Europejski biznes o propozycjach z raportu Letty
22 lipca 2024

Europejski biznes o propozycjach z raportu Letty

Organizacje biznesu zrzeszone w ramach BusinessEurope popierają propozycje Enrico Letty zawarte w raporcie dotyczącym przyszłości jednolitego rynku UE. Są też zgodne, że należy uprościć przepisy unijne.

Enrico Letta, były premier Włoch i prezydent Instytutu Jacques`a Delorsa, zaprezentował w kwietniu raport dotyczący przyszłości jednolitego rynku Unii Europejskiej przygotowany na zlecenie Rady Europejskiej. Opisano w nim wiele wyzwań, z którymi obecnie boryka się europejski biznes, a także przedstawiono szereg propozycji dalszych reform, które poprawią funkcjonowanie rynku wewnętrznego. Mając na uwadze nadmiernie złożone ramy regulacyjne, które przyczyniają się do fragmentacji rynku, BusinessEurope zdecydowanie podziela wezwanie Letty do uproszczenia przepisów UE.

Federacje organizacji biznesu zrzeszone w ramach BusinessEurope popierają propozycje Letty, a zwłaszcza:

 

  • Podzielają wezwanie do opracowania kompleksowej strategii jednolitego rynku – przyszła agenda jednolitego rynku powinna opierać się na filarach wolnego handlu i otwartości;

 

  • Wspierają ulepszenia w zarządzaniu jednolitym rynkiem i egzekwowaniu istniejących przepisów UE, między innymi w dążeniu do skutecznego zarządzania i prostoty operacyjnej (bez dodatkowych komplikacji w procesie podejmowania decyzji);

 

  • Popierają zobowiązanie do transformacji ekologicznej i cyfrowej oraz ogólne wysiłki na rzecz skoncentrowania finansów prywatnych i publicznych na wdrażaniu wzmacniających ją środków, choć szczegóły dotyczące konkretnych środków wymagają dalszych dogłębnych dyskusji;

 

  • Z zadowoleniem przyjmują ogólny nacisk Letty na dalszą transgraniczną integrację rynków energii, telekomunikacji i transportu;

 

  • Popierają większość proponowanych środków w zakresie lepszego stanowienia prawa i cel uproszczenia przepisów UE, zwracając szczególną uwagę na wpływ regulacji na MŚP;

 

  • Z aprobatą przyjmują zdecydowane przesłanie, że inicjatywy dotyczące jednolitego rynku muszą być zgodne z zasadami proporcjonalności i pomocniczości;

 

  • Popierają piątą swobodę, która w oparciu o swobodny przepływ danych, odnosi się do swobody transgranicznej działalności gospodarczej o wysokiej intensywności w zakresie badań i rozwoju, kapitału ludzkiego, danych i technologii;

 

  • Uważają, że uznanie roli jednolitego rynku w zacieśnianiu współpracy gospodarczej ze strategicznymi partnerami handlowymi jest kluczowe.

BusinessEurope podkreśla, że należy znaleźć odpowiednią równowagę, aby propozycje zawarte w raporcie przyczyniły się do zwiększenia konkurencyjności Europy, w oparciu o dogłębną ocenę wszystkich jego elementów.

W trakcie prac nad raportem, 27 lutego, Enrico Letta spotkał się z przedstawicielami Konfederacji Lewiatan oraz biznesu, związków zawodowych i organizacji pozarządowych, którzy mieli okazję przekazać mu swoje uwagi i spostrzeżenia.

 

Apel o kontynuację prac nad prawem własności przemysłowej
24 lutego 2023

Apel o kontynuację prac nad prawem własności przemysłowej

Apelujemy o wznowienie prac nad projektem nowej ustawy Prawo własności przemysłowej w najbliższym możliwym terminie, aby umożliwić jego uchwalenie przez Sejm jeszcze w tej kadencji. Ma on kluczowe znaczenie dla przedsiębiorców z wielu sektorów, w tym dla branży farmaceutycznej, jak również dla innowacyjności gospodarki – napisała Konfederacja Lewiatan, w liście do premiera i ministrów.

Projekt ustawy, zgodnie z opublikowanymi przez KPRM założeniami, miał być jednym z najistotniejszych narzędzi wspierających działalność innowacyjną. Jest to szczególnie istotne ze względu na absorpcję i efektywne wykorzystanie funduszy z Krajowego Planu Odbudowy. Jednym z głównych wyzwań KPO jest zwiększenie innowacyjnych rozwiązań w gospodarce.

Polska została określona w Europejskim Rankingu Innowacyjności jako kraj z kategorii „moderate innowator”, ze wskaźnikiem innowacyjności wynoszącym 64,1% średniej UE. Zgodnie z danymi GUS w latach 2017-2019 tylko 21,7% firm przemysłowych i 13,7% firm usługowych w Polsce było aktywnych innowacyjnie, zaś wskaźniki dotyczące własności intelektualnej (zgłoszenia wynalazków, znaków towarowych, czy wzorów użytkowych) pozostawały na relatywnie niskim poziomie (65,8% średniej UE) – mówi dr Aleksandra Musielak, dyrektorka departamentu rynku cyfrowego Konfederacji Lewiatan.

Wśród trzech celów szczegółowych KPO wskazano „jakościowy, innowacyjny rozwój gospodarki prowadzący do zwiększenia jej produktywności, uwzględniający transformację cyfrową kraju i społeczeństwa”.

Realizacji tych celów miała sprzyjać nowa ustawa – Prawo własności przemysłowej. Wśród jej założeń wskazano m.in. prowadzenie szybkiej, odformalizowanej i przyjaznej dla przedsiębiorców procedury udzielania i utrzymywania ochrony na przedmioty własności przemysłowej oraz wprowadzanie rozwiązań zachęcających przedsiębiorców do zapewnienia kompleksowej ochrony wielu przedmiotów własności przemysłowej, aby osiągać efekt synergii praw własności przemysłowej.

– Projekt spotkał się z pozytywnym odbiorem środowisk biznesowych, zaś zgłoszone do niego uwagi miały charakter merytoryczny. Aktywność organizacji przedsiębiorców w konsultacjach publicznych potwierdza, z jak ważną dla firm materią mamy do czynienia. Byłoby szkoda, gdyby wysiłek włożony w prace nad tak potrzebnym projektem, zarówno przez autorów, jak i przedstawicieli strony społecznej, miał pójść na marne – dodaje dr Aleksandra Musielak.

Konfederacja Lewiatan

Początki unijnej dyskusji o prawie dotyczącym genetyki?
28 stycznia 2023

Początki unijnej dyskusji o prawie dotyczącym genetyki?

fot. European Union

Panel STOA (Science and Technology Options Assessment) jest oficjalnym organem Parlamentu Europejskiego, który odpowiada za ocenę technologii. 23 stycznia 2023 r. panel ten zaprezentował dokumenty dotyczące polityki publicznej w zakresie genetyki.

Panel STOA (Science and Technology Options Assessment) jest oficjalnym organem Parlamentu Europejskiego, który odpowiada za ocenę technologii. 23 stycznia 2023 r. panel ten zaprezentował dokumenty dotyczące polityki publicznej w zakresie genetyki. Jeden z nich dotyczył sekwencjonowania genomu ludzkiego, czyli inaczej mówiąc odczytaniu ludzkiego DNA.

Dynamiczny wzrost ilości genetycznych baz danych, w połączeniu z szybko malejącymi kosztami i dynamicznym tempem zmian technologicznych, zwiększył w ostatnich latach możliwość analizy każdego ludzkiego genomu. Dziś praktycznie każdy może wykupić badanie, które przeprowadzi analizę jego DNA. Rodzi to etyczne i prawne pytania dotyczące prywatności oraz własności danych osobowych, jakimi są ludzkie dane genetyczne. Chociaż globalna baza danych genetycznych zrewolucjonizowałaby medycynę prewencyjną i badania naukowe, mogłyby pojawić się jednak nowe formy nadzoru i dyskryminacji.

Konsekwencje analizy DNA na szeroką skalę

Pierwszym skutkiem rozwoju technologii analizy DNA będzie generowanie ogromnych ilości danych, wymagających ulepszonego przetwarzania i przechowywania.

Medycyny prawdopodobnie zostanie zrewolucjonizowana, dzięki postępom w badaniach i leczeniu zarówno powszechnych, jak i rzadkich chorób. Badania przesiewowe w kierunku genów BRCA1/2 trafiły na pierwsze strony gazet w 2015 r., kiedy to Angelina Jolie upubliczniła swoją decyzję o poddaniu się podwójnej mastektomii, aby zmniejszyć swoje szanse na zachorowanie na raka piersi.

Analiza DNA może stać się standardem w wykrywaniu nowotworów i choroby Alzheimera. Jednak predyspozycje genetyczne nie zawsze powodują rozwój schorzenia, ponieważ środowisko, zdrowie osobiste i styl życia również odgrywają znaczącą rolę w rozwoju choroby.

Już teraz rynek bezpośrednich komercyjnych badań genetycznych wykonywanych bez udziału pracownika ochrony zdrowia jest bardzo rozwinięty. Praktycznie każdy może zamówić zestaw do pobrania wymazu i próbkę wysłać do firmy analizującej DNA danej osoby. W ten sposób rozwija się np. rynek testów badających pochodzenie osób. Firmy zajmujące się tym biznesem przetwarzają ogromne ilości danych genetycznych.

W sytuacji powszechnego sekwencjonowania genomów, jasne ramy prawne będą miały kluczowe znaczenie dla określenia tego, kto ma dostęp do danych i kto jest ich właścicielem (państwo, firmy prywatne lub osoby fizyczne). Szeroki dostęp danych genetycznych mógłby powodować dyskryminacje w miejscu pracy (rekrutacja na podstawie ryzyka chorób genetycznych), w edukacji (selekcja na podstawie cech genetycznych), przez firmy ubezpieczeniowe (droższe stawki dla osób z niekorzystnymi cechami).

Możliwe rozwiązania prawne

W przyszłości, gdy wszystkie ludzkie genomy będą sekwencjonowane, prawodawcy będą musieli zająć się kwestiami etycznymi i prywatności informacji genetycznej.

Jako że dane genetyczne stały się źródłem zysków dla firm ubezpieczeniowych i tych oferujących komercyjne testy genetyczne, w przyszłym prawodawstwie trzeba będzie dokonać rozróżnienia między interesami komercyjnymi a interesami zdrowia publicznego.

Przepisy regulujące ochronę i dostęp do danych genetycznych mogą zapewnić ochronę przed dyskryminacją, jednocześnie zdecydowanie ograniczając rozwój badań naukowych w zakresie nowych terapii.  W dziedzinie prywatności informacji genetycznej i dostępności danych dla badań naukowych kluczowe mogą okazać się poniższe akty prawne.

Analizowany obecnie przez Parlament Europejski projekt rozporządzenia sprawie europejskiej przestrzeni danych dotyczących zdrowia ma na celu zapewnienie jasnych ram prawnych, przy jednoczesnym wzmocnieniu kontroli osób fizycznych nad ich danymi dotyczącymi zdrowia.

Projekt aktu o sztucznej inteligencji będzie odgrywać kluczową rolę w zarządzaniu danymi genetycznymi, ponieważ prawa cyfrowe obejmują także dane genetyczne. W kwestii prywatności danych genetycznych ogólne rozporządzenie o ochronie danych (RODO) stanowi podstawy dla skutecznego regulowania tej materii.

Prawodawca z pewnością będzie musiał zająć się kwestią zapewnienia odpowiedniego poziomu jakości testów oferowanych bezpośrednio konsumentom, a także dostępu do danych genetycznych przez firmy ubezpieczeniowe.

Potencjalnych kwestii podlegających regulacji jest dużo, ale widać, że debata dotycząca prawa regulującego postępy w genetyce się rozpoczyna. Konfederacja Lewiatan będzie śledzić rozwój prawa w tym zakresie.


 

Kacper Olejniczak, ekspert ds. branży life sciences

Artykuł dla styczniowego wydania Brussels Headlines – europejskiego biuletynu Lewiatana