje także doprecyzowanie przepisów dotyczących m.in. rozszerzonych licencji zbiorowych, obowiązków informacyjnych, czy dostępu do informacji.
Konfederacja Lewiatan, Polsko – Ukraińska Izba Gospodarcza i Związek Ukraińskich Przedsiębiorców z zadowoleniem przyjmują wysiłki rządów Polski i Ukrainy na rzecz odblokowania przejść granicznych między obydwoma krajami i oczekują na szybkie efekty.
apelPolskaprzedsiębiorcy
Przedsiębiorcy apelują o wypracowanie, we współpracy z Komisją Europejską, realnego programu eliminacji głównych przyczyn ekonomicznych prowadzących do tych godnych ubolewania działań. Niezależnie od różnic poglądów i wyzwań w polsko-ukraińskiej współpracy, problemów jakiejkolwiek grupy zawodowej czy społecznej nie da się rozwiązać poprzez blokowanie granic i kluczowych szlaków transportowych.
Pracodawcy przekonują, że w najlepszym interesie strategicznym i bezpieczeństwa obu krajów i całej wspólnoty europejskiej leży zaprzestanie dalszego niszczenia naszych wzajemnych stosunków politycznych, gospodarczych i społecznych, które zostały podniesione do historycznie wysokiego poziomu po rosyjskiej pełnoskalowej inwazji na Ukrainę dwa lata temu. W rzeczywistości to Rosja – kraj agresor – jest jedyną stroną czerpiącą korzyści z takiego rozwoju wydarzeń.
W apelu czytamy także, że jeśli pozwolimy bieżącym wydarzeniom na granicy polsko – ukraińskiej na wymknięcie się spod kontroli, ryzykujemy pogłębieniem problemów i ich rozprzestrzenieniem się na inne obszary, a następnie stopniową utratą wiarygodności we wzajemnych relacjach zdobytej przez ostatnie dwa lata i poważnym zagrożeniem szansy na rozkwit przyszłych relacji pomiędzy naszymi krajami. Nie mamy wątpliwości, że ani obecne, ani przyszłe pokolenia polskich i ukraińskich przedsiębiorców, a także zdecydowana większość naszych społeczeństw nigdy nie wybaczyłaby nam tego kardynalnego błędu! – napisali przedsiębiorcy z Polski i Ukrainy i zaapelowali do firm, organizacji biznesowych o przyłączenie się do apelu.