Nowe zasady legalizacji pobytu cudzoziemców [+MP3]
01 marca 2024

Nowe zasady legalizacji pobytu cudzoziemców [+MP3]

Projekt nowelizacji ustawy o cudzoziemcach przewiduje zmiany w zasadach legalizacji pobytu i pracy cudzoziemców w Polsce. Zdaniem Konfederacji Lewiatan niektóre zawarte w nim regulacje wymagają doprecyzowania.

Wysłuchaj komentarza ekspertki: 

Projekt m.in wdraża do polskiego prawa rewizję unijnej dyrektywy w sprawie Niebieskiej Karty UE i wprowadza obowiązek elektronicznego składania wniosków o udzielenie zezwoleń pobytowych.

Zmiany dotyczące Niebieskiej Karty UE

Nowe przepisy implementują do naszego porządku prawnego dyrektywę UE 2021/1883 z 20 października 2021 r. w sprawie warunków wjazdu i pobytu obywateli państw trzecich w celu zatrudnienia w zawodzie wymagającym wysokich kwalifikacji. Zmiany dotyczą uelastycznienia zasad przyznania Niebieskiej Karty UE i możliwości powierzenia pracy jej posiadaczom, w tym skrócenie z 12 do 6 miesięcy okresu, na który musi być zawarta umowa z cudzoziemcem. Istotną zmianą jest wprowadzenie tzw. zezwolenia generalnego, które zakłada rezygnację ze wskazywania w decyzjach informacji o pracodawcy i warunkach zatrudnienia. Umożliwi to swobodną zmianę pracodawcy, z obowiązkiem zawiadomienia wojewody o zmianie lub utracie pracy. W tym drugim przypadku cudzoziemiec będzie miał możliwość poszukiwania pracy w okresie od 3 do 6 miesięcy w zależności od długości pobytu i zatrudnienia w Polsce.

– Ma to usprawnić procedury legalizacji zatrudnienia specjalistów zza granicy. Niektóre fakultatywne rozwiązania zaproponowane w dyrektywie, choć służą uproszczeniu procedur, nie zostały uwzględnione w projekcie ustawy. Część z nich wymaga doprecyzowania, z kolei przepisy przejściowe powinny umożliwiać jak najszybsze stosowanie nowych usprawnień w stosunku do toczących się już postępowań w sprawie przyznania Niebieskiej Karty UE – mówi Nadia Kurtieva, ekspertka Konfederacji Lewiatan.

Elektronizacja postępowań

W projekcie zrezygnowano z obowiązku złożenia wniosków w formie papierowej, pobrania odcisków palców jako czynności niezbędnej do wszczęcia postępowania i zamieszczenia w dokumencie podróży cudzoziemca stempla. Elektronizacja postępowania umożliwi złożenie wniosku przez Moduł Obsługi Spraw (MOS) oraz pobranie urzędowego potwierdzenia złożenia wniosku. Dotyczyć ma to zezwoleń na pobyt czasowy, stały oraz na pobyt rezydenta długoterminowego UE.

– Choć elektronizacja postępowania jest istotnym krokiem w kierunku usprawnienia procedur administracyjnych, to warto dostosować system do możliwości wnioskodawców i utrzymać możliwość złożenia wniosku metodą tradycyjną. Niezłożenie wniosku w ostatnim dniu legalnego pobytu w Polsce ma daleko idące konsekwencje dla cudzoziemca i jego pracodawcy. Dlatego warto uwzględnić opcjonalne rozwiązanie dla cudzoziemców nie posiadających niezbędnego do wysłania wniosku podpisu kwalifikowanego/profilu zaufanego lub dostępu do rozwiązań technologicznych – dodaje Nadia Kurtieva.

Weryfikacja statusu postępowania

Istotnym ułatwieniem dla pracodawcy będzie możliwość podpisania i złożenia załącznika nr 1 w formie elektronicznej w postępowaniu dotyczącym udzielenia zezwolenia na pobyt i pracę. Z uwagi na fakt, że powierzenie pracy cudzoziemcowi jest legalne tylko pod warunkiem jego legalnego pobytu w Polsce, należy umożliwić pracodawcy weryfikację statusu postępowania. Jest to kluczowe z perspektywy pracodawców ponieważ w przypadku umorzenia postępowania, pracodawca jest obarczony ryzykiem nielegalnego powierzenia pracy w związku z brakiem podstaw do legalnego pobytu cudzoziemca w Polsce.

W projekcie ustawy również brakuje informacji nt. możliwości założenia konta w MOS przez pełnomocników, którzy często reprezentują obywateli państw trzecich w postępowaniach pobytowych. Katalog osób mogących założyć konto w MOS powinien być zatem rozszerzony.

Konfederacja Lewiatan

 

Uchodźcy z Ukrainy znajdą zatrudnienie dzięki aktywizacji zawodowej
22 stycznia 2024

Uchodźcy z Ukrainy znajdą zatrudnienie dzięki aktywizacji zawodowej

W czerwcu 2023 r. ok. 54 tys. uchodźców przebywało w centrach zbiorowego zakwaterowania. Z inicjatywy Agencji ds. Uchodźców ONZ, UNHCR oraz Jobs First ruszył właśnie projekt aktywizacji zawodowej 70 Ukraińców, który ma doprowadzić do ich zatrudnienia na podstawie umowy o pracę.

Wielu uchodźców, którzy przebywają obecnie w obiektach zbiorowego zakwaterowania,  boryka się z poważnymi problemami wynikającymi z braku stabilnych warunków mieszkaniowych, co utrudnia im dostęp do edukacji, pracy i ochrony socjalnej.

Rusza pilotażowy projekt aktywizacji uchodźców

W celu promowania niezależności i samodzielności, Agencja ds. Uchodźców ONZ, UNHCR oraz dostawca specjalistycznych usług zatrudnieniowych Jobs First uruchamiają pilotażowy projekt aktywizacji zawodowej uchodźców. Inicjatywa skierowana jest do co najmniej 70 uchodźców z Ukrainy przebywających w ośrodkach zbiorowego zakwaterowania w Trójmieście, Krakowie i aglomeracji śląskiej. Podstawowym jej celem jest zapewnienie uchodźcom trwałego zatrudnienia, poprzez dostęp do narzędzi aktywizacji zawodowej i możliwości podnoszenia kwalifikacji, w tym szkoleń językowych, za pośrednictwem doświadczonego usługodawcy Jobs First. Chodzi o zatrudnienie na podstawie umowy o pracę, co pozwoli uchodźcom na opuszczenie zbiorowych centrów zakwaterowania i usamodzielnienie.

88% Ukraińców aktywnych zawodowo

– Obecnie w Polsce przebywa ok. 1 mln migrantów wojennych z Ukrainy. Są to osoby, które były zmuszone do ucieczki przed wojną, co sprawiło, że emigrowały w zupełnie innych okolicznościach niż migranci ekonomiczni, którzy dotychczas przyjeżdżali do naszego kraju w celach zarobkowych. Niemniej jednak dane wskazują na duże zaangażowanie uchodźców z Ukrainy na polskim rynku pracy – aż 88% jest aktywnych zawodowo. Jest to jeden z najlepszych wskaźników wśród krajów Unii Europejskiej. Natomiast wiele osób z tej grupy wciąż napotyka poważne trudności w odnalezieniu się na rynku pracy. Osoby przebywające w ośrodkach zbiorowego zakwaterowania są szczególnie narażone na ten problem ze względu na brak stabilnych warunków mieszkaniowych i sieci kontaktów z osobami z zewnątrz. Aktywizacja zawodowa tej grupy jest dużym wyzwaniem wymagającym zindywidualizowanego podejścia i wsparcia na każdym etapie. Pracodawcy odgrywają dużą rolę w tym procesie i mogą wesprzeć uchodźców w osiągnięciu niezależności i stabilności finansowej. Ponadto w sytuacji braków kadrowych jest to szansa na pozyskanie pracowników i pracowniczek o odpowiednim doświadczeniu zawodowym, kwalifikacjach i motywacji do pracy – mówi Nadia Kurtieva, ekspertka Konfederacji Lewiatan.

Zaproszenie dla pracodawców

Obecny projekt aktywizacji zawodowej uchodźców bazuje na programie „Model aktywizacji zawodowej obywateli Ukrainy” realizowanym przez Konfederację Lewiatan, który doprowadził do zatrudnienia uchodźców z Ukrainy dzięki zaangażowaniu polskich pracodawców:

Firmy, które są zainteresowane zatrudnieniem uchodźców w Trójmieście, Krakowie lub Katowicach, prosimy o kontakt z Pawłem Banczewem, dyrektorem operacyjnym Jobs First: kontakt@jobsfirst.pl.

Zaangażowanie firm może bezpośrednio wpłynąć na zdolność uchodźców do samodzielnego utrzymania się i integracji. Poprzez wspólne działania możliwe jest tworzenie bardziej integracyjnego i wspierającego środowiska, które przyniesie korzyści zarówno pracodawcom, jak i uchodźcom.

Szczegółowych informacji na temat projektu udziela Amadeusz Marzec, Livelihoods & Economic Inclusion Associate, UNHCR: marzec@unhcr.org.

Konfederacja Lewiatan

 

 

Jakie udogodnienia dla pracowników z niepełnosprawnościami?
10 stycznia 2024

Jakie udogodnienia dla pracowników z niepełnosprawnościami?

Elastyczny grafik, wydłużony okres wdrożenia a może praca zdalna i wsparcie trenera pracy? Jakie ułatwienia dla pracowników z niepełnosprawnościami wdrożono w twojej firmie? W imieniu Fundacji TAKpełnosprawni zachęcamy przedsiębiorców do udziału w badaniu.

Na bazie udzielonych odpowiedzi powstanie kolejna edycja raportu „Pracodawca na TAK”, którego tematem będą racjonalne usprawnienia. Chodzi o różne udogodnienia, które ułatwiają pracę osobom z niepełnosprawnościami, a zarazem zwiększają ich produktywność.

Autorzy raportu chcą zbadać świadomość i gotowość pracodawców do wdrożenia racjonalnych usprawnień w polskich firmach.

Dołącz do grona „Pracodawców na TAK” i…

Weź udział w badaniu

W górnej części zdjęcie laptopa stojącego na biurku, w stronę którego jest wyciągnięta ręka mężczyzny, który w dłoni trzyma długopis wskazujący na ekran. Na ekranie jest grafika symbolizująca ankietę online, w której są zaznaczone wybrane odpowiedzi. W dolnej części tekst: “Badanie dla pracodawców. Racjonalne usprawnienia dla pracowników z niepełnosprawnościami, zwiększające ich potencjał. Zapraszamy do udziału". Na samym dole po lewej logo fundacji TAKpełnosprawni, a po prawej logo Konfederacji Lewiatan

 

Konfederacja Lewiatan jest patronem raportu

Regulacja dotycząca pracowników platform nie powinna być przyjmowana pod presją czasu
18 grudnia 2023

Regulacja dotycząca pracowników platform nie powinna być przyjmowana pod presją czasu

Wstępne porozumienie Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie dyrektywy dotyczącej poprawy warunków pracy za pośrednictwem platform internetowych, budzi zastrzeżenia pracodawców. Doprowadzić może do niepewności prawnej i zmian istotnych nie tylko dla platform, ale całego rynku pracy – uważają Konfederacja Lewiatan, Federacja Przedsiębiorców Polskich i Pracodawcy RP.

Pracodawcy w liście do szefów trzech resortów – rodziny, pracy i polityki społecznej, rozwoju i technologii oraz ds. Unii Europejskiej, napisali, że wstępne porozumienie doprowadzi najprawdopodobniej do automatycznej reklasyfikacji również prowadzących rzeczywistą działalność gospodarczą  samozatrudnionych w pracowników. W Polsce oznacza to zmiany nie tylko dla sektora platform internetowych, ale całego rynku pracy.

– Wstępne porozumienie nie powinno być akceptowane pod presją czasu, a państwa powinny poświęcić należyty czas na ocenę skutków proponowanych rozwiązań. Postulujemy przeprowadzenie konsultacji z partnerami społecznymi. Od początku prac nad projektem dyrektywy pracodawcy wyrażali zrozumienie dla potrzeby dyskusji nad warunkami pracy za pośrednictwem platform cyfrowych oraz konieczności zwiększenia transparentności tam, gdzie jest to uzasadnione. Jesteśmy otwarci na dyskusję co można w tym zakresie poprawić. Kwestia stosowania umów prawa cywilnego czy prowadzenia jednoosobowej działalności gospodarczej w pewnych przypadkach może być przedmiotem dyskusji. Natomiast musimy uwzględniać fakt, iż instytucje te mają swoje uzasadnienie społeczne i gospodarcze – przekonuje Robert Lisicki, dyrektor departamentu pracy Lewiatana.

Dyrektywa nie będzie dotyczyła tylko funkcjonowania platform cyfrowych w potocznym znaczeniu. Analizując postanowienia projektu można odnieść wrażenie, iż celem regulacji jest ustandaryzowanie na poziomie unijnym powszechnego obecnie zjawiska świadczenia usług z wykorzystywaniem, choćby częściowo, środków elektronicznych.

Po raz pierwszy ustawodawca unijny dokonuje tak daleko idącej ingerencji w zasady kształtowania swobody działalności gospodarczej przez państwa. Wdrożenie dyrektywy albo doprowadzi do zróżnicowania sytuacji osób wykonujących tożsame usługi, zadania, ale różnie kształtując ich uprawnienia w zależności od sposobu organizacji współpracy czy sposobu przekazywania rezultatów pracy, albo potencjalnie będzie oznaczało zmiany w Kodeksie pracy.

Stanowisko FPP, Pracodawców RP i Konfederacji Lewiatan w sprawie dyrektywy dotyczącej  poprawy warunków pracy za pośrednictwem platform internetowych

 Konfederacja Lewiatan

 

 

 

Rynek usług HR nadal bez znaczącej poprawy
05 grudnia 2023

Rynek usług HR nadal bez znaczącej poprawy

W trzecim kwartale br. firmy zrzeszone w Polskim Forum HR, które jest członkiem Konfederacji Lewiatan, odnotowały 9 proc. wzrost obrotów rok do roku. Najszybciej rośnie wartość rynku pracy tymczasowej, rekrutacje natomiast odnotowały kilkunastoprocentowy spadek.

W III kwartale br.  firmy członkowskie PFHR zatrudniały blisko 82 tys. pracowników tymczasowych. Niewielki, bo 6 proc. wzrost liczby pracowników i 3 proc. spadek FTE (full time equivalent, czyli liczba godzin przepracowana przez pracowników tymczasowych w przeliczaniu na pełne etaty) wskazują, że średnio liczba dni przepracowanych przez jednego pracownika w kwartale spadła z 37 dni w 3Q2022 do 35 w 3Q2023. Jednocześnie wzrost obrotów na poziomie 18 proc. rok do roku odzwierciedla przede wszystkim rosnące wynagrodzenia i inflacyjny efekt wzrostu kosztów. W badanym okresie, firmy członkowskie PFHR w zakresie pracy tymczasowej uzyskały obroty na poziomie 1 108 mln PLN.  Wartość ta stanowi 63 proc. obrotów całkowitych. Warto nadmienić, iż niezmiennie cechą charakterystyczną dla zatrudnienia tymczasowego za pośrednictwem firm członkowskich PFHR jest wysoki odsetek umów o pracę, który tak jak w poprzednim okresie wyniósł 89 proc. Kobiety stanowią 52 proc. wszystkich pracowników tymczasowych.

Niedobór pracowników

– Od kilku miesięcy stopa bezrobocia w Polsce niezmiennie utrzymuje się na poziomie 5 proc. Mimo, że wg Grant Thornton i Element liczba publikowanych ofert pracy spada – w październiku o 17 proc., sytuacja na rynku pracy generalnie znacząco się nie zmienia. Obserwując to co dzieję się w zakresie zatrudnienia zarówno tymczasowego, jak i stałego widzimy, że pracodawcy nadal są w stanie zamrożenia oczekując na polepszenie się ogólnej sytuacji gospodarczej. Jednocześnie, tak jak obserwujemy to od kilku lat, niedobór pracowników jest jedną z głównych bolączek rynku pracy. Ta sytuacja nie zmieni się jeśli zasady przyjmowania emigrantów zarobkowych nie zostaną lepiej uregulowane – mówi Wojciech Ratajczyk, wiceprezes Polskiego Forum HR.

W zakresie outsourcingu odnotowano niewielki,  1 proc. spadek – tutaj firmy członkowskie osiągnęły obroty w wysokości 412 mln PLN.

Wysokie spadki odnotowano w zakresie usług rekrutacyjnych na rzecz polskich pracodawców: obroty firm członkowskich wyniosły w tym zakresie 73 mln PLN, o 14 proc. mniej niż w tym samym okresie poprzedniego roku i o 2 proc. mniej niż w poprzednim kwartale.

– Tak znaczące spadki w porównaniu do poprzedniego roku są wynikiem obniżenia się aktywności inwestycyjnej firm i w konsekwencji znacząco mniejszej liczby ofert pracy. Firmy wykazują się dużą ostrożnością a większość realizowanych projektów rekrutacyjnych dotyczy wypełnienia wakatów wynikających z rotacji pracownikówmówi Michał Młynarczyk, członek zarządu Polskiego Forum HR.

Praca za granicą

Zapotrzebowanie na polskich pracowników za granicą utrzymuje się na wysokim poziomie, w szczególności tych na stanowiska produkcyjne oraz do sektora rolniczego. W zakresie delegowania firmy członkowskie odnotowały obroty w wysokości 106 mln PLN, o 11 proc. wyższe w porównaniu do poprzedniego roku i 8 proc. w porównaniu do drugiego kwartału tego roku.

– Ekonomiści zgodnie zwiastują poprawę sytuacji gospodarczej w przyszłym roku. Wszyscy liczymy na to, że uruchomione zostaną środki z KPO. Z pewnością wpłynie to na wzrost poziomu inwestycji w Polsce i pomoże tworzyć stabilne miejsca pracy w obszarach specjalistycznych (np. zielonej energii). Dodatkowo automatyzacja procesów towarzyszy nam na każdym kroku i na nowo definiuje umiejętności potrzebne na rynku pracy. Szybko wrócimy do dobrze już nam znanych wyzwań związanych z niedoborem pracowników i niedopasowaniem kompetencyjnym. Musimy wypracować nowe modele rozwoju zasobów pracowniczych, które będą odpowiadały na zapotrzebowanie rynku w obszarach nowych technologii i współpracy ze sztuczną inteligencją. Konieczna jest przemyślana strategia migracyjna, która pozwoli uzupełnić braki kadrowe, które w ciągu kilku najbliższych lat mogą sięgnąć nawet do 1,5 mln osób. Warto też zastanowić się jak lepiej wykorzystać potencjał osób 50+ i innych grup, w których wskaźnik aktywności zawodowej jest nadal zbyt niski – podsumowuje Anna Wicha, Prezes Polskiego Forum HR.

 

Konfederacja Lewiatan

 

 

Dyrektywa o pracy platformowej niepokoi przedsiębiorców
03 października 2023

Dyrektywa o pracy platformowej niepokoi przedsiębiorców

Pracodawcy rozumieją potrzebę dyskusji nad warunkami pracy za pośrednictwem platform cyfrowych i zwiększenie transparentności tam, gdzie jest to uzasadnione. Ale projekt unijnej dyrektywy budzi sporo zastrzeżeń związanych m.in. z dużą ingerencją w prowadzenie działalności gospodarczej – uważa Lewiatan.

Obecnie finalizowane są prace nad projektem dyrektywy w sprawie poprawy warunków pracy za pośrednictwem platform cyfrowych. Rada z Parlamentem Europejskim prowadzą rozmowy na temat ostatecznej wersji projektu. Lewiatan uważa, że ogólne podejście Rady lepiej odzwierciedla wyzwania i możliwości związane z pracą platformową w UE.

Dyrektywa ważna dla biznesu

Projekt dyrektywy jest przedmiotem szczególnego zainteresowania biznesu.  Nie tylko ze względu na fakt, iż jest to pierwsza inicjatywa UE w tym obszarze, ale również ze względu na daleko idące jej skutki dla krajowych rynków pracy.

– Rozumiemy potrzebę dyskusji nad warunkami pracy za pośrednictwem platform cyfrowych, koniecznością zwiększenia transparentności warunków współpracy tam, gdzie jest to uzasadnione. Jednakże projekt dyrektywy budzi zastrzeżenia pracodawców. Na razie trudno jednoznacznie określić do jakich podmiotów, branż, dyrektywa będzie miała zastosowanie. Temat platform głównie jest kojarzony z kurierami, ale jej zakres zastosowania będzie o wiele szerszy. Jednym z kryteriów jest udostępnianie usługi, przynajmniej częściowo, na odległość za pomocą środków elektronicznych, takich jak strona internetowa lub aplikacja mobilna. Wdrożenie dyrektywy doprowadzi do zróżnicowania sytuacji osób wykonujących takie same usługi, zadania w różnych sektorach, ale różnie kształtując ich uprawnienia w zależności od sposobu organizacji współpracy. Propozycja PE eliminuje w ogóle stosowanie umów cywilnoprawnych, a w praktyce zakłada automatyczne domniemanie istnienia stosunku pracy w przypadku osób prowadzących działalność gospodarczą– mówi Robert Lisicki, dyrektor departamentu pracy Lewiatana.

Głos zainteresowanych

Kwestia zatrudnienia osób współpracujących z platformami jest bardziej złożona niż wynikałoby to z przekazów medialnych. Ocena skutków regulacji dyrektywy nie uwzględnia wzrostu kosztów usług świadczonych przez cyfrowe platformy. Usługi będą droższe i trudno dostępne. To przełoży się na sytuację współpracowników platform jak i konsumentów. Koszty będą związane nie tylko z przekwalifikowaniem podstaw współpracy, ale ze znacznie zwiększonymi obciążeniami administracyjnymi działalności platform.

Ustawodawca unijny powinien zapewnić maksymalną stabilność prawną funkcjonowania przedsiębiorców i zadeklarować, że osoby, które rzeczywiście prowadzą działalność na własny rachunek nie będą objęte nowymi rozwiązaniami. 

Kwestia zatrudnienia osób współpracujących z platformami cyfrowymi jest bardziej złożona niż wynikałoby to z przekazów medialnych. Warto uwzględnić opinie samych zainteresowanych. Prawie 70% ankietowanych kurierów nie chce rezygnować z elastyczności dla stałych grafików, nawet gdyby hipotetycznie oznaczało to o 15%  wyższe dochody (1). W przypadku konieczności  pracy w godzinach z góry ustalonych przez pracodawcę (np. na platformie) zamiast elastycznych godzin, pracę przy dostawie mogłoby stracić nawet 250 000 kurierów.

Zgodnie z badaniami 40% kurierów ma poczucie, że ich opinie nie są wysłuchiwane przez decydentów UE, a 34% ma poczucie, że lokalni decydenci ich słuchają. Wyraźna większość badanych kurierów (82%) uznaje, że dyrektywa o pracy na platformie nie powinna zmieniać niczyjego statusu z samozatrudnionego/wykonawcy na pracownika najemnego wbrew jego woli(2).

Konfederacja Lewiatan

 

 

 

 

Poprawa warunków pracy za pośrednictwem platform internetowych – jakie zastrzeżenia budzi dyrektywa?
22 września 2023

Poprawa warunków pracy za pośrednictwem platform internetowych – jakie zastrzeżenia budzi dyrektywa?

Obecnie finalizowane są na poziomie unijnym prace nad projektem dyrektywy w sprawie poprawy warunków pracy w ramach platform cyfrowych. Rada z Parlamentem Europejskim prowadzą rozmowy w sprawie wypracowania ostatecznej wersji projektu.

Projekt dyrektywy jest przedmiotem szczególnego zainteresowania biznesu.  Nie tylko ze względu na fakt, iż jest to pierwsza inicjatywa UE w tym obszarze, ale również ze względu na daleko idące skutki nowej dyrektywy dla krajowych rynków pracy, a także swobody prowadzenia działalności gospodarczej.

Rozumiemy potrzebę dyskusji nad warunkami pracy za pośrednictwem platform cyfrowych, konieczność zwiększenia transparentności tam, gdzie jest to uzasadnione. Projekt budzi jednak  zasadnicze zastrzeżenia pracodawców.

  • brak jasności, kogo obejmie nowa dyrektywa (zakres zastosowania nowej dyrektywy). W świetle projektu zarówno Rady, jak i Parlamentu Europejskiego trudno jest jednoznacznie określić do jakich podmiotów, sektorów gospodarki, dyrektywa będzie miała zastosowanie. Temat platform głównie jest kojarzony z kurierami, co w świetle projektu nie ma odzwierciedlenia. Wdrożenie dyrektywy w świetle obecnych propozycji doprowadzi do zróżnicowania sytuacji osób wykonujących tożsame usługi, zadania w różnych sektorach, ale różnie kształtując ich uprawnienia w zależności od sposobu organizacji współpracy (wystarczy przynajmniej częściowo świadczyć usługi z wykorzystywaniem środków elektronicznych) czy sposobu przekazywania rezultatów pracy.
  • zaproponowane instrumenty prawne ustalania statusu współpracowników platform (domniemanie istnienia stosunku pracy), które pozbawiają państwa członkowskie swobody w doborze instrumentów. W praktyce dyrektywa wprowadzi jeden model ustalania istnienia stosunku pracy we wszystkich państwach członkowskich. Propozycja PE eliminuje w ogóle stosowanie umów cywilnoprawnych, a w praktyce zakłada automatyczne domniemanie istnienia stosunku pracy w przypadku osób prowadzących działalność gospodarczą.  Co więcej, propozycja PE zakłada, że nie ma możliwości zawieszenia domniemania na okres rozpatrywania przez sąd sporu, nawet w sytuacji kiedy to osoba współpracująca i platforma skarżą decyzję w tej sprawie.
  • projekt dyrektywy po raz pierwszy ingeruje tak dalece w swobodę działalności gospodarczej.

Ustawodawca unijny powinien dążyć do osiągnięcia maksymalnej stabilności prawnej w zakresie funkcjonowania przedsiębiorców oraz stosowania domniemania. Zapewnienia, iż osoby, które rzeczywiście prowadzą działalność na własny rachunek nie będą objęte nowymi rozwiązaniami. 

Kwestia zatrudnienia osób współpracujących z platformami jest bardziej złożona niż wynikałoby to z przekazów medialnych. Warto uwzględnić opinie samych zainteresowanych. Prawie 70% ankietowanych kurierów nie zrezygnowałoby z elastyczności dla stałych grafików, nawet gdyby hipotetycznie oznaczało to 15%  więcej dochodów[1]. W przypadku zmuszenia ich do pracy w godzinach z góry ustalonych przez pracodawcę (np. na platformie) zamiast elastycznych godzin, nawet 250 000 kurierów straciłoby możliwość pracy przy dostawie.

Zgodnie z ostatnimi badaniami 40% kurierów ma poczucie, że ich opinie nie są wysłuchiwane przez decydentów UE, a jeszcze mniej (34%) ma poczucie, że lokalni decydenci ich słuchają. Wyraźna większość badanych kurierów (82%) uznaje, że dyrektywa o pracy na platformie nie powinna zmieniać niczyjego statusu z samozatrudnionego/wykonawcy na pracownika najemnego wbrew jego woli[2].

[1]   Raport “WARTOŚĆ ELASTYCZNEJ PRACY Dla kurierów-partnerów dostarczających jedzenie” Badanie przeprowadzone przez Copenhagen Economics dla Delivery Platforms Europe w imieniu Bolt, Deliveroo, Delivery Hero, Uber, Wolt we wrześniu 2021 roku.

[2] https://blog.wolt.com/hq/2023/05/09/pan-european-study-shows-platform-workers-know-what-they-want-but-are-not-being-heard/


Robert Lisicki, dyrektor Departamentu Pracy Konfederacji Lewiatan
Artykuł dla wrześniowego wydania Brussels Headlines

4-dniowy tydzień pracy jest możliwy, ale nie dla wszystkich
18 września 2023

4-dniowy tydzień pracy jest możliwy, ale nie dla wszystkich

Wprowadzenie, w perspektywie dekady, 4-dniowego tygodnia pracy, jest najbardziej prawdopodobne w branżach nowoczesnych usług, doradztwa, w IT, finansach, czy ubezpieczeniach. Skrócenie zaś tygodnia pracy będzie bardzo trudne, czy wręcz niemożliwe w usługach publicznych, zwłaszcza w służbie zdrowia oraz w wielu sektorach przemysłu, budownictwa i handlu.

Ponad jedna czwarta pracowników oczekuje, że w najbliższych latach dostaną dodatkowy wolny dzień w tygodniu. Kilka dni temu Nowa Lewica zgłosiła propozycję 35-godzinnego tygodnia pracy. Debata na temat skrócenia czasy pracy toczy się już od dawna.

Kodeks pracy sprzyja skróceniu tygodnia pracy

Przepisy Kodeksu pracy pozwalają na takie rozwiązanie. Jest nawet system skróconego tygodnia pracy, gdzie praca świadczona jest 4 dni w tygodniu z wydłużonym dobowym systemem czasu pracy. Takie rozwiązanie jest też możliwe do natychmiastowego stosowania w ramach indywidualnego systemu czasu pracy, a po części także zadaniowego systemu czasu pracy.

– Czy jednak wprowadzenie skróconego tygodnia pracy, np. do 32 godzin,  przełoży się na wyższą wydajność i firma nie straci pozycji konkurencyjnej, a zyska zadowolonych i wypoczętych pracowników, którzy w krótszym czasie poradzą sobie z większą liczbą zadań? Przeprowadzane pilotaże wskazują, że jest to możliwe, ale w specyficznych organizacjach. Największe szanse na 4-dniowy tydzień pracy mają pracownicy zatrudnieni w branżach nowoczesnych usług, doradztwa, w sektorach finansowym, ubezpieczeniowym czy IT. Tutaj są możliwości skracania tygodnia pracy przy monitorowaniu kosztów i wydajności – mówi prof. Jacek Męcina, doradca zarządu Lewiatana.

Krótszy czas pracy dla wybranych

Czy takie rozwiązanie można przenieść na całą gospodarkę?   – Sceptycznie patrzę na możliwość skrócenia tygodnia pracy dla sfery usług publicznych, zwłaszcza zdrowia. Przy braku lekarzy, pielęgniarek i barier w dostępie obywateli do służby zdrowia trudno sobie wyobrazić taką regulację, bo zagrozi ona bezpieczeństwu zdrowotnemu obywateli. To chyba najtrudniejsze wyzwanie. Problematyczne dziś wydaje się też wdrożenie skróconego tygodnia pracy w wielu branżach przemysłu, budownictwa, handlu – dodaje prof. Jacek Męcina.

Spowolnienie gospodarcze daje się we znaki w takich branżach, rosną koszty energii i materiałów, wiele firm rozważa nawet ograniczenie działalności i restrukturyzację. Zatem rozmowa o kosztach i zagrożeniach takiego rozwiązania może ich tylko drażnić. – Uważam jednak, że w dalszej perspektywie procesy transformacji technologicznej sprawią, że ubywać będzie pracy i realne staną się takie rozwiązania także w przemyśle i niektórych usługach. Aby przyspieszyć ten proces państwo może wspierać finansowo inwestycje w transformację technologiczną i wprowadzenie skróconego tygodnia pracy – w takich warunkach wydaje się to możliwe – stwierdza prof. Jacek Męcina.

Potrzebna pomoc państwa

4 – dniowy system pracy to rozwiązanie nie powszechne, ale możliwe do wdrożenia. Tempo i zasady jego wprowadzenia powinny być maksymalnie zdecentralizowane na poziomie firmy i pracowników. Państwo powinno najpierw przedstawić zachęty do stosowania takiej organizacji pracy, zwłaszcza dla tych sektorów i branż, które dziś nie mają warunków do skrócenia tygodnia pracy.

Konfederacja Lewiatan

 

Raport Lewiatana: Kobiety częściej pracują w niepełnym wymiarze
04 września 2023

Raport Lewiatana: Kobiety częściej pracują w niepełnym wymiarze

We wszystkich krajach UE, z wyjątkiem Rumunii, kobiety zatrudnione na część etatu stanowią większość wśród ogółu zatrudnionych. Różnica we wskaźnikach udziału kobiet i mężczyzn w pracy w niepełnym wymiarze czasu w 2022 r. wynosiła ponad 20 pkt proc. (mężczyźni – 8,2%; kobiety 28,4%) -czytamy w raporcie „Praca w niepełnym wymiarze w dobie postpandemicznej zmiany modeli pracy”.

– Różnice w pracy w niepełnym wymiarze czasu w podziale na płeć są wyraźne – niezależnie od państwa. Różne są też przyczyny ich występowania. Często wynikają one z patriarchalnego modelu rodziny, braku dostępności placówek opieki dla dzieci, czy poziomu wynagrodzeń lub świadczeń socjalnych – mówi Mariusz Zielonka, ekspert ekonomiczny Konfederacji Lewiatan.

Praca na część etatu w różnych zawodach w Europie

Zróżnicowane jest również w Europie wykorzystanie pracy na część etatu w poszczególnych zawodach. Najczęściej taka forma zatrudnienia występuje w sztuce i kulturze. Niewiele mniejsze udziały pracujących obserwujemy w ochronie zdrowia oraz gastronomii i zakwaterowaniu – wskaźniki zbliżone do ponad 30% wszystkich zatrudnionych. Szerokie stosowanie pracy w niepełnym wymiarze czasu jest zgodne z oczekiwaniem i charakterem pracy w sztuce i służbie zdrowia – praca wykonywana dla wielu pracodawców. W przypadku służby zdrowia przyczyną rozpowszechnienia się tej formy zatrudnienia może być niska podaż pracy, wysoki popyt.  Pracodawcy borykający się z problemami kadrowymi powinni przemyśleć model zatrudniania w oparciu o skrócony czas pracy, co jednocześnie zwiększa ich szanse na obsadzenie wolnych stanowisk. Jest to także odpowiedź na potrzeby osób, które chcą dorobić, pracując już w pełnym wymiarze w jednym miejscu pracy.

Gdzie się pracuje na część etatu w Polsce

W Polsce najwięcej osób na część etatu pracuje w sferze sztuki i rekreacji. Ale na drugim miejscu znalazła się działalność usługowa, a nie ochrona zdrowia. O podium ociera się również branża związana z zakwaterowaniem i gastronomią. Te dwa działy dominują wg. GUS również w liczbie pracujących w szarej strefie. Uprawniona może być więc hipoteza, że częściowo praca w niepełnym wymiarze czasu pracy jest połowicznym zabezpieczeniem praw pracownika oraz ochroną dla pracodawcy. Jednocześnie dla obu stron jest korzystana ekonomicznie ponieważ oznacza mniejsze obciążenia pozapłacowymi kosztami pracy dla obu stron.

Pobierz raport Lewiatana

Ekspertyza powstała w ramach projektu: „Wpływ pandemii COVID-19 na kształtowanie się nowych modeli pracy”, który jest współfinansowany jest ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego.

Konfederacja Lewiatan

 

Biznes i RównoWaga szans w zatrudnieniu na Kongresie Kobiet
04 września 2023

Biznes i RównoWaga szans w zatrudnieniu na Kongresie Kobiet

Biznes włącza do swoich polityk narzędzia i procesy, które mają przeciwdziałać powstawaniu nierówności i negatywnym zjawiskom. Firmy to robią, bo to po prostu się opłaca – mówiła dr Henryka Bochniarz, przewodnicząca Rady Głównej Konfederacji Lewiatan podczas jubileuszowego Kongresu Kobiet.

Na tegorocznym Kongresie Kobiet, który się odbył 2-3 września w Poznaniu nie zabrakło tematów dotyczących zarządzania różnorodnością w biznesie. Panele zostały poświęcone nie tylko równości ze względu na płeć, ale również różnicom międzypokoleniowym, zatrudnieniu kobiet 60+ oraz kwestiom godzenia obowiązków rodzicielskich z pracą.

Biznes włącza procesy przeciwdziałające powstawaniu nierówności

W niektórych obszarach dot. równości i niedyskryminacji widzimy regres i chęć powrotu do tradycyjnych wartości i podziału ról społecznych. Wpływa to negatywnie na szanse kobiet w zatrudnieniu, wysokość zarobków i możliwości awansu. Biznes włącza do swoich polityk narzędzia i procesy, które mają przeciwdziałać powstawaniu nierówności i negatywnym zjawiskom.

Firmy to robią, bo to po prostu się opłaca. Badania wskazują, że większa różnorodność w strukturach zarządczych wpływa na zyski firm. Natomiast nie powinniśmy się koncentrować tylko na dużych firmach, gdyż małe i średnie firmy stanowią przeważającą większość przedsiębiorstw w Polsce – podkreśliła dr Henryka Bochniarz, założycielka i przewodnicząca Rady Głównej Konfederacji Lewiatan.

Firmy wspierają pracujących rodziców

Ważnym działaniem w ramach zarządzaniu różnorodnością w firmie oraz dążeniu do osiągnięciu równości szans w zatrudnieniu jest wsparcie rodziców w łączeniu obowiązków zawodowych i rodzinnych. Pracodawcy coraz częściej decydują się na dodatkowe płatne urlopy dla rodziców, programy monitoringowe dla pracownic powracających z dłuższych nieobecności związanych z macierzyństwem oraz promują większą partycypację ojców w opiece nad dzieckiem.

Kiedyś poprzeczka dla biznesu była zawieszona dość nisko. Ale to się zmienia. Kobieta przed podjęciem decyzji o dłuższej nieobecności patrzy na inne pracownice w organizacji, które po powrocie do pracy były (lub nie) w stanie się rozwijać. Ważne jest, żeby kobiety w trakcie urlopów macierzyńskich nie były pomijane w procesach podwyżkowych – zwróciła uwagę Katarzyna Kaczmarek, Krajowa Liderka ds. Różnorodności, Równego Traktowania i Kultury Przynależności w IKEA Retail Polska podczas panelu dotyczącego pogodzenia pracy i macierzyństwa.

Z badań przekrojowych wynika, że obowiązki wychowawcze stanowią barierę w życiu zawodowym Polek. Temat obowiązków rodzinnych zawsze się pojawia wśród czynników powodujących, że kobiety nie chcą wchodzić do rad nadzorczych, obejmować stanowiska managerskie lub wrócić na rynek pracy.

Kobiety stanowią nieoceniony potencjał, po który warto sięgnąć, ale są pewne bariery. Firmy, które to dostrzegają, wspierają kobiety w łączeniu pracy i życia prywatnego, ale równolegle motywują mężczyzn do większego zaangażowania w rodzicielstwo. Poza tym, widzimy wyniki wdrożenia dyrektywy work-life balance: do końca lipca 2023 r. liczba mężczyzn korzystających z urlopu rodzicielskiego była trzykrotnie większa niż w całym 2022 r. – podkreślała Karolina Andrian, prezeska fundacji Share the Care.

Kobiety stanowią ponad 60% osób biernych zawodowo w Polsce

Kwestia macierzyństwa jest wyzwaniem – już przed pojawieniem się dziecka kobiety zaczynają zarabiać mniej, w przypadku mężczyzn dzieje się odwrotnie.

Nie rozwiążemy problemu luki placowej i niższej aktywności zawodowej kobiet, jeśli nie włączymy mężczyzn w proces wychowania dzieci. Potrzebujemy odpowiednich polityk i działań absolutnie na każdym szczeblu – zaangażowania rządu, samorządów, biznesu i organizacji pozarządowych – podkreśliła prof. Iga Magda, wiceprezeska Instytutu Badań Strukturalnych.

Błędnym założeniem, na którym od lat buduje się polityka aktywizacji zawodowej rządu jest to, że kobieta pozostając poza rynkiem pracy, prędzej zdecyduje się na posiadanie dziecka.

Badania wskazują na odwrotną zależność. Bezpieczeństwo finansowe wpływa na decyzje o posiadaniu potomstwa – mówiła dr nauk ekonomicznych Ewa Rumińska-Zimny. Powinniśmy zmieniać świadomość pracodawców. Jeśli będziemy widzieć i promować dobre praktyki firm, coraz więcej podmiotów może to przełożyć na własne polityki.

Wybrano laureatów konkursu na prokobiecą firmę „RównoWaga”

Promowanie dobrych praktyk mających na celu wyrównanie szans kobiet i mężczyzn w zatrudnieniu jest jednym z założeń konkursu na prokobieca firmę „RównoWaga”. Podczas kongresu obyło się posiedzenie Kapituły Konkursy, która wybrała laureatów.

Jesteśmy dopiero na początku drogi, ale właśnie takie inicjatywy, które łączą wiele sektorów, sprawiają, że przekształcimy deklaracje w konkretne działania. Świadomość firm jest podstawą dobrych zmian, ale w tej sferze jeszcze dużo mamy do zrobienia – podkreśliła dr Henryka Bochniarz, założycielka i przewodnicząca Rady Głównej Konfederacji Lewiatan.

Organizatorami konkursu są podmioty z różnych sektorów: Konfederacja Lewiatan, Stowarzyszenie Kongres Kobiet i Kulczyk Foundation. Wręczenie statuetek laureatom konkursu zostało zaplanowane podczas tegorocznego EFNI (Europejskiego Forum Nowych Idei), które odbędzie się w dniach 11–13 października 2023.

Na rozwój kariery wpływają zdrowie i kondycja psychiczna

Oprócz obowiązków rodzinnych, na rozwój kariery wpływają zdrowie i kondycja psychiczna. W wyniku pandemii COVID-19 firmy coraz więcej uwagi zaczęły poświęcać tematowi dobrostanu pracowników. Natomiast kwestia zdrowia kobiecego jest często pomijana i niewiele firm może się pochwalić dodatkowymi działaniami w obszarze zdrowia menstrualnego i wsparcia kobiet w okresie menopauzalnym.

Trzeba uświadomić kobiecie, że to ona jest kreatorką rzeczywistości, natomiast oprócz świadomości mamy jeszcze ciało, które było i jest tematem tabu. Jeśli kobieta nie czuje się sobą, to nie jest w stanie wykorzystać swojego potencjału w pracy. Nikogo nie dziwi ból głowy, natomiast wstydzimy się menstruacji i menopauzy, która wpływa na nasze samopoczucie i możliwości w pracy. Poczujmy się z tym dobrze i niech to będzie naszą mocą, że jesteśmy kobietami – podsumowała Dominika Kulczyk, założycielka i prezeska Kulczyk Foundation podczas panelu dotyczącego równowagi szans w zatrudnieniu.

Kwestie te są także przedmiotem dyskusji w ramach Rady ds. Zarządzania Różnorodnością, która działa przy Konfederacji Lewiatan. Z uwagi na wzrost znaczenia kwestii ESG różnorodność i tworzenie inkluzywnego miejsca pracy przestaje być opcją, a staje się standardem. Zapraszamy do kontaktu firmy zainteresowane członkostwem w Radzie.

O równości w funduszach unijnych

W panelu „O równości w funduszach unijnych” udział wzięły dwie ekspertki Lewiatana: Marzena Chmielewska, zastępczyni Dyrektora Generalnego ds. rozwoju projektów oraz Małgorzata Lelińska, dyrektorka Departamentu Funduszy Unijnych i Edukacji Cyfrowej.

Podkreślały, że potrzeba międzysektorowej współpracy, by pokazywać projektodawcom, jak coraz lepiej realizować równość w projektach, jak budować równe szanse w praktyce. Warto podkreślić, że równość szans w funduszach UE to jeden z tych obszarów omawianych na Kongresie, w których z perspektywy na perspektywę widać progres. Wymagania rosną, ale to też wymusza poszukiwanie efektywnych rozwiązań jak je spełniać, jak lepiej diagnozować potrzeby i dobierać skuteczne działania.

Zdjęcia poniżej – spotkanie Gabinetu Cieni Kongresu Kobiet, panel O równości w funduszach unijnych.