Konsumpcja i handel zagraniczny napędzają PKB [+MP3]
03 czerwca 2024

Konsumpcja i handel zagraniczny napędzają PKB [+MP3]

Produkt krajowy brutto niewyrównany sezonowo w I kwartale 2024 r. zwiększył się realnie o 2% rok do roku, wobec spadku o 0,4% w analogicznym kwartale ubiegłego roku – podał GUS.

Wysłuchaj komentarza eksperta:

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Lewiatana

GUS rewiduje tempo wzrostu PKB podane w szybkim szacunku. Większa liczba danych pozwoliła na skorygowanie wzrostu z 1,9% na 2% w skali roku.  GUS zmienił także dane za IV 2023 r., co przełożyło się na wyższy o 0,1 pkt. proc. wzrost w relacji kwartał do kwartału niż podawał szybki szacunek (0,4% kw/kw).

Nie realizuje się nasz optymistyczny scenariusz, że środki z KPO zapobiegną spadkowi inwestycji. W pierwszym kwartale są one niższe o 1,8%. Najbardziej wytrąciło impet wzrostowi gospodarczemu zejście z zapasów. Cały składnik akumulacji brutto spadł w ciągu roku o 19,8%.  To efekt chwiejącego się przemysłu (wartość dodana w I kwartale to zaledwie 0,2%) oraz braku nowych zamówień. Zawiodło również budownictwo, które przez pierwszy kwartał nie dawało większych nadziei na wynik powyżej 0%.

Zgodnie jednak z naszymi przewidywaniami z szybkiego szacunku PKB, to konsumpcja wraz z dodatnim saldem wymiany handlowej pociągnęła wzrost gospodarczy. Konsumpcja wzrosła w ciągu roku o blisko 6%, dając nadzieję, że w najbliższych kwartałach jeszcze bardziej przyśpieszy, a to za sprawą rosnących realnie wynagrodzeń i stosunkowo stabilnej sytuacji na rynku pracy.

Większa liczba danych oraz ich rewizja umacniają nasz bazowy scenariusz wzrostu PKB w całym 2024 r. w okolicach 2,5%.

Konfederacja Lewiatan

 

Inflacja nieznacznie przyspieszyła. W kolejnych miesiącach będzie wyższa [+MP3]
29 maja 2024

Inflacja nieznacznie przyspieszyła. W kolejnych miesiącach będzie wyższa [+MP3]

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych według szybkiego szacunku w maju br. w porównaniu z analogicznym miesiącem ubiegłego roku wzrosły o 2,5%, a w stosunku do poprzedniego miesiąca były wyższe o 0,1% – podał GUS.

Wysłuchaj komentarza eksperta:

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Lewiatana

Inflacja za maj jest niemałym zaskoczeniem. Ceny wzrastają zaledwie o 2,5%. Ten wynik idealnie wpisuje się w cel inflacyjny NBP i jest to zaledwie 0,1 pkt proc. więcej niż przed miesiącem.

Bazując na danych z szybkiego szacunku niewiele można powiedzieć. To co jednak widać, to nadal brak przełożenia na szybszy wzrost cen wyższej  5% stawki VAT na żywność. Sklepy i producenci prawdopodobnie wkalkulowali podwyżki pomiędzy swoje marże. Cały czas sprzyja inflacji spadek cen żywności na świecie.

Czynnikiem wspomagającym, niebezpośrednio, jest deflacja cen producenckich. Przy nadal nie najwyższym popycie konsumpcyjnym producenci będą starali się szybciej przełożyć niższe koszty produkcji na cenę produktu.

Drugim elementem, który wspomaga niską dynamikę wzrostu cen są ceny nośników energii. Tu w skali roku odnotowujemy ich spadek o 1,8% oraz 0,2% w skali miesiąca. Ten trend będzie dalej kontynuowany w najbliższym czasie zważywszy na niższe ceny na rynkach światowych oraz brak sezonu grzewczego w Polsce.

Gdyby się okazało, że inflacja za czerwiec również znajdzie się poniżej granicy 3%, a taki scenariusz jest realny, to nasze oczekiwania co do utrzymania na niezmiennym poziomie wysokości stóp procentowych zostaną zrewidowane.  Dzisiejsze dane pozwalają również na szacunek inflacji bazowej. Ta spadła prawdopodobnie poniżej 4% r/r. To kolejny kamyczek do gołębiego ogródka Rady Polityki Pieniężnej.

Konfederacja Lewiatan

 

Bezrobocie w dół. Przybyło ofert pracy
27 maja 2024

Bezrobocie w dół. Przybyło ofert pracy

Stopa bezrobocia w kwietniu 2024 r. wyniosła 5,1%, wobec 5,3% miesiąc wcześniej – podał GUS.

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Lewiatana

Stopa bezrobocia powraca do swoich minimów. W kwietniu spośród osób aktywnych zawodowo jedynie 5,1% nie wykonywało pracy. Gdy uwzględnimy czynnik sezonowy bezrobocie ociera się o granicę 5%. Liczba bezrobotnych po raz pierwszy w tym roku spadła ponownie poniżej 800 tys. Z tej liczby ponad 300 tys. to osoby długotrwale bezrobotne, które mają dość niskie szanse ponownego wejścia na rynek pracy. Są to osoby, które albo nie chcą pracować albo nie są w stanie wykonywać pracy. Część z nich widnieje również w rejestrach tylko i wyłącznie w związku z ubezpieczeniem zdrowotnym.

W kwietniu został również przełamany krótkoterminowy trend spadku ofert pracy. Tych miesiąc temu było o 2 tys. więcej niż w marcu oraz o blisko 9 tys. więcej niż rok wcześniej. Rynek pracy jest mocno sezonowy i cieplejsze miesiące zawsze przynoszą wzrost zapotrzebowania na pracowników. Wzrost ofert pracy w kwietniu w stosunku do marca miał jednak miejsce ostatni raz w 2016 r. To oczywiście też nic nie oznacza dla naszego rynku pracy. Nadal jest on i będzie najsilniejszą częścią gospodarki.

Konfederacja Lewiatan

 

Konsumpcja nadal napędza wzrost gospodarczy [+MP3]
23 maja 2024

Konsumpcja nadal napędza wzrost gospodarczy [+MP3]

Sprzedaż detaliczna w cenach stałych w kwietniu br. była wyższa niż przed rokiem o 4,1%. W porównaniu z marcem spadła o 1,8% – podał GUS.

Wysłuchaj komentarza eksperta:

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Lewiatana

Po wczorajszych dobrych danych z gospodarki, dziś GUS podał również nie najgorsze informacje. Sprzedaż detaliczna wzrosła rok do roku realnie o 4,1%. To wynik gorszy niż przed miesiącem. Nadal jednak można uznać, że scenariusz napędzania wzrostu PKB w oparciu o wysoką konsumpcję nie traci na aktualności. Sprzedaży detalicznej, jak i wczorajszej produkcji przemysłowej, pomogły dwa dni robocze więcej w kwietniu br.

W ciągu miesiąca sprzedaż detaliczna spadła realnie o 1,8%. To nie jest żadna niespodzianka. Taki scenariusz zawsze się realizuje po miesiącu, w którym przypada boom zakupów wielkanocnych.  Tylko w kategorii produktów spożywczych notujemy spadek o 10% w ciągu miesiąca.

Sprzedaż detaliczną  napędzały zakupy samochodów. Sprzedaż aut w ciągu roku wzrosła o ponad 30%. Z jednej strony jest to pozytywny sygnał ponieważ wyraźnie poprawiają się nasze możliwości finansowe. Z drugiej strony sprzedaż pozostałych dóbr trwałych raczej zawodzi.

Nie zmienia to jednak faktu, że silny wzrost realnych wynagrodzeń przełoży się w najbliższym czasie na dalsze wzmocnienie sprzedaży, a przez to i konsumpcji. W maju z pomocą prawdopodobnie przyjdą zakupowe plany, głównie sprzętu RTV związane ze zbliżającymi się mistrzostwami Europy w piłce nożnej.

Konfederacja Lewiatan

 

 

 

 

Przemysł odzyskuje wigor [+MP3]
22 maja 2024

Przemysł odzyskuje wigor [+MP3]

W kwietniu br. produkcja sprzedana przemysłu była wyższa o 7,9% w porównaniu z kwietniem 2023 roku, natomiast w stosunku do marca br. spadła o 2,2% – podał GUS.

Wysłuchaj komentarza eksperta:

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Lewiatana

Raz na wozie, raz pod wozem. Produkcja przemysłowa zdaje się nie wiedzieć w jakim kierunku chce podążać w tym roku. Po marcowym spadku o 6%, tym razem przemysł notuje 7,9% wzrostu. To wynik wyraźnie lepszy niż konsensus (5,9%).

Dwie rzeczy mogły mieć na to wpływ. Miniony miesiąc miał o dwa dni robocze więcej niż przed rokiem i porównanie dotyczyło dość niskiej bazy z 2023 roku. Wtedy to produkcja przemysłowa znajdowała się na drugiej stronie szali. Niewątpliwie do lepszych wyników przemysłu przyczyniła się stabilizacja cen energii elektrycznej. Przed rokiem większość branż energochłonnych odnotowywała dość wyraźne, często 20% spadki produkcji. Tym razem ten sektor przedsiębiorstw odzyskał utraconą siłę. Pytanie tylko czy znajdziemy rynki eksportowe dla tego typu produktów.

Swoje trzy grosze do poprawy wyników przemysłu dorzuciła również inflacja producencka. Ceny dla przedsiębiorstw spadły w skali roku o 8,6%. To dobry sygnał dla tegorocznej inflacji konsumenckiej.

Mamy też w gospodarce swoiste rozdwojenie jaźni. Z jednej strony dane GUS o nastrojach przedsiębiorców pokazują nieznaczną, ale jednak poprawę. Z drugiej strony wskaźnik PMI, który bywa często dobrym barometrem tego co de facto się dzieje w przemyśle zalicza kolejne minima.

Nie ma jednak wątpliwości. Dzisiejsze twarde dane pozytywnie wpłyną na wzrost gospodarczy w drugim kwartale br.

Konfederacja Lewiatan

 

Płace wciąż rosną szybko [+MP3]
22 maja 2024

Płace wciąż rosną szybko [+MP3]

Przeciętne miesięczne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw w kwietniu br. w porównaniu z kwietniem 2023 r. wzrosło nominalnie o 11,3% i wyniosło 8271,99 zł brutto. Przeciętne zatrudnienie zaś było niższe o 0,4% i osiągnęło 6499,4 tys. etatów – podał GUS.

Wysłuchaj komentarza eksperta:

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Lewiatana

Wzrost wynagrodzeń poniżej oczekiwań rynkowych. W kwietniu zarabialiśmy jednak nadal więcej niż przed rokiem. Dynamika wzrostu przeciętnej płacy zatrzymała się na poziomie 11,3%.  Nominalnie wynagrodzenie przeciętne przekracza 8200 zł brutto. Realnie nadal mamy do czynienia ze wzrostem na poziomie 10%. To dość dużo biorąc pod uwagę pogarszającą się sytuację ekonomiczną.

Całość danych jednak zaburzają zmiennością leśnictwo oraz górnictwo. Te branże są silnie uzwiązkowione lub upaństwowione, a co za tym idzie wynagrodzenia w tych sektorach nie są związane z realną wydajnością pracowników, tylko wypłatami dodatkowych, kwartalnych uposażeń lub nagród okolicznościowych.

Nie zmienia to jednak faktu, że rynek pracy cały czas odrabia utraconą siłę nabywczą z 2023 r. Innymi słowy Polki i Polacy cały miniony rok dość mocno odczuli wysoką inflację, a co za tym idzie utratę realnej wartości pieniędzy na kontach. Stać nas było na mniej, co zresztą potwierdzają dane o sprzedaży detalicznej.

Rok temu pisaliśmy, że presja płacowa była wywoływana przez rosnące ceny, tak teraz wszystko wskazuje na to, że presja płacowa pozostanie z nami na dłużej ponieważ chcemy wrócić do ekonomicznego poziomu życia sprzed wybuchu wojny w Ukrainie.

Z drugiej strony napłynęły słabsze od oczekiwań dane o zatrudnieniu, które w relacji rocznej spadło o 0,4%. Tąpnięcie raczej niewielkie biorąc pod uwagę nadal zmniejszającą się podaż pracy. W relacji miesięcznej zatrudnienie pozostało niezmienne, co może potwierdzać naszą tezę o przyjętej przed przedsiębiorstwa postawie „wait and see” jeśli chodzi o możliwe wzrosty lub redukcje zatrudnienia.

Konfederacja Lewiatan

 

Rynek usług HR. Popyt na pracę tymczasową spada
22 maja 2024

Rynek usług HR. Popyt na pracę tymczasową spada

Pierwszy kwartał 2024 roku nie przyniósł niespodzianek. O ile liczba pracowników tymczasowych pozostała na stabilnym poziomie w porównaniu do poprzedniego roku, to już liczba przepracowanych godzin znacznie spadła. W rekrutacjach stałych nadal spadki, ale już dużo mniejsze niż w ubiegłym roku.

W pierwszym kwartale 2024 roku członkowie Polskiego Forum HR, które należy do Konfederacji Lewiatan,  zatrudniali ponad 74 tys. pracowników tymczasowych. O ile jest to wynik bardzo zbliżony do tego samego kwartału poprzedniego roku, to jednak towarzyszący mu spadek liczby przepracowanych godzin, który w przeliczeniu na pełne etaty wyniósł 9% sugeruje, że popyt na pracę tymczasową spada. Dodatkowo uwagę zwraca fakt, że liczba pracowników tymczasowych kwartał do kwartału spadła aż o 15%, co po części jest wynikiem sezonowości, podobny trend obserwowaliśmy w poprzednich latach.

Rosną koszty zatrudnienia

– Produkcja w sektorze przemysłowym, który nadal pozostaje głównym miejscem zatrudnienia pracowników tymczasowych, w marcu 2024 roku według GUS spadła o 6% rok do roku. W pierwszym kwartale 2024 zgłoszono do urzędów znacznie większą liczbę zwolnień grupowych niż w poprzednim roku. Wprawdzie nie ma to wpływu na główne wskaźniki obrazujące sytuację na rynku pracy, ale pokazuje w jakimś sensie nastroje pracodawców. Bardzo duży wzrost minimalnego wynagrodzenia ma w tym roku ogromne znaczenie. Pamiętajmy, że jeszcze 3 lata temu płacę minimalną zarabiało 1,3 mln Polaków, teraz około 3,6 mln. Rosnące koszty zatrudnienia również mają wpływ na spadek popytu na pracę tymczasową – komentuje Anna Wicha, prezes Polskiego Forum HR.

– Dodatkowym wyzwaniem są nieustające trudności z pozyskiwaniem kandydatów. Pamiętajmy, że cudzoziemcy według danych ministerstwa stanowią połowę liczby pracowników tymczasowych w Polsce. W ciągu pierwszych trzech miesięcy tego roku liczba ubezpieczonych w ZUS wzrosła o 10,5 tys. cudzoziemców, podczas gdy trzy lata temu liczba ta wynosiła 40,8 tys. Zdefiniowanie nowej polityki regulującej imigrację zarobkową jest dzisiaj priorytetowym wyzwaniem dla rządu – dodaje Wojciech Ratajczyk, wiceprezes Polskiego Forum HR.

Outsourcing radzi sobie dobrze

Obroty w zakresie pracy tymczasowej w pierwszym kwartale 2024 wzrosły o 4%, za co w głównej mierze odpowiada wzrost wynagrodzeń, który nie ominął tej grupy pracowników. Firmy członkowskie osiągnęły w badanym okresie wynik 1 083 mln zł. Obroty w tym zakresie stanowią ponad 61% całkowitych obrotów. Co ważne, umowy o pracę są podstawą zatrudnienia 87% pracowników tymczasowych zatrudnianych za pośrednictwem firm zrzeszonych.

Spore odbicie odnotowano w zakresie outsourcingu, do którego dla potrzeb statystycznych wliczamy nie tylko usługi outsourcingowe, ale też inne zewnętrzne formy zatrudnienia niebędące pracą tymczasową, np. IT contracting. W badanym okresie obroty firm członkowskich w tym obszarze wyniosły 459 mln zł, o 16% więcej niż w tym samym okresie poprzedniego roku.

Gorzej w rekrutacjach

W zakresie rekrutacji firmy członkowskie odnotowały spadek rok do roku na poziomie 4%, osiągając wynik w zakresie obrotów na poziomie ponad 78 mln zł. Widzimy zatem, że dynamika spadków zaczyna hamować. Optymizmem napawa fakt, że kwartał do kwartału wartość rynku wzrosła aż o 18%.

–  Wzrost w rekrutacjach stałych w pierwszym kwartale tego roku w porównaniu do ostatniego kwartału 2023 roku to w dużej mierze klasyczny obraz sinusoidy, którą obserwujemy zazwyczaj na przełomie roku. W ubiegłym roku, jak i w pierwszych miesiącach 2024, liczba ofert pracy spadała praktycznie w każdym miesiącu, osiągając apogeum w listopadzie zeszłego roku kiedy to liczba ofert pracy rok do roku spadła o 27%. Początek roku to już dużo mniejsze spadki, a ostatnie dane Grant Thorton pokazują, że w kwietniu dynamika to wyniosła już tylko -1%. To silny znak stabilizacji i zapowiedź nadchodzącej poprawy. Sądząc po danych z kwietnia i początku maja wydaje się, że liczba nowych ofert pracy w kolejnych miesiącach z pewnością będzie konsekwentnie rosła – podsumowuje Michał Młynarczyk, członek zarządu Polskiego Forum HR.

Raport dostępny jest na stronie: https://polskieforumhr.pl/wp-content/uploads/2024/05/RYNEK-USLUG-HR-1Q2024.pdf

Polskie Forum HR jest najbardziej wpływową organizacją pracodawców reprezentującą rynek agencji zatrudnienia. Od 2002 roku działa na rzecz budowy efektywnego rynku pracy poprzez wpieranie zrównoważonego rozwoju usług w zakresie szeroko rozumianego doradztwa personalnego. Jest uznanym partnerem społecznym w Polsce i Europie.

www.polskieforumhr.pl

Konfederacja Lewiatan

 

 

Inflacja bazowa hamuje, ale wkrótce może wzrosnąć
16 maja 2024

Inflacja bazowa hamuje, ale wkrótce może wzrosnąć

W kwietniu br. inflacja bazowa, po wyłączeniu cen żywności i energii, wyniosła 4,1% w ujęciu rocznym, wobec 4,6% w marcu – podał NBP. Wczoraj GUS poinformował, że inflacja konsumencka osiągnęła w kwietniu 2,4%.

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Lewiatana

Przed kilkoma dniami GUS potwierdził wcześniejsze szacunki dotyczące inflacji konsumenckiej, która w kwietniu wyniosła 2,4% w skali roku. Dziś z kolei NBP przygotował zestawienie czterech wskaźników inflacji bazowej, które pomagają zrozumieć charakter inflacji w Polsce. Ten najbardziej popularny wskaźnik wzrostu cen, czyli z wyłączeniem cen żywności i energii wynosi  4,1% w skali roku.

To nadal sporo biorąc pod uwagę, że oczekujemy w najbliższych miesiącach wzrostu wskaźnika cen konsumenckich. Jeśli dodamy do tego utrzymanie zamrożonych cen energii elektrycznej oraz stopniowy, ale mimo wszystko wzrost cen żywności, to może się okazać, że spadkowy trend w inflacji bazowej dobiega właśnie końca.

Oczywiście NBP, wraz z Radą Polityki Pieniężnej powinni baczniej przyglądać się właśnie inflacji bazowej, jako tej bardziej zakorzenionej w gospodarce. Dzisiejszy odczyt to tylko kolejny kamyczek wrzucony do ogródka nieobniżania stóp procentowych w tym roku.

Konfederacja Lewiatan

 

Polska gospodarka przyspiesza [+MP3]
15 maja 2024

Polska gospodarka przyspiesza [+MP3]

Według szybkiego szacunku PKB niewyrównany sezonowo w I kwartale br. zwiększył się realnie o 1,9% rok do roku, wobec spadku o 0,4% w analogicznym okresie 2023 r. – podał GUS.

Wysłuchaj komentarza eksperta:

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Lewiatana

Wzrost PKB jest odrobinę wyższy niż przewidywał rynkowy konsensus (1,8%). Wyższy także niż zakładały nasze prognozy (1,5%). PKB rośnie mimo bardzo słabego przemysłu i dopiero przyspieszającej konsumpcji. Prawdopodobnie dzieje się tak za sprawą dodatniego salda wymiany handlowej – trzy pierwsze miesiące 2024 r. były na plusie. Ten czynnik w najbliższych kwartałach prawdopodobnie już przestanie mieć pozytywny wpływ na wzrost gospodarczy. Saldo wymiany handlowej znajduje się na linii opadającej.

Ale może się zrealizować nasz optymistyczny scenariusz zakładający, że inwestycje są w lepszej kondycji niż oczekiwano. To dzięki pieniądzom z KPO, które zasiliły państwową kasę oraz inwestycje już realizowane wcześniej w ramach środków z PFR. Co za tym idzie nie powinno być dużego opóźnienia z wydatkowaniem otrzymanych unijnych funduszy.

Na razie jednak są to tylko nasze domysły. GUS wraz z szybkim szacunkiem nie publikuje szczegółowych danych o strukturze PKB. Przyjdzie nam zatem cierpliwe poczekać dwa tygodnie, kiedy pojawi się więcej danych o rozwoju gospodarczym.

Nasz scenariusz wzrostu gospodarczego w okolicach 2,5% w tym roku nie wydaje się zagrożony.

Konfederacja Lewiatan

 

 

 

 

Wyższy VAT na żywność na razie nie podwyższył zbytnio inflacji [+MP3]
15 maja 2024

Wyższy VAT na żywność na razie nie podwyższył zbytnio inflacji [+MP3]

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w kwietniu br. w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku wzrosły o 2,4%, wobec 2% w marcu. W stosunku do poprzedniego miesiąca były wyższe o 1,1% - podał GUS.

Wysłuchaj komentarza eksperta:

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Lewiatana

Bez niespodzianki. Potwierdziły się wcześniejsze szacunki inflacji. Duża konkurencja w branży spożywczej spowodowała, że sklepy w obawie przed utratą klientów, nie zdecydowały się na pełny powrót do cen uwzględniających 5% VAT na żywność, kosztem zapewne swoich marż. Nie ma też co ukrywać, że sytuacja na rynku spożywczym i walutowym pomogła trochę przedsiębiorstwom w podjęciu decyzji o częściowej tylko podwyżce cen produktów.

Łagodząco na inflację w kwietniu oddziaływały ceny paliw. Choć i ten element  zdaje się powoli wyczerpywać. Na stacjach, średnio, było nadal taniej niż przed rokiem, ale powoli zbliżamy się do granicy zrównania cen paliw z tym co obserwowaliśmy w kwietniu 2023 r.

Największy nasz koncern naftowy wprowadził jednak promocję lojalnościową na paliwa, co będzie ostatecznie łagodziło negatywne skutki wzrostu cen benzyny dla obywateli.

Mimo pewności i przekonaniu o słuszności wygaszania tarcz antyinflacyjnych, rząd decyduje się jednak utrzymać część rozwiązań. To oznacza, że inflacja średniorocznie w 2024 r. może jednak utrzymać się poniżej granicy 5%. Jest to o tyle istotne, że przekroczenie tej wartości spowoduje, przynajmniej w obecnym stanie prawnym, kolejną podwójną podwyżkę płacy minimalnej w 2026 r.

Konfederacja Lewiatan