W siedzibie Konfederacji Lewiatan odbyło się spotkanie z Enrico Lettą, byłym premierem Włoch i prezydentem Instytutu Jacques`a Delorsa, który został przez Radę Europejską poproszony o przygotowanie raportu dotyczącego przyszłości jednolitego rynku Unii Europejskiej. Tematem rozmów były kierunki rozwoju unijnego rynku wewnętrznego.
jednolity rynekpolska prezydencja w UEprawo UEraportspotkanie
27 lutego w siedzibie Lewiatana Enrico Letta spotkał się z przedstawicielami biznesu, związków zawodowych oraz organizacji pozarządowych, aby opowiedzieć o swoich pracach nad raportem o przyszłości jednolitego rynku UE, a także porozmawiać z przedstawicielami partnerów społecznych o ich doświadczeniach i propozycjach dotyczących reform unijnego rynku wewnętrznego.
Enrico Letta podkreślił, że jednolity rynek UE jest jednym z największych osiągnięć wspólnoty europejskiej, który przyczynił się do podniesienia poziomu życia obywateli Unii i wzmocnienia jej konkurencyjności. Jednak, aby sprostać obecnym wyzwaniom geopolitycznym, musimy zadbać o to, żeby jednolity rynek prawidłowo funkcjonował oraz ewoluował wraz z szybko zmieniającym się światem.
Jakie są bariery rynku wewnętrznego
Letta mówił o konieczności dalszej integracji rynku wewnętrznego i eliminacji barier, które ograniczają aktywność europejskich przedsiębiorstw. Wskazał, że tylko 8 procent europejskich MŚP aktywnie działa poza krajem pochodzenia i dlatego też musimy stworzyć narzędzia, które ułatwią przedsiębiorstwom obecność na wszystkich rynkach UE. Zmianom muszą też ulec zasady przyznawania pomocy publicznej, które w jego ocenie obecnie zaburzają konkurencyjność w Europie.
Uczestnicy spotkania podzielili się z E. Lettą swoimi doświadczeniami, omawiając wciąż istniejące bariery na rynku wewnętrznym, które ograniczając aktywność przedsiębiorstw w UE. Jednym z większych problemów, z którymi boryka się biznes, jest liczba regulacji unijnych oraz duża fragmentacja rynku UE.
Wzmocnienierynku wewnętrznego wśród tematów polskiej prezydencji
W spotkaniu prowadzonym przez prezydenta Lewiatana Macieja Wituckiego wziął również udział Ignacy Niemczycki, podsekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju i Technologii. Jak podkreślił, temat wzmocnienia rynku wewnętrznego i zapewnienia konkurencyjności UE będzie jednym z głównych tematów polskiej prezydencji w Radzie UE, która rozpocznie się już 1 stycznia przyszłego roku.
Raport Letty zostanie zaprezentowany w marcu i ma stanowić inspirację dla unijnych instytucji w zakresie kierunków rozwoju unijnego rynku wewnętrznego.
Było to pierwsze spotkanie z cyklu „Spotkań z prezydencją” organizowanego przez Przedstawicielstwo Lewiatana w Brukseli w związku ze zbliżającą się polską prezydencją w Radzie UE.
23 lutego 2024
Koszt braku Europy – bariery na jednolitym rynku UE
W tym miesiącu Brussels Headlines ukazuje się tuż po naszym spotkaniu z Enrico Lettą, byłym premierem Włoch, który na prośbę Rady Europejskiej pracuje nad raportem o przyszłości jednolitego rynku UE. Spotkanie w naszej siedzibie, w którym oprócz biznesu, udział wzięli również przedstawiciele związków zawodowych, organizacji pozarządowych i think tanków, było okazją do dyskusji o naszych doświadczeniach, ale również postulatach w tym zakresie. Kierunki rozwoju wspólnego rynku w dużej mierze wytyczą kierunki rozwoju Unii.
barieryBrussels Headlinesjednolity rynekUE
Prawodawstwo unijne, które powstało na przestrzeni ostatnich lat, nie przyczyniło się do postępów w integracji jednolitego rynku. W corocznych orędziach o stanie UE, temat ten był traktowany marginalnie. To dziwi, bo szacunki samej Komisji Europejskiej wskazują, że dzięki swobodnemu przepływowi towarów i usług, PKB UE jest większy o 8–9%. Efekt zwiększonej konkurencji przyczynił się do uzyskania dodatkowych 2% PKB. Jednolity rynek zwiększa produktywność, podnosi jakość i pomaga obniżać ceny. Ma on również pozytywny wpływ na zatrudnienie – aż 56 mln miejsc pracy w UE zależy od handlu w ramach jednolitego rynku. Liczba pracowników zależnych od usług transgranicznych podwoiła się od 2000 r., odnotowując wzrost o 94% w porównaniu ze wzrostem całkowitego zatrudnienia o 5,5%. Co więcej, dzięki swojej skali i integracji jednolity rynek wzmocnił pozycję i wpływy UE na świecie. Jednak do wykorzystania jego pełnego potencjału jest wciąż daleko.
W niedawnej aktualizacji badania Parlamentu Europejskiego pt. „Koszt braku Europy” oszacowano, że korzyści wynikające z usunięcia pozostałych barier mogą wynieść 713 miliardów euro do końca 2029 r., co w znaczny sposób ułatwiłoby przedsiębiorstwom (zwłaszcza MŚP) i konsumentom czerpanie jeszcze większych korzyści ze wspólnego rynku, dzięki czemu zakup towarów i usług oraz ich dostarczenie na terenie całej UE stałby się łatwiejszy i tańszy. Jest to szczególnie ważne dla konsumentów obecnie, w dobie niepewności, wysokiej inflacji i wysokich cen energii.
Niestety, unijne przedsiębiorstwa borykają się z tymi samymi barierami, które istniały 20 lat temu. Jedynie 8,7% MŚP angażuje się w transgraniczną sprzedaż internetową. Wdrażanie i egzekwowanie przepisów dotyczących jednolitego rynku napotyka trudności, ponieważ w obecnej kadencji, działania Komisji przeciwko naruszeniom jednolitego rynku spadły o 80%.
Wspólne oświadczenie w tej sprawie wydało BusinessEurope, wraz z ERT, Eurochambres, EuroCommerce, Digital Europe i SMEunited. Stowarzyszenia europejskie apelują do unijnych instytucji, aby znacząco ożywiły jednolity rynek i potraktowały ten obszar jako długoterminowy projekt strategiczny, poprzez:
skoncentrowanie się na głębszej integracji gospodarczej i usunięciu barier w swobodnym przepływie towarów, usług, kapitału, osób i danych,
priorytetowe potraktowanie kwestii wdrażania i egzekwowania przepisów dotyczących jednolitego rynku, aby zapewnić równe warunki działania w UE, dzięki ulepszonej infrastrukturze, stosowaniu zasady praworządności i przejrzystości, między innymi poprzez skuteczny system notyfikacji,
kontrole konkurencyjności (competitiveness check-up) nowych inicjatyw politycznych i legislacyjnych, w dialogu z sektorem prywatnym,
podnoszenie świadomości obywateli na temat korzyści płynących z integracji gospodarczej i przestrzegania zasad jednolitego rynku, zapewniając swobodę handlu transgranicznego i inwestycji,
wdrożenie europejskiej strategii zmniejszania obciążeń regulacyjnych, która wyznacza jasne cele i skutecznie eliminuje transgraniczne bariery dla biznesu oraz wspiera MŚP,
promowanie prężnej gospodarki opartej na danych, poprzez dalsze tworzenie przestrzeni danych w strategicznych sektorach gospodarczych i społecznych oraz usprawnianie istniejących unijnych przepisów dotyczących danych. Najnowsze regulacje dotyczące gospodarki cyfrowej stwarzają nowe potencjalne bariery wewnątrz UE;
wykorzystanie piaskownic regulacyjnych (regulatory sandboxes) przed zaproponowaniem nowych przepisów,
zmniejszenie niedoboru siły roboczej i wsparcie mobilności pracowników. Wspieranie zarówno pracodawców, jak i pracowników w pełnym wykorzystaniu możliwości, jakie stwarza zielona i cyfrowa transformacja, w tym budowanie potencjału, bezpieczeństwa i higieny pracy. Wsparcie rozwoju umiejętności i kompetencji przyszłości, również poprzez modernizację programów nauczania na wszystkich poziomach edukacji.
Jednym z narzędzi, które mogą skutecznie wspierać działania na poziomie unijnym jest Grupa zadaniowa ds. egzekwowania jednolitego rynku (SMET), utworzona na mocy planu działania na rzecz lepszego wdrażania i egzekwowania przepisów dotyczących jednolitego rynku przyjętego w marcu 2020 r., w ramach europejskiej strategii przemysłowej. Cieszymy się, że ten temat jest na liście priorytetów polskiej prezydencji.
Kinga Grafa, zastępczyni Dyrektora Generalnego Lewiatana ds. europejskich
Komentarz dla Brussels Headlines – newslettera Konfederacji Lewiatan, w którym poruszamy tematy europejskie
23 lutego 2024
Europejski biznes wzywa do przyspieszenia procedur wydawania zezwoleń inwestycyjnych
BusinessEurope przeprowadziło ankietę wśród europejskich firm na temat ich doświadczeń z unijnymi procedurami wydawania zezwoleń na realizację inwestycji. Niestety jej wyniki potwierdziły, że długie i złożone procedury utrudniają ekologiczną i cyfrową transformację przedsiębiorstw, a także ograniczają globalną konkurencyjność UE. Na jakie problemy zwracają uwagę przedsiębiorcy?
Brussels HeadlinesinwestycjeUEzezwolenia
W okresie od maja do czerwca 2023 r. BusinessEurope przeprowadziło ankietę wśród 240 firm z 21 krajów europejskich (35% ankietowanych to MŚP – tj. przedsiębiorstwa zatrudniające poniżej 250 pracowników) na temat ich doświadczeń z unijnymi procedurami wydawania zezwoleń na realizację inwestycji.
Wyniki ankiety wskazują, że aż około 60% przedsiębiorstw, które udzieliły odpowiedzi, musiało czekać na wydanie pozwolenia od ponad roku do 6 lat. Co więcej, aż 83% ankietowanych firm podkreśliło, że złożoność i czas trwania procedur wydawania zezwoleń stanowią przeszkodę w inwestowaniu w Europie. Przedsiębiorcy wskazują na problemy związane z funkcjonowaniem organów państwowych w tym zakresie – długi czas wydawania pozwoleń, niedobór kadr i brak koordynacji pomiędzy władzami – a także na zawiłość i niepewność wokół przepisów unijnych i krajowych. Dla 63% przedsiębiorstw ocena oddziaływania na środowisko regularnie opóźnia proces wydawania zezwoleń.
W badaniu postawiono zatem zasadne pytanie o to, jak procedury te wyglądają w innych regionach świata. Jak zauważono, pozostałe kluczowe gospodarki, takie jak Stany Zjednoczone i Chiny, również stoją przed wyzwaniami w tym obszarze, jednak wprowadziły one już pewne rozwiązanie, takie jak limity czasowe, które mają pomóc uporać się im z niektórymi z tych trudności.
W Stanach Zjednoczonych uzyskanie pozwolenia federalnego dla projektu zajmuje średnio 4,5 roku (około 7 lat w przypadku dróg lub mostów). Postępowanie na podstawie krajowej ustawy o polityce ochrony środowiska (NEPA) może trwać do 5 lat. Zbyt długi okres oczekiwania na zezwolenia i potencjalny jego wpływ na konkurencyjność amerykańskiej gospodarki zmotywował władze do przeprowadzenia zmian. Obecnie trwają więc prace nad reformą wydawania zezwoleń w USA, która m.in. zakłada wprowadzenie 2-letniego terminu na wydanie oceny oddziaływania na środowisko.
UE również podjęła kroki we właściwym kierunku, ale pozostaje jeszcze wiele do zrobienia. Unijny przemysł potrzebuje „licencji na szybką transformację”. Trzy najważniejsze działania, których respondenci ankiety oczekują w celu przyspieszenia procedury wydawania zezwoleń w UE, to m.in.:
wprowadzenie limitów czasowych wydawania przez organy państwowe zezwoleń (86%);
zwiększenie komunikacji między firmami a władzami (82%);
Dużym wyzwaniem w UE jest także zawiłość oraz brak spójności przepisów unijnych i krajowych. Na podstawie informacji otrzymanych od deweloperów projektów przemysłowych ubiegających się regularnie o zezwolenia, BusinessEurope dokonało przeglądu 13 różnych aktów prawnych UE. Przeanalizowano je pod kątem m.in. ich zakresu, podobieństw, niespójności oraz różnic w wymaganiach. Wyniki analizy potwierdziły znaczny poziom niespójności i różnic między prawodawstwem UE.
Długie i skomplikowane wydawanie pozwoleń jest jedną z największych przeszkód dla konkurencyjności i transformacji przemysłu UE. Pomimo pewnego postępu w dziedzinie energii odnawialnej, ogólna sytuacja w przemyśle pozostaje bardzo niestabilna i pilnie potrzebny jest dialog na ten temat na szczeblu UE. W ostatnich miesiącach wzrosła co prawda dynamika działań unijnych w zakresie przyspieszenia procedur wydawania pozwoleń – np. niedawno przyjęte akty o przemyśle neutralnym emisyjnie oraz o surowcach krytycznych. Jednakże analiza SWOT przeprowadzona w ramach tego raportu pokazuje, że przyjęte środki UE mają nadal ograniczony zakres, podczas gdy cały przemysł i jego infrastruktura potrzebują narzędzi, które umożliwią im szybką transformację.
Przepisy dotyczące pozwoleń są rozproszone w wielu aktach prawnych UE, są fragmentaryczne i powielane oraz charakteryzują się znacznym poziomem niespójności. Potrzebny jest szereg skoordynowanych działań, które nie wymagają ogromnych nakładów finansowych, a które znacząco ułatwią biznesowi przeprowadzenie transformacji. Choć wydawanie zezwoleń ma w dalszym ciągu charakter wyłącznie krajowy, warto aby stał się on prawdziwym europejskim projektem, który wzmocni konkurencyjność globalną UE.
Dlatego też europejski biznes apeluje, aby w nowym cyklu instytucjonalnym:
kwestia zezwoleń przemysłowych stała się jednym z priorytetów następnej kadencji jako jeden z kluczowych czynników wpływających na konkurencyjność,
KE rozpoczęła działania na rzecz stworzenia zharmonizowanego europejskiego podejścia w zakresie wydawania zezwoleń,
na poziomie UE został ustanowiony dialog i wymiana najlepszych praktyk między Komisją Europejską, krajowymi organami wydającymi zezwolenia i przemysłem,
została powołana grupa ekspertów wysokiego szczebla, której zadaniem będzie przedstawienie w ciągu 12 miesięcy zestawu zaleceń dotyczących reformy zezwoleń przemysłowych w całej UE.
Luana Żak, wicedyrektorka Przedstawicielstwa Konfederacji Lewiatan w Brukseli
Komentarz dla Brussels Headlines – newslettera Konfederacji Lewiatan, w którym poruszamy tematy europejskie
23 lutego 2024
Bezpieczeństwo lekowe w UE: kolejny silny głos ze strony EKESu
W nowej opinii EKES w większym stopniu niż dotychczas podkreśla znaczenie priorytetowego traktowania pacjentów w polityce farmaceutycznej i podczas opracowywania strategii, a w szczególności potrzebę zapewnienia terminowego zaopatrzenia w leki.
Brussels HeadlinesEKESlekistanowisko
Europejski Komitet Ekonomiczno-Społeczny opowiada się również za wspieraniem aptek i hurtowników za pomocą zachęt i środków regulacyjnych, aby ułatwić im rolę w zarządzaniu niedoborem leków w ramach przepisów dotyczących konkurencji.
Stanowisko Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego (EKES-u) jest jasne: Europejczycy w całej UE nie mogą cierpieć z powodu braku dostępu do leków. EKES zdecydowanie opowiada się za priorytetowym potraktowaniem dostępności leków w UE. Inicjatywa ta ma kluczowe znaczenie dla ochrony obywatelek i obywateli oraz dla zapewnienia przewagi konkurencyjnej europejskiego przemysłu farmaceutycznego na rynku światowym.
EKES zaleca stworzenie stabilnego i niezawodnego otoczenia prawnego i gospodarczego, któremu towarzyszyć będzie wykwalifikowana kadra. Dzięki temu Europa stanie się idealnym miejscem docelowym dla firm farmaceutycznych z UE i innych regionów, takich jak USA i Chiny. Ważne jest, aby dokonać strategicznego przejścia na samodzielność w produkcji farmaceutycznych składników czynnych (API) i gotowych produktów leczniczych, aby zmniejszyć zależność od źródeł zewnętrznych i wzmocnić niezależność farmaceutyczną UE. UE musi zapewnić finansowanie i mechanizmy finansowe, aby utrzymać swoje zdolności produkcyjne na dużą skalę w zakresie produktów farmaceutycznych. EKES proponuje wprowadzenie innowacyjnych sposobów zapewniania dostępu do leków. Metody takie powinny zachęcać do inwestowania w europejską produkcję, zapewniając stałe dostawy leków podstawowych.
Priorytetem jest wzmocnienie dialogu między instytucjami UE, przemysłem farmaceutycznym, partnerami społecznymi i organizacjami społeczeństwa obywatelskiego, ze szczególnym uwzględnieniem zdolności produkcyjnych i wyzwań związanych z łańcuchem dostaw. Ta lepsza komunikacja ma zasadnicze znaczenie dla radzenia sobie z potencjalnymi zakłóceniami oraz dla optymalizacji wydajności i zdolności reagowania sektora farmaceutycznego w całej Europie. Aby zwiększyć odporność sektora farmaceutycznego, EKES opowiada się za opracowaniem kompleksowych unijnych wytycznych i protokołów. Sugeruje stałą wymianę danych między kluczowymi zainteresowanymi stronami, podkreślając jednocześnie potrzebę przejrzystego i proaktywnego dialogu. EKES zachęca przedsiębiorstwa farmaceutyczne do aktywnego powiadamiania organów o potencjalnych niedoborach.
Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC), Europejska Agencja Leków (EMA), Europejska Federacja Przemysłu i Stowarzyszeń Farmaceutycznych (EFPIA), Medicines for Europe i środowiska akademickie muszą być zaangażowane w planowanie środków zapobiegawczych w celu skutecznego reagowania na wyzwania związane z łańcuchem dostaw. EKES podkreśla wagę włączenie organizacji pacjentów, stowarzyszeń pracowników służby zdrowia i organizacji reprezentujących osoby z niepełnosprawnościami w kształtowanie polityki i wzywa do ich aktywnego udziału w pracach nad strategiami, które poprawią dostępność leków i dostęp do nich oraz rozwiążą problem odpadów farmaceutycznych i nadmiernego wydawania recept.
UE znacznie wzmocniła odporność opieki zdrowotnej, publikując unijny wykaz produktów leczniczych o krytycznym znaczeniu. To istotne narzędzie identyfikacji podstawowych leków podatnych na niedobory. EKES opowiada się za wzmocnieniem partnerstw międzynarodowych i dywersyfikacją łańcuchów dostaw produktów farmaceutycznych w odpowiedzi na zmieniającą się sytuację w dziedzinie opieki zdrowotnej na świecie. Wysiłki te zwiększą bezpieczeństwo dostaw produktów farmaceutycznych w UE oraz przyczynią się do stworzenia bardziej zrównoważonego i sprawiedliwego globalnego systemu opieki zdrowotnej.
EKES zwraca uwagę na zdrowie i dobrostan obywateli Unii Europejskiej w podejściu do wzmacniania przemysłu farmaceutycznego. Nacisk kładzie się na zapewnienie dostępności i przystępności cenowej leków dla wszystkich obywateli w UE w połączeniu z konkurencyjnym w skali światowej sektorem farmaceutycznym UE Komitet uznaje znaczenie ogólnoeuropejskiej infrastruktury badawczo-rozwojowej i innowacyjnej oraz doradza tworzenie zachęt do produkcji farmaceutycznej w UE. Strategiczna suwerenność UE wymaga mobilizacji zasobów, aby Europa nie była uzależniona wyłącznie od decyzji i zasobów innych regionów świata.
Lech Pilawski, doradca zarządu Lewiatana, członek EKES
Komentarz dla Brussels Headlines – newslettera Konfederacji Lewiatan, w którym poruszamy tematy europejskie
25 stycznia 2024
Najważniejsze strategiczne wyzwania przed UE – o tym mówi się w Brukseli
Tekst ten można równie dobrze zatytułować: „Na korytarzach brukselskich mówi się…”. Lewiatan, mając swoje przedstawicielstwo w stolicy Unii Europejskiej, zarówno w ramach BusinessEurope, jak i poprzez kontakty bilateralne uczestniczy w rozmowach o kierunkach rozwoju Europy, promując interesy polskich firm.
Komisja Europejska ma świadomość tego, że zmieniający się krajobraz geopolityczny oraz wojny na Ukrainie i Bliskim Wschodzie wpływają na funkcjonowanie europejskich przedsiębiorstw, w tym na MŚP. Dlatego pilnie musimy ożywić konkurencyjność UE, która pozostaje w tyle za USA, m. in. pod względem produktywności pracy, jak również wydatków na badania i rozwój. Niestety, w ramach rewizji wieloletnich ram finansowych mówi się m. in. o cięciach w programie Horyzont Europa. Ostatnia prognoza gospodarcza KE wskazuje, że unijna gospodarka zwalnia, ale nie wchodzi w recesję i wykazuje oznaki odporności. Perspektywy długoterminowe pozostają jednak trudne. Wpływ konfliktu na Bliskim Wschodzie na ceny energii jest na razie umiarkowany, ale sytuacja może się zmienić, jeśli konflikt będzie eskalował.
Komisja określiła 3 główne priorytety, aby uniknąć recesji i pobudzić wzrost gospodarczy w Unii Europejskiej:
Efektywne wykorzystanie istniejących zasobów i narzędzi (np. Fundusz na rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności).
Porozumienie w sprawie rewizji reguł fiskalnych, które udało się osiągnąć pod koniec zeszłego roku, po zgodzie Niemiec (na razie na poziomie ministrów finansów). Oznacza to więcej elastyczności w zarządzaniu długiem i wprowadzenie zachęt do inwestycji, co umożliwi państwom członkowskim skuteczniejsze radzenie sobie z kryzysem gospodarczym i strategicznymi wyzwaniami.
Wspieranie konkurencyjności europejskich przedsiębiorstw, m. in. poprzez większą integrację jednolitego rynku. W tym zakresie może pomóc nowelizacja Unijnego Kodeksu Celnego (UKC). Jej celem jest m. in. ujednolicenie działań organów celnych w państwach członkowskich, co umożliwi równomierne wdrożenie przez państwa członkowskie procedur i przepisów, szczególnie w kontekście zarządzania ryzykiem celnym, jak również lepszą koordynację.
Dla Komisji Europejskiej jest obecnie kluczowe, aby nie stracić społecznego poparcia dla Zielonego Ładu. Oznaki niezadowolenia już są widoczne, przede wszystkim w związku z niepewną sytuacją gospodarczą i polityczną. Dlatego Komisja coraz chętniej mówi o potrzebie intensyfikacji dialogu z przemysłem, ponieważ „bez przemysłu nie możemy osiągnąć naszych celów, a przemysł potrzebuje pomocy”. W tym kontekście, widać większą przychylność Komisji, przynajmniej w deklaracjach, dla kluczowego postulatu biznesu o potrzebie zmniejszenia obciążeń regulacyjnych, m. in. 25% redukcji obowiązków raportowania. Równocześnie przyjmowana jest jednak na poziomie unijnym legislacja, która te obciążenia znacznie zwiększa, jak np. PPWR, CSRD, czy CS3RD, co nie napawa optymizmem.
W zakresie relacji międzynarodowych, Komisja liczy na reformę Światowej Organizacji Handlu, jak również poszerzenie „kręgu przyjaciół i partnerów handlowych”, unikając ponownego wpadnięcia w pułapkę nadmiernej zależności. Relacje UE z innymi państwami nie powinno ograniczać się tylko do umów o wolnym handlu. Dobrym przykładem jest Rada Handlu i Technologii UE-Indie (Trade and Technology Council – TTC). TTC ma się przyczynić do zwiększenia bilansu handlowego między UE a Indiami, który w 2022 r. osiągnął historyczną wielkość, z obrotami o wartości 120 miliardów euro oraz wymianą dóbr cyfrowych i usług o wartości 17 miliardów. Co więcej, porozumienie z Indiami ma przyczynić się do bliższej współpracy w zakresie: strategicznych technologii, zarządzania cyfrowego i łączności cyfrowej (m. in. projekty badawczo-rozwojowe z zakresu technologii kwantowych i superkomputerów, AI); technologie energetyki zielonej i czystej (zarządzanie odpadami i przetwarzanie ich na wodór; recyklingu baterii do pojazdów elektrycznych); handlu, inwestycji (odporne łańcuchy wartości, dostęp do rynków, procedury oceny inwestycji zagranicznych). Podobnych inicjatyw powinno być w najbliższych latach coraz więcej.
Kinga Grafa, zastępczyni Dyrektora Generalnego Konfederacji Lewiatan ds. Europejskich
Tekst dla Brussels Headlines – europejskiego newslettera Konfederacji Lewiatan
24 listopada 2023
Komisja Europejska publikuje pakiet dotyczący umiejętności i mobilności talentów
Komisja Europejska przedstawiła szereg nowych inicjatyw w ramach pakietu dotyczącego umiejętności i mobilności talentów, aby zwiększyć atrakcyjność UE dla kandydatów do pracy spoza UE oraz ułatwić im mobilność w jej obrębie.
Ta nowa inicjatywa obejmuje tzw. unijną pulę talentów, która ma pozwolić na kojarzenie pracodawców w UE z osobami poszukującymi pracy z państw trzecich. Ponadto, w większym stopniu promowane będą: uznawanie kwalifikacji i umiejętności osób z państw trzecich oraz mobilność osób uczących się. Zaproponowane rozwiązania są jednymi z kluczowych rezultatów Europejskiego Roku Umiejętności.
Stopa bezrobocia w Unii Europejskiej nadal pozostaje niska (6,0% we wrześniu 2023 r.), a wskaźnik wakatów wzrósł w ubiegłym roku do 2,9%, czyli ponad dwukrotnie więcej niż w 2012 r. Zmiany demograficzne zaostrzą wyzwania na rynku pracy. Liczba ludności w wieku produkcyjnym w UE spadnie z 265 mln w 2022 r. do 258 mln w 2030 r. Bez skoordynowanych działań obecne tendencje mogą osłabić transformację ekologiczną i cyfrową, osłabić konkurencyjność UE i obniżyć dostępność usług publicznych w obszarach, w których już występuje niedobór pracowników, takich jak opieka zdrowotna i opieka długoterminowa.
Niedobór wykwalifikowanej siły roboczej i luka kompetencyjna utrzymują się w całej UE, w wielu branżach i na różnych poziomach umiejętności. Obecnie w UE 70% firm wskazuje, że ma trudności ze znalezieniem pracowników z odpowiednimi umiejętnościami. Jednym z proponowanych rozwiązań, które ma na celu ograniczyć niedobory siły roboczej, jest próba przyciągnięcia do krajów UE talentów z całego świata. Podkreśla się, że współpraca krajów UE w zakresie migracji zarobkowej z partnerami z państw trzecich może przynieść obopólne korzyści stronom, np. w postaci zasilenia fachową wiedzą i wsparciem finansowym gospodarek krajów pochodzenia pracowników.
Thierry Breton, unijny komisarz do spraw rynku wewnętrznego, wskazuje, że dzięki nowym zaleceniom będzie łatwiejsze przyciąganie talentów z krajów trzecich:
„W związku z transformacją ekologiczną i cyfrową naszych gospodarek wiele przedsiębiorstw w Europie ma trudności ze znalezieniem wykwalifikowanych pracowników, np. programistów czy inżynierów budownictwa. Dużo już zrobiliśmy na rzecz podnoszenia kwalifikacji oraz przekwalifikowania pracowników na jednolitym rynku UE. Jednocześnie musimy nadal przyciągać umiejętności i talenty z całego świata”.
Unijna pula talentów
Głównie wnioski KE wskazują, że platforma talentów będzie skupiać się na zawodach deficytowych opracowywanych na podstawie Europejskiego Urzędu ds. Zatrudnienia, sieć EURES i danych krajowych Publicznych Służb Zatrudnienia. Jedynie pracodawcy zarejestrowani w państwach członkowskich uczestniczących w puli talentów będą mogli zamieszczać oferty pracy i wyszukiwać kandydatów. Unijna pula talentów będzie skupiona na 42 zawodach najczęściej występujących w wykazie niedoborów sieci EURES, a są to m.in.: inżynierowie budownictwa, inżynierowie przemysłowi i produkcyjni, inżynierowie elektrycy, lekarze medycyny ogólnej i specjaliści, personel pielęgniarski, programiści aplikacji i multimediów, technicy elektrotechniki, elektrycy, kucharze, kelnerzy, murarze, betoniarze, stolarze, dekarze, tynkarze, hydraulicy, mechanicy klimatyzacji i chłodnictwa, operatorzy obrabiarek do obróbki metalu, mechanicy samochodowi i przemysłowi, kierowcy autobusów i tramwajów, kierowcy samochodów ciężarowych, specjaliści ds. ochrony środowiska, inżynierowie chemicy i mechanicy, czy też technicy mechanicy.
Uznawanie umiejętności i kwalifikacji z państw trzecich
Ponadto, w obszarze uznawania umiejętności i kwalifikacji osób z państw trzecich opowiedziano się za większą elastycznością i zmniejszeniem obciążeń administracyjnych dla obywateli państw trzecich, tak aby mogli oni szybciej i skuteczniej uzyskać dostęp do możliwości zatrudnienia lub szkolnictwa wyższego w UE. Wytyczne mają także na celu usprawnienie procedur i pomoc państwom członkowskim w szybszym i skuteczniejszym uznawaniu kwalifikacji i umiejętności uzyskanych poza UE.
Inicjatywa ta ma na celu dalsze promowanie podejścia opartego na umiejętnościach, które zyskuje na znaczeniu także w Polsce. Rekrutacja międzynarodowa jest skomplikowana i kosztowna zarówno dla obywateli państw trzecich, jak i pracodawców. Brak zrozumienia i zaufania, co do umiejętności i kwalifikacji uzyskanych w państwach trzecich stanowi znaczącą barierę dla mobilności utalentowanych i wykwalifikowanych pracowników. Sytuacja ta nie tylko zmniejsza atrakcyjność UE, lecz prowadzi również do marnotrawienia kapitału ludzkiego, kiedy obywatele państw trzecich wykonują pracę poniżej swoich kwalifikacji.
Mobilność osób uczących się
Trzeci, ważny wniosek Komisji dotyczy zalecenia Rady UE w sprawie zwiększania mobilności osób uczących się. Wspieranie mobilności osób uczących się w UE, w tym na wszystkich ścieżkach edukacyjnych i w kontekście kształcenia dorosłych, a także promowanie mobilności osób uczących się z państw trzecich do UE – zdaniem KE – powinno zostać wzmocnione. Wniosek KE zawiera nowe cele w zakresie mobilności osób uczących się do 2030 r., zgodnie z którymi co najmniej 15% osób uczących się w ramach kształcenia i szkolenia zawodowego powinno korzystać z mobilności edukacyjnej za granicą.
Musimy zniwelować problem braku rąk do pracy
Środowisko pracodawców w Europie ocenia te proponowane zmiany pozytywnie. Wszelkie celowane działania, które mogą zniwelować problem braku rąk do pracy i lukę kompetencyjną, są obecnie na wagę złota. Szczególnie w Polsce, gdzie według wstępnych danych GUS stopa bezrobocia rejestrowanego w Polsce w październiku 2023 r. wyniosła 5,0 proc., a szanse aktywizacji zawodowej pozostałych grup są mocno ograniczone.
Choć udział w unijnej puli talentów, poprzez platformę internetową, będzie dobrowolny dla państw członkowskich, może ułatwić rekrutację osób poszukujących pracy z państw trzecich w zawodach, w których występuje niedobór pracowników w całej UE. Ważne jest jednak to, że w pierwszej kolejności, priorytetowo, powinno być zaspokajane zapotrzebowanie rynku pracy na umiejętności i kwalifikacje istotne z punktu widzenia cyfryzacji i celów zeroemisyjnej gospodarki.
Sławomir Szymczak, ekspert Konfederacji Lewiatan
Artykuł dla listopadowego wydania biuletynu Brussels Headlines
Konfederacja Lewiatan – projekt „Better Skilled”
W ramach projektu „Better Skilled” Konfederacja Lewiatan prowadzi również działania związane ze wsparciem członków KL w zakresie podnoszenia kompetencji i zmiany kwalifikacji pracowników. Więcej o projekcie można przeczytać tutaj:
Firmy i organizacje członkowskie KL zainteresowane przystąpieniem do Rady ds. Kompetencji i Kwalifikacji Konfederacji Lewiatan mogą przystąpić do Rady wyrażając chęć uczestniczenia w jej pracach via e-mail.
Główne obszary merytoryczne działalności Rady to: legislacja (polityki publiczne, dokumenty strategiczne), rynek pracy (prognozy zapotrzebowania na kompetencje i kwalifikacje), system edukacji formalnej (oświata i szkolnictwo wyższe), system nabywania kompetencji i kwalifikacji przez pracowników (głównie poprzez kursy i szkolenia) oraz systemy kwalifikacji w Polsce i w UE.
W czerwcu br. Rada Unii Europejskiej przyjęła zalecenia w sprawie intensyfikacji działań w zakresie zwalczania oporności na środki przeciwdrobnoustrojowe w ramach podejścia „Jedno zdrowie”. W dokumencie ustanowiono cele, które powinny być osiągnięte do 2030 r. - jednym z nich jest zmniejszenia wykorzystywania antybiotyków o 20%.
Zdaniem unijnego Urzędu ds. Gotowości i Reagowania na Stany Zagrożenia Zdrowia (HERA) odporność na środki przeciwdrobnoustrojowe jest jednym z trzech największych zagrożeń dla zdrowia w UE.
17 listopada br. Europejskie Centrum Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC) opublikowało nowe dane dotyczące realizacji podejścia „Jedno zdrowie”.
Zaobserwowano spadek spożycia antybiotyków o 2,5% w latach 2019-2022, jednak zdecydowany początkowy spadek został odwrócony w 2022 r., kiedy społeczeństwo wróciło do stylu życia sprzed COVID-19, co spowodowało, że częstotliwość zachorowania na wirusy oddechowe wzrosła. Szacuje się, że koszt odporności na środki przeciwdrobnoustrojowe wynosi w UE 11,7 miliarda euro rocznie.
W tej sprawie wypowiedziała się Komisja Europejska. Stella Kyriakides, komisarz ds. zdrowia i bezpieczeństwa żywności, stwierdziła: „Zwalczanie oporności na środki przeciwdrobnoustrojowe jest priorytetem zdrowia publicznego i koniecznością ekonomiczną. Liczby są niepokojące i pokazują, że potrzebne są pilne i ambitne działania. Musimy współpracować, państwa członkowskie, zainteresowane strony, a także obywatele, aby zapewnić podjęcie wszelkich niezbędnych środków w celu osiągnięcia uzgodnionych celów”.
Co można zrobić?
Potrzebne są pilne i skuteczne działania. Zdaniem Konfederacji Lewiatan należy skupić się na działaniach zaproponowanych w ust. 30 Zaleceń Rady w sprawie intensyfikacji działań w zakresie zwalczania oporności na środki przeciwdrobnoustrojowe w ramach podejścia „Jedno zdrowie”.
UE powinna opracować wielokrajowy program zachęt typu pull (wsparcia sprzedaży) rozwoju nowych środków przeciwdrobnoustrojowych oraz dostępu do istniejących i nowych środków przeciwdrobnoustrojowych. Program ten mógłby np. przyjąć formę gwarancji przychodu, premii za wejście na rynek połączonych z gwarancją przychodu, lub płatności za osiągnięcie kamienia milowego oraz może być w stosownych przypadkach finansowany na szczeblu UE lub współfinansowany.
Oporności na środki przeciwdrobnoustrojowe jest problemem o tak dużej skali, że bez działań na szczeblu unijnym państwa członkowskie nie będą w stanie sobie poradzić z nim.
Kacper Olejniczak, ekspert Konfederacji Lewiatan
Artykuł dla listopadowego wydania biuletynu Brussels Headlines
24 listopada 2023
Europe Unlocked, czyli S.O.S. dla jednolitego rynku Unii Europejskiej
Konfederacja Lewiatan dołączyła do międzynarodowej koalicji federacji pracodawców – Europe Unlocked. Wspólnie będziemy zabiegać o to, aby wzmocnienie jednolitego rynku UE znalazło się wysoko na liście wytycznych politycznych kolejnej Komisji Europejskiej.
Europa pozostaje w tyle – wyzwania dla gospodarki UE
Gospodarka europejska pozostaje w tyle w porównaniu z innymi wiodącymi gospodarkami, co staje się coraz bardziej niepokojące. Według danych Międzynarodowego Funduszu Walutowego w 2022 r. różnica w wysokości PKB na mieszkańca między UE a USA osiągnęła aż 105%. Prognozy wskazują również, że 85% wzrostu gospodarczego w nadchodzących latach będzie generowane poza Unią.
W ciągu ostatniej dekady gospodarka europejska borykała się z wieloma kryzysami, na które decydenci w UE odpowiadali coraz większym protekcjonizmem wprowadzając kolejne środki nadzwyczajne, które stopniowo osłabiały unijny rynek wewnętrzny w wielu obszarach. Znajdujemy się w okresie skrajnej niestabilności geopolitycznej i nic nie wskazuje na to, że napięcia te będą wygasać. Dlatego też UE musi w końcu opracować długofalową strategię, która zapewni konkurencyjność i odporność Europy, a tym samym jej bezpieczeństwo.
Nadszedł czas, aby ponownie skupić się na rozwoju elementów stanowiących o podstawie UE, czyli dalszym wzmacnianiu jednolitego rynku. Długoterminowa konkurencyjność i odporność Europy są nierozerwalnie związane z silnym rynkiem wewnętrznym, więc pilnie potrzebujemy działań na poziomie unijnym, które wzmocnią to wielkie osiągnięcie integracji europejskiej będące źródłem rozwoju UE.
Europe Unlocked – jednolity rynek w centrum strategii UE
Dlatego też, w związku z przyszłorocznymi wyborami do Parlamentu Europejskiego i nowym składem Komisji Europejskiej, powstała koalicja organizacji biznesowych Europe Unlocked, której Konfederacja Lewiatan stała się również członkiem. W nadchodzących miesiącach wspólnie będziemy zabiegać o to, aby wzmocnienie jednolitego rynku UE znalazło się wysoko wśród priorytetów instytucji unijnych w nowym cyklu instytucjonalnym.
Europa Unlocked postuluje przemyślenie na nowo, w jaki sposób należałoby zwiększyć produktywność, a tym samym dobrobyt w Europie. Produktywność jest największą siłą napędową wzrostu gospodarczego UE. W rozważaniach tych powinniśmy uwzględnić konkurencję i handel oraz upewnić się, że ambitna transformacja ekologiczna i cyfrowa przyniesie efektywne oraz zrównoważone korzyści. Co więcej musimy zadbać o to, aby europejscy pracownicy posiadali odpowiednie kwalifikacje i umiejętności niezbędne do funkcjonowania w nowoczesnej gospodarce. Powinniśmy też skupić się na lepszym stanowieniu prawa.
Europe Unlocked apeluje, aby Unia Europejska przeszła:
od barier i biurokracji po większe możliwości handlowe i stabilne łańcuchy dostaw w ramach jednolitego rynku i poza nim,
od wejścia w ekologiczną transformację do zapewnienia jej zrównoważonych rezultatów dzięki produktywnym i zorientowanym na rynek inwestycjom oraz innowacjom,
od zdecydowanego i wyprzedzającego podejścia do regulowania zasad wykorzystania danych i nowych technologii po bardziej ukierunkowane interwencje mające na celu skorygowanie niedoskonałości rynku w określonych obszarach lub sektorach,
od częściowo niedopasowanej do w pełni elastycznej siły roboczej i umożliwienia ludziom zdobywanie umiejętności potrzebnych do pracy w ramach zrównoważonej gospodarki opartej na wiedzy i odpowiadających potrzebom pracodawców,
od nadmiernych regulacji po tworzenie polityki i ustawodawstwa opartych na zasadzie „najpierw myśl na małą skalę” wraz z uwzględnieniem oceny skutków.
Powyższe postulaty koalicja Europe Unlocked będzie prezentować podczas organizowanych wydarzeń i spotkań z unijnymi decydentami w nadchodzących miesiącach zwracając uwagę na to, że konieczne jest nowe spojrzenie na jednolity rynek UE i przyjrzenie się przyszłym kierunkom jego rozwoju. Długoterminowa konkurencyjność i odporność Europy opierają się na silnym jednolitym rynku tworzącym miejsca pracy, wzrost gospodarczy i dobrobyt dla Europy oraz jej obywateli. Nie możemy brać naszej konkurencyjności za pewnik.
Zachęcam do śledzenia działań i publikacji koalicji Europe Unlocked na dedykowanej stronie internetowej.
Luana Żak, ekspertka Lewiatana ds. UE, Przedstawicielstwo Lewiatana w Brukseli
Artykuł dla listopadowego wydania biuletynu Brussels Headlines
24 listopada 2023
Deklaracja brukselska – apel do unijnych instytucji
Podczas Konferencji Prezydentów BusinessEurope (CoPres) w Brukseli, kilka tygodni przed rozpoczęciem prezydencji belgijskiej, federacje członkowskie zaapelowały do unijnych instytucji o podjęcie działań, które ułatwią prowadzenie biznesu w Europie i utorują drogę do przyjęcia programu na lata 2024-2029, wspierającego wzrost gospodarczy UE.
Federacje podkreśliły potrzebę dalszego wsparcia Ukrainy w jej drodze do członkostwa i konieczność wzmacniania unijnej gospodarki, która jest niezbędna dla budowy dobrobytu i bezpieczeństwa w coraz bardziej niestabilnym świecie.
W związku z tym, w pierwszej połowie 2024 r., konieczne jest podjęcie trzech kluczowych działań:
1. Zmniejszenie obciążeń regulacyjnych na dobrze zintegrowanym jednolitym rynku europejskim
Rozwój europejskich firm hamują dwa przeciwstawne trendy. Z jednej strony, z powodu obciążeń regulacyjnych i złożonych procedur zatwierdzania, europejskie przedsiębiorstwa i sektory niechętnie inwestują w innowacje. Z drugiej strony, niewystarczająca integracja jednolitego rynku ze względu na utrzymujące się przeszkody w mobilności transgranicznej, czy brak harmonizacji przepisów, osłabiają zdolność przedsiębiorstw do zwiększania skali działalności w Europie.
Dlatego zwracamy się z apelem do prezydencji belgijskiej, aby:
w oparciu o Net Zero Industry Act oraz Critical Raw Materials Act, przyspieszyć procedury wydawania pozwoleń oraz zrealizować obietnicę szybkiego zmniejszenia wymogów sprawozdawczych dla przedsiębiorstw o 25%,
we współpracy z przemysłem, zdefiniować obciążenia regulacyjne utrudniające rozwój europejskich przedsiębiorstw i kluczowych sektorów przyszłości, którymi należy pilnie się zająć w następnym cyklu legislacyjnym UE,
egzekwować istniejące unijne przepisy dotyczące jednolitego rynku, aby uniknąć jego fragmentacji. Pomoc publiczna musi być dobrze ukierunkowana, ograniczona w czasie i dokładnie monitorowana, aby zachować równe warunki działania na wspólnym rynku,
stosować kontrole konkurencyjności w odniesieniu do wszystkich inicjatyw regulacyjnych UE, biorąc pod uwagę skumulowany wpływ prawodawstwa UE na przedsiębiorstwa i dbając o to, aby kolejna Komisja Europejska uwzględniła taką kontrolę konkurencyjności w swoim programie działań na lata 2024–2029 oraz w swoich rocznych programach prac.
2. Znalezienie równowagi pomiędzy bezpieczeństwem a wsparciem gospodarki europejskiej
UE zamieszkuje zaledwie 6% światowej populacji, a 85% wzrostu gospodarczego w nadchodzących latach będzie generowane poza UE. Nie ma strategicznej autonomii bez otwartości.
Zwracamy się z apelem do prezydencji belgijskiej o zapewnienie, że UE:
będzie szukać porozumienia z USA w sprawie surowców krytycznych w celu złagodzenia negatywnego wpływu niektórych przepisów ustawy o ograniczaniu inflacji (IRA); będzie szukać porozumienia ws. sporów dotyczących stali i aluminium oraz cywilnych statków powietrznych, jak również przyspieszy prace w ramach Rady UE-USA ds. Handlu i Technologii w celu obniżenia kosztów prowadzenia działalności gospodarczej przez Atlantyk,
sfinalizuje przyjmowanie umów handlowych z Meksykiem, Chile, Mercosurem, Australią i Nową Zelandią oraz będzie kontynuować zawieranie umów handlowych, które zapewniają dostęp do nowych rynków i otworzą możliwości inwestycyjne dla przedsiębiorstw europejskich,
będzie działać na rzecz zrównoważonych stosunków z Chinami, biorąc pod uwagę ryzyko, ale uznając potrzebę zaangażowania, chroniąc interesy UE w celu osiągnięcia wzajemnych korzyści.
Powiązanie Zielonego Ładu z odnowioną strategią przemysłową
Europejski biznes jest w pełni zaangażowany w realizację ambicji UE w zakresie osiągnięcia neutralności klimatycznej. Musimy dokonać dekarbonizacji, ale bez deindustrializacji, zapewniając przedsiębiorstwom środki i wsparcie w procesie zielonej transformacji. Zielony Ład powinien zostać przekształcony w strategię wzrostu, która zwiększy konkurencyjność firm.
Dlatego zwracamy się z apelem do prezydencji belgijskiej ws. następujących działań:
zapewnienie realizacji reformy struktury rynku energii elektrycznej oraz zwiększanie odporności europejskiego rynku energii poprzez inwestycje mające na celu wykorzystanie dodatkowych źródeł odnawialnych, jądrowych i niskoemisyjnych zdolności w zakresie energii i gazu ziemnego w Europie, a także w transgranicznych infrastrukturach energetycznych, takich jak sieci, połączenia wzajemne i magazynowanie, w tym z krajami sąsiadującymi,
promowanie rozwoju wszystkich technologii przyczyniających się do dekarbonizacji, w tym technologii kluczowych dla sektorów, które są trudne do dekarbonizacji, w celu wspierania inwestycji transformacyjnych we wszystkich sektorach i łańcuchach wartości,
zapewnienie wiarygodnych ram zarządzania gospodarczego, sprzyjających inwestycjom i wzrostowi gospodarczemu,
promowanie zrównoważonego podejścia do polityki społecznej UE podczas szczytu w La Hulpe, koncentrując się na pomocy w rozwiązaniu problemu niedoborów siły roboczej i niedopasowania umiejętności, w celu lepszego dostosowania programów nauczania do potrzeb przedsiębiorstw. Zwracamy szczególną uwagę na umiejętności związane z zieloną i cyfrową transformacją, jak również działania aktywizujące osoby bezrobotne i bierne zawodowo, uznając pozytywny wkład talentów z krajów trzecich w odpowiadanie na potrzeby rynku pracy,
przeprowadzenie szerokiej dyskusji z europejskimi partnerami społecznymi na temat różnych czynników strukturalnych, które osłabiają konkurencyjność i inwestycje przemysłowe w Europie, podczas szczytu w Val Duchesse.
Kinga Grafa, zastępczyni Dyrektora Generalnego Konfederacji Lewiatan
Artykuł dla listopadowego wydania biuletynu Brussels Headlines
27 października 2023
Program prac Komisji Europejskiej na kolejny rok – co w nim znajdziemy?
W październiku Komisja Europejska przyjęła program prac na 2024 r., w którym sporo miejsca poświęciła uproszczeniu przepisów obowiązujących przedsiębiorstwa w Unii Europejskiej. Plan działań obejmuje m.in. środki mające na celu realizację zobowiązania przewodniczącej KE do ograniczenia wymogów sprawozdawczych o 25% na poziomie europejskim. Czy proponowane działania przyczynią się do zwiększenia długoterminowej konkurencyjności UE?
Komisja Europejska zaprezentowała program prac na 2024 r., w którym przedstawiła propozycje działań na kolejne miesiące. W planie podkreślono, że ponad 90% zobowiązań zawartych w wytycznych politycznych z 2019 r. zostało już zrealizowane i biorąc pod uwagę to, że do wyborów europejskich pozostało kilka miesięcy, zaproponowane inicjatywy mają służyć realizacji celów, które nie zostały jeszcze urzeczywistnione. Jednym z nich jest ograniczenie wymogów sprawozdawczych dla MŚP, których obecna ilość stanowi dla nich nadmierne obciążenie i może negatywnie wpłynąć na ich konkurencyjność.
Jak Ursula von der Leyen wskazała już w swoim orędziu o stanie Unii, Komisja planuje zatem na koniec swojego obecnego mandatu podjąć próbę redukcji wymogów sprawozdawczych o 25% na poziomie europejskim. Podkreślono, że KE zaproponowała już inicjatywy, które mają ulżyć europejskim MŚP – na przykład: reforma unijnego kodeksu celnego, która ma przynieść handlowcom około 2 miliardy euro oszczędności, a także zmiana przepisów dotyczących badań statystycznych, która z kolei ma przyczynić się do zmniejszenia kosztów – w tym dla MŚP – o 450 mln euro.
W programie prac na 2024 r. przedstawiono kolejnych 26 propozycji uproszczeń, które zakładają m.in. skonsolidowanie nakładających się obowiązków, zmniejszenie liczby przedsiębiorstw objętych wymogami, przesunięcie terminu wejścia w życie przepisów czy zwiększenie cyfryzacji procesów administracyjnych. Dla przykładu planowane są zmiany w dyrektywie ws. sprawozdawczości w zakresie zrównoważonego rozwoju (CSRD) – będzie ona obejmowała mniej przedsiębiorstw, a także zostanie przesunięty termin jej stosowania dla poszczególnych sektorów, aby przedsiębiorstwa miały więcej czasu na dostosowanie się do nowych wymagań.
Ponadto, Komisja ogłosiła zaproszenie do składania uwag dotyczące uciążliwych wymogów sprawozdawczych, potwierdzając w ten sposób swój zamiar rozszerzenia prac w tym zakresie. KE podkreśla jednak, że celem inicjatywy nie leży całkowite wyeliminowanie obowiązków sprawozdawczych, lecz ich racjonalizacja przez usunięcie zbędnych, zdublowanych lub nieaktualnych obowiązków, nieefektywnych rozwiązań pod względem częstotliwości lub terminów składania sprawozdań czy nieodpowiednich metod zbierania danych.
Obiecującą inicjatywą, która znalazła się w programie prac jest również propozycja powołania pełnomocnika UE ds. MŚP, który we współpracy z zainteresowanymi stronami ma przeanalizować funkcjonujące już przepisy pod kątem ich sprawności, a także zapewnić, że kolejne inicjatywy będą przyjazne dla przedsiębiorstw. Pełnomocnik ten będzie składał sprawozdania bezpośrednio przewodniczącej KE oraz będzie brał udział w posiedzeniach Rady ds. Kontroli Regulacyjnej oceniając inicjatywy legislacyjne pod kątem ich potencjalnego wpływu na przedsiębiorstwa.
Europejski biznes z pewnym optymizmem przyjął propozycje zawarte w programie prac KE. Należy podkreślić, że jest to istotny krok w kierunku ograniczenia obciążeń sprawozdawczych dla przedsiębiorstw, jednak konieczne jest przygotowanie ambitniejszej strategii, która przywróci przyjazne warunki prowadzenia biznesu w Europie. MŚP są szczególnie narażone na koszty wynikające z przepisów, m.in. ze względu na ich ograniczone zasoby ludzkie i finansowe, i dlatego niezwykle istotne jest dążenie do tego, by przepisy legislacyjne były opracowywane również z uwzględnieniem perspektywy przedsiębiorstw.
Jak wiemy, małe i średnie przedsiębiorstwa są podstawą europejskiej gospodarki – stanowią one 99% wszystkich przedsiębiorstw w UE, zatrudniają około 100 milionów ludzi, a także wytwarzają ponad połowę europejskiego PKB. Jednak warunki prowadzenia biznesu w Europie, w porównaniu do innych regionów świata, stają się coraz trudniejsze – zdaniem aż 55% MŚP do ich największych problemów należą obciążenia administracyjne lub przeszkody regulacyjne. Dlatego też konieczne jest stworzenie takiego otoczenia regulacyjnego, które przyczyni się do zwiększenia konkurencyjności przedsiębiorstw, a także pomoże im przejść przez skutki ostatnich kryzysów.
Wydaje się również, że oprócz racjonalizacji przepisów legislacyjnych, istotne jest opracowanie kompleksowej strategii na rzecz dalszego pogłębiania integracji gospodarczej i likwidacji barier na rynku wewnętrznym. Niestety w orędziu o stanie Unii zabrakło wystarczającego podkreślenia znaczenia jednolitego rynku, zwłaszcza w kontekście rosnących tendencji protekcjonistycznych niektórych państw. Komisja Europejska musi zaproponować działania, które pogłębią jednolity rynek i zapobiegną dalszej jego fragmentacji. Z niecierpliwością będziemy czekać na sprawozdanie w sprawie przyszłości jednolitego rynku, które Enrico Letta ma przygotować na wniosek Rady Europejskiej.
Czy dotychczasowe propozycje faktycznie przyniosą ulgę europejskim przedsiębiorcom? Samo zauważenie problemu przez instytucje unijne jest już kierunkiem w dobrą stronę, jednak z pewnością, oprócz szumnych zapowiedzi, potrzebujemy długofalowej strategii oraz konkretnych propozycji, które będą również uwzględniały perspektywę biznesu. Bruksela ma informować o swoich postępach w osiągnięciu celu redukcji obciążeń o 25% – pierwszy raport ma pojawić się już w przyszłym roku.
Wydaje się jednak, że te kilkadziesiąt propozycji redukcji obciążeń zaprezentowanych w programie prac to kropla w morzu potrzeb MŚP – jak wskazał Prezydent BusinessEurope podczas EFNI, w ciągu ostatnich 5 lat na poziomie UE powstało 850 nowych obowiązków regulacyjnych skierowanych do przedsiębiorstw, obejmujących ponad 5000 stron prawodawstwa. Potrzebujemy więc bardziej ambitnych propozycji.
Luana Żak, ekspertka ds. UE, Przedstawicielstwo Lewiatana w Brukseli
Artykuł dla październikowego wydania Brussels Headlines