Szybszy niż się spodziewano wzrost PKB napędza konsumpcja [+MP3]
14 sierpnia 2024

Szybszy niż się spodziewano wzrost PKB napędza konsumpcja [+MP3]

Według szybkiego szacunku PKB niewyrównany sezonowo w II kwartale 2024 r. zwiększył się realnie o 3,2% rok do roku, wobec spadku o 0,6% w analogicznym okresie 2023 r. – podał GUS.

Wysłuchaj komentarza eksperta:

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Lewiatana

Gospodarka – recesja wynik 2:0. Wzrost naszego PKB w II kwartale może być jednym z wyższych w UE. Dane, które przedstawił urząd statystyczny nie pozwalają jeszcze na poważniejszą analizę tego, co działo się w naszej gospodarce. Jednak twarde dane z gospodarki, ujawniane w ciągu tego okresu pozwalają stwierdzić, że rozwój gospodarczy nadal dźwiga głównie konsumpcja. Wzrasta ona zapewne w konsekwencji obniżonej dynamiki cen w pierwszej połowie roku.

Pozytywnie na wzrost gospodarczy oddziałuje  bilans handlu zagranicznego. Pierwsza połowa roku przynosiła przewagę eksportu nad importem. Przy czym ten kanał już się wyczerpał, bo jedynym jego elementem przewagi była szeroko rozumiana branża motoryzacyjna. A ta zaczyna w Polsce odczuwać skutki spowolnienia w Niemczech.

Prawdopodobnie pozytywny wpływ na nasz PKB ma wartość dodana przemysłu. Chyba nikt na początku roku nie przewidywał, że przemysł może osiągać relatywnie dobre wyniki. Tu jednak mamy również silną korelację wzrostów z branżą motoryzacyjną. Wyniki PMI (ponad dwa lata w recesji) dla przemysłu nie sugerują, że ten w dłuższej perspektywie może odgrywać pozytywną rolę i wspierać wzrost gospodarczy.

Dzisiejszy, zaskakujący wynik dotyczący PKB zmienia jedną rzecz w naszej rzeczywistości. Skłonność RPP do obniżki stóp procentowych się oddala. Nie zmienia jednak naszej prognozy wzrostu PKB za cały obecny rok. Nadal nie widzimy potencjału wzrostu powyżej 2,5%.

Więcej komentarzy ekonomicznych w serwisie społecznościowym X, na profilu naszego eksperta Mariusza Zielonki, https://x.com/MariuszZielon11

Konfederacja Lewiatan

Spadek PKB byłby wyższy gdyby nie eksport i inwestycje
31 sierpnia 2023

Spadek PKB byłby wyższy gdyby nie eksport i inwestycje

Produkt krajowy brutto niewyrównany sezonowo w II kwartale 2023 r. zmniejszył się realnie o 0,6% rok do roku, wobec wzrostu o 6,1% w analogicznym okresie ubiegłego roku – podał GUS.

PKB według jeszcze nadal wstępnego szacunku spadł w ujęciu rocznym o 0,6%. Według wcześniejszych prognoz spadek miał być niższy i wynieść 0,5%. GUS zrewidował, w górę, skalę kwartalnego spadku z -3,7% na -2,2%. Rewizja danych kwartalnych to nie wynik zmiany samych danych a kwestia „walki” z procedurą pozbywania się sezonowych zdarzeń.

Sprawdza się dokładnie to, co pisaliśmy przed dwoma tygodniami przy okazji szybkiego szacunku PKB. Naszą gospodarkę w tej chwili „niesie” a może lepszym określeniem jest „dźwiga” handel zagraniczny oraz inwestycje. Z drugiej strony mamy spożycie ogółem oraz zapasy. Obie te kategorie mają ujemy wkład w nasz rozwój. Nie oczekiwałbym, że ta sytuacja ulegnie znaczącej zmianie w przyszłym kwartale. Może się nawet pogorszyć, gdyż wymiana handlowa raczej będzie się jeszcze bardziej zmniejszać z uwagi na równie niewyraźną sytuację gospodarczą naszych zachodnich sąsiadów.

Patrząc na branże gospodarki, najbardziej zawodzi transport i gospodarka magazynowa. Równie złe są wyniki handlu, zakwaterowania i gastronomii oraz przemysłu. Mowa oczywiście o danych odsezonowanych. Najbardziej newralgiczny w tym zestawieniu, w najbliższej przyszłości wydaje się przemysł, dla którego zmniejszająca się liczba nowych zamówień oraz kurcząca się konsumpcja będą odgrywały kluczową rolę.

 Konfederacja Lewiatan

 

Gospodarka dalej hamuje [+MP3]
16 sierpnia 2023

Gospodarka dalej hamuje [+MP3]

Według szybkiego szacunku PKB niewyrównany sezonowo w II kwartale 2023 r. zmniejszył się realnie o 0,5% rok do roku wobec wzrostu o 6,1% w analogicznym okresie 2022 r. – podał GUS.

Wysłuchaj komentarza eksperta:

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Lewiatana

Mamy kolejny kwartał spowolnienia gospodarczego. W II kwartale br., w relacji rocznej, (niewyrównany sezonowo) PKB Polski skurczył się, tym razem o 0,5%. Nie jest to absolutnie zaskoczenie. Wszystkie dane makroekonomiczne z ostatniego kwartału wskazywały, że będziemy poniżej 0%. Zagadką było jednak jak głęboki będzie to minus. Gdy pozbędziemy się czynników sezonowych PKB skurczył się aż o 1,3%.

Drugi kwartał to także „rozjazd” z lipcową projekcją NBP. Przypomnijmy, że w ścieżce centralnej PKB rok do roku w II kwartale powinien być na plusie. Wychodzi na to, że sprawdza się na razie ten bardziej pesymistyczny (choć przewidywany i brany pod uwagę przez bank centralny scenariusz).

Dane o PKB za II kwartał świadczą prawdopodobnie o poważnym spadku konsumpcji, schodzeniu z zapasów firm oraz zmniejszeniu się produkcji. Jedyny pozytywny wpływ na wzrost gospodarczy miał prawdopodobnie handel zagraniczny z dodatnim wkładem eksportu. To efekt budowania rozwoju gospodarczego opartego na glinianych nogach (konsumpcji i zapasach). Niestety, istnieje duża szansa na realizację negatywnego scenariusza tzn. recesji w całym 2023 r.

 

Konfederacja Lewiatan

 

Ostre hamowanie gospodarki [+MP3]
17 sierpnia 2022

Ostre hamowanie gospodarki [+MP3]

W II kwartale 2022 roku PKB był realnie o 5,3 proc. wyższy niż rok wcześniej. Względem poprzedniego kwartału, po odsezonowaniu, obniżył się jednak aż o 2,3% – wynika ze wstępnych szacunków GUS.

Wysłuchaj komentarza eksperta

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Konfederacji Lewiatan

Aktywność gospodarcza hamuje. Może jeszcze nie awaryjnie, ale odczuwalnie wolniej się rozwijamy. To hamowanie już zapowiadały wcześniejsze dane z gospodarki, a także poprzedni odczyt PKB za I kwartał, gdzie wzrost gospodarczy opierał się głównie o wątłą i wahliwą kategorię zapasów. Ostatecznie mamy do czynienia z dość poważnym spadkiem PKB w ujęciu kwartalnym, choć i tak mniejszym niż oczekiwaliśmy. W II kwartale br. gospodarka rozwijała się w tempie 5,3% w skali roku. To mniej niż uśrednione prognozy ekonomistów (6%) i znacznie mniej niż kwartał wcześniej, gdy wzrost  gospodarczy wyniósł 8,5%.

Lepszy od naszych oczekiwań odczyt to wynik prawdopodobnie zdecydowanie wolniejszego niż można było tego oczekiwać jeszcze kwartał wcześniej „schodzenia” przedsiębiorstw z zapasów. Widoczne jest bowiem w gospodarce hamowanie konsumpcji oraz zmniejszona liczba nowych zamówień dla przemysłu, a to w konsekwencji pozwala firmom oszczędzać na zapasach.

Jeszcze gorzej wyglądają dane odsezonowane. Wynika z nich, że PKB z kwartału na kwartał spadł o 2,3%. To może oznaczać, że RPP prawdopodobnie zaprzestanie zacieśniania polityki pieniężnej i utrzyma stopy procentowe na poziomie 6,5%. Po drugie, że w kolejnym kwartale będziemy obserwować jeszcze poważniejsze spowolnienie, mogące zatrzymać wzrost PKB przy okolicach 1,5%.

Konfederacja Lewiatan