W najbliższych miesiącach stopy procentowe pozostaną bez zmian
04 kwietnia 2024

W najbliższych miesiącach stopy procentowe pozostaną bez zmian

Rada Polityki Pieniężnej postanowiła utrzymać stopy procentowe NBP na niezmienionym poziomie.

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Lewiatana

Stopy procentowe znowu bez zmian. Ten scenariusz powtarzamy co najmniej od grudnia 2023 r. i prawdopodobnie będzie aktualny przez cały 2024 r.

Rynek finansowy też nie robi sobie wielkich nadziei na zmianę wysokości stóp. Kontrakty terminowe FRA – wyceniające możliwe ruchy na stopach procentowych zbliżyły się to granicy – „bez zmian”.

Ewentualnej obniżce stóp nie pomaga również chwilowy spadek inflacji. Marcowy szybki odczyt (1,9%) pokazał, że mieści się ona w celu inflacyjnym NBP. Nadal nie zapominajmy jednak, że inflacja bazowa  – mimo że też spada,  nadal utrzymuje się w okolicach 6%. Poza tym marzec był ostatnim miesiącem z tak niskim wzrostem cen. Od kwietnia będziemy obserwować, mniej dynamiczny, ale jednak wzrost cen wielu artykułów.

RPP prawdopodobnie jeśli dostrzega większe ożywienie w gospodarce, to uznaje, że obecny poziom stóp odzwierciedla stan gospodarki.  Ta gołębia postawa może okazać się słuszną strategią w dłuższym terminie.

Konfederacja Lewiatan

 

Nadal nie widać poprawy w przemyśle
02 kwietnia 2024

Nadal nie widać poprawy w przemyśle

Indeks PMI dla przemysłu Polski wyniósł w marcu br. 48 pkt, wobec 47,9 pkt w poprzednim miesiącu - poinformował S&P Global.

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Lewiatana

PMI w marcu wykazał w zasadzie marginalny wzrost o 0,1 pkt do poziomu 48 pkt. Oznacza to, że nadal główny indeks nastrojów sektora przemysłowego jest w recesji. To już blisko 2 lata, kiedy nastroje menedżerów firm nie są najlepsze. Zmienia się jednak podłoże złych nastrojów. W pierwszym okresie na przewagę pesymistów nad optymistami wpływały ceny i ich zmienność.  Istniała również duża niepewność związana z toczącym się konfliktem za naszą wschodnią granicą. Obecnie jednak przemysł cierpi na innego rodzaju schorzenie – brak nowych zamówień.

Mimo, że wszystko wskazuje na to, że konsumpcja wyraźnie odbije w 2024 r., to nadal przeważające znaczenie dla przemysłu będzie mieć spowolnienie w handlu międzynarodowym. Mówimy tu o spadku eksportu głównie do Europy Zachodniej. Jedynie w niewielkim stopniu nasz handel zagraniczny i przez to firmy ratuje eksport towarów na wschód – głównie do Ukrainy.

Biorąc pod uwagę, że zwalniają moce produkcyjne, kurczą się przez to zapasy. To już równo rok jak stany magazynowe maleją, co też będzie miało wpływ na odczyty PKB za I kwartał 2024 r. Niezmiennie też przedsiębiorcy utrzymują zatrudnienie, co potwierdzają też twarde dane GUS. To wynika prawdopodobnie z nadal dużych pokładów wiary w poprawę i stabilizację sytuacji gospodarczej.

Konfederacja Lewiatan

 

 

Niższa inflacja poprawia nastroje firm
22 marca 2024

Niższa inflacja poprawia nastroje firm

W marcu br. w większości obszarów gospodarki wskaźnik ogólnego klimatu koniunktury kształtuje się na poziomie zbliżonym lub wyższym niż w lutym – podał GUS.

Nastroje w przedsiębiorstwach w ślad za nastrojami konsumentów w marcu poprawiają się. Dotychczasowe badania obu grup społecznych pokazywały, że to inflacja była czynnikiem, który w największym stopniu psuł nastroje. Inflacja spadła wyraźnie na początku roku i prawdopodobnie w marcu znowu się obniży, co też przełoży się w kwietniu na kolejną poprawę nastrojów.

Przedsiębiorstwa widzą, że sytuacja się ustabilizowała i powoli zaczyna wracać do względnej normy. Większość z branż odnotowuję poprawę wskaźników koniunktury, choć nadal te najważniejsze dla naszej gospodarki: przetwórstwo przemysłowe, budownictwo, transport i gospodarka nadal mają wartości ujemne. Oznacza to przewagę pesymistów nad optymistami.

Dużo ciekawszych danych dostarczają pytania dodatkowe do głównej ankiety GUS. Widać, że przedsiębiorstwa w znaczącej mierze planują utrzymać zatrudnienie, szczególnie wśród pracowników trudnych do zastąpienia. Niewielki odsetek firm planuje redukcję zatrudnienia – średnio około 10% firm w poszczególnych branżach. To tylko potwierdzenie, że rynek pracy jest stabilny i taki pozostanie.

Presja płacowa nie maleje, choć firmy wskazują na przestrzeń do podwyżek w związku z dobrą sytuacją finansową. Jednak decyzje dotyczące zwiększenia wynagrodzeń czy zmiany struktury zatrudnienia będą podejmować na bieżąco. To dowód na nadal pragmatyczne podejście  firm do prowadzenia działalności w tych niepewnych czasach.

Konfederacja Lewiatan

 

Konsumpcja przyspieszyła. Nastroje coraz lepsze [+MP3]
21 marca 2024

Konsumpcja przyspieszyła. Nastroje coraz lepsze [+MP3]

Sprzedaż detaliczna w cenach stałych w lutym br. była wyższa niż przed rokiem o 6,1% (wobec spadku o 5% w lutym 2023 r.). – podał GUS.

Wysłuchaj komentarza eksperta:

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Lewiatana

Konsumenci w natarciu. Tak można krótko podsumować dzisiejszy wynik sprzedaży detalicznej w lutym, która w relacji rocznej urosła realnie o 6,1%. Żeby jednak oddać całą prawdę to przed rokiem notowaliśmy właśnie zapaść konsumpcyjną (-5%), a i luty w tym roku obfitował w jeden dzień roboczy więcej niż przed rokiem.

Ten dobry wynik sprzedaży w lutym w połączeniu choćby z bardzo wysoką dynamiką wynagrodzeń oraz poprawiającymi się nastrojami wśród Polek i Polaków przynosi pewien powiew optymizmu dla gospodarki.  A także dla  przedsiębiorstw zajmujących się handlem detalicznym oraz pośrednio dla producentów.

Skończył się sezon zakupowy odzieży, która jeszcze przed dwoma, czy trzema miesiącami wiodła prym. Za chwilę za tym spadkiem prawdopodobnie podąży produkcja odzieży, która w lutym w skali roku jeszcze była na wyraźnym plusie (15,8%). Nadal w wynikach sprzedaży królują pojazdy. W lutym wydaliśmy na nie realnie ponad 25% więcej niż przed rokiem i aż o 10% więcej niż w styczniu. Widać, że rozpędzony popyt z końcówki poprzedniego roku nie zwalania również w 2024 r. Wzmożony wzrost sprzedaży samochodów, to wynik nadal rosnących cen i obaw o kolejne podwyżki (dostosowywanie aut do norm) oraz nadal istniejąca luka w podaży samochodów nowych. Sprzedajemy relatywnie więcej aut używanych.

W kolejnych miesiącach konsumpcja będzie się odbudowywać. Świadczą o tym choćby wyniki badania konsumentów, które pokazują, że mamy coraz większy potencjał do oszczędzania i patrzymy znacznie pozytywniej w przyszłość niż jeszcze kilka miesięcy wcześniej.

Konfederacja Lewiatan

 

 

 

Wynagrodzenia szybko rosną. Presja płacowa nie maleje [+MP3]
20 marca 2024

Wynagrodzenia szybko rosną. Presja płacowa nie maleje [+MP3]

W lutym br. przeciętne zatrudnienie w firmach w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku było niższe o 0,2%, zaś przeciętna płaca wzrosła nominalnie o 12,9% i wyniosła 7978,99 zł brutto – podał GUS.

Wysłuchaj komentarza eksperta:

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Lewiatana

Przeciętne wynagrodzenie zbliża się ponownie do granicy 8 tys. zł brutto. W lutym br. pracujący w sektorze przedsiębiorstw zarabiali średnio o 12,9% nominalnie więcej niż przed rokiem. Jest to jednocześnie wynik powyżej średnich prognoz (11,2%). Gdy przyrównamy wzrost wynagrodzeń do lutowej inflacji to okaże się, że realnie po raz pierwszy od blisko dwóch lat wzrost wynagrodzenia zbliża się do granicy 10%.

Oczywiście część tego wzrostu jest nadal efektem podwyżki wynagrodzenia minimalnego i wyrównywania płac osób zarabiających powyżej najniższej krajowej przed podwyżką. Co za tym idzie presja płacowa na przedsiębiorców nie maleje. Nie widać też oznak, że wynagrodzenia wyraźnie wyhamują w najbliższym czasie.

Szybki wzrost wynagrodzeń pokazuje, że rynek pracy nadal jest w dobrej kondycji. Podobne wzrosty płac w różnych sektorach pokazują, że nie ma mowy o przypadkowych wahnięciach. Intensywny wzrost płac przemawia za scenariuszem  rozwoju gospodarczego w 2024 r. opartego o konsumpcję.

W zatrudnieniu, zgodnie z naszymi przewidywaniami, nic złego ani specjalnie dobrego się nie dzieje. Od blisko roku zatrudnienie sobie „pełza” w okolicy 0% wzrostu.

Konfederacja Lewiatan

Przemysł trochę się ożywił, ale czeka na zamówienia z zagranicy [+ MP3]
20 marca 2024

Przemysł trochę się ożywił, ale czeka na zamówienia z zagranicy [+ MP3]

W lutym br. produkcja sprzedana przemysłu była wyższa o 3,3% w porównaniu z lutym ub. roku, natomiast w stosunku do stycznia br. wzrosła o 0,7% – podał GUS.

Wysłuchaj komentarza eksperta:

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Lewiatana

Produkcja przemysłowa kontynuuje nadal trend zbliżony do stagnacji i to pomimo odnotowanego wzrostu o 3,3% w skali roku, co jest wynikiem lepszym od rynkowego konsensusu. Z drugiej strony to efekt rewizji odczytów z poprzedniego miesiąca. Obecnie w statystykach GUS w styczniu przemysł rozwijał się w tempie 2,9%, zamiast podawanych wcześniej 1,6%.

W danych sektorowych mamy w zasadzie kopię z poprzedniego miesiąca z wyraźną dominacją produkcji szeroko pojętej branży maszynowo – motoryzacyjnej. Podobnie jak przed miesiącem odnotowujemy wyraźny, bo ponad 20% spadek produkcji urządzeń elektrycznych. Widać nadal, że najtrudniej podnieść się branżom energochłonnym. Przed rokiem notowały spadki ponad 20% i pomimo takiego dużego regresu, obecnie również są na dużym minusie.

Przetwórstwo przemysłowe radzi sobie nadal niemrawo. Nie będzie jednak wyraźnej poprawy bez zwiększenia zapotrzebowania na nasze produkty zza zachodniej granicy.

Konfederacja Lewiatan

Styczeń jeszcze z nadwyżką eksportu nad importem
14 marca 2024

Styczeń jeszcze z nadwyżką eksportu nad importem

Obroty towarowe handlu zagranicznego w styczniu 2024 r. wyniosły w cenach bieżących 121,9 mld zł w eksporcie oraz 115,7 mld zł w imporcie. Dodatnie saldo wyniosło 6,2 mld zł – podał GUS.

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Lewiatana

Styczeń zamknęliśmy jeszcze z dodatnim saldem wymiany handlowej (6,2 mld zł). Tym samym rok 2024 zaczynamy od dwukrotnie wyższego wyniku niż przed rokiem.  Pierwsze miesiące obecnego roku będą jednak szczególne, dalsza część roku przyniesie nam już nadwyżkę importu nad eksportem, a tym samym będzie wpływać negatywnie na nasz PKB.

Patrząc jednak na dynamiki zmiany wartości eksportu i importu, niestety nie mamy powodów do zadowolenia. Oba czynniki nadal hamują, odpowiednio notując spadki o 12,0% oraz 14,6%.

W danych bardziej szczegółowych, dotyczących poszczególnych kategorii produktów widać, że wymiana handlowa napędza polski przemysł ostatkiem sił.  Obszary, gdzie rośnie produkcja przemysłowa (głównie maszyny, urządzenia, pojazdy) zajmują znaczący udział w naszej wymianie handlowej.

Z głównym partnerem handlowym – Niemcami handlujemy w coraz mniejszym stopniu. Eksport spadł w relacji rocznej o 16,5%, a import o 13%.

Gdy sytuacja gospodarcza, szczególnie za naszą zachodnią granicą pogorszy się, a takie są prognozy, nasz przemysł nie odbije się znacząco w tym roku.

Konfederacja Lewiatan

 

 

 

 

Inflacja w tym roku wyniesie ok. 6%
11 marca 2024

Inflacja w tym roku wyniesie ok. 6%

Przy przedłużeniu działań osłonowych inflacja wyniesie w tym roku 3% - podał NBP w raporcie o inflacji.

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Lewiatana

NBP zmienia prognozy dla Polski. W listopadzie przewidywał inflację na poziomie 4,6%, teraz przy utrzymaniu w tym roku tarcz antyinflacyjnych znajdziemy się w górnej granicy celu NBP, czyli ok. 3%. Zapowiedzi premiera jednak nie pozostawiają złudzeń. VAT na żywność wróci do poziomu 5%. Co przyniesie pewnie skokowy wzrost wskaźnika cen o 0,9 pkt proc. Gdyby znieść do tego tarczę na energię, inflacja nadal będzie znacznie powyżej celu  – 5,7%. O ile trzeba liczyć się z tym, że tarcze osłonowe dla przedsiębiorstw wygasną od lipca 2024 r., tak regulowanie cen energii dla gospodarstw domowych pozostanie nadal w mocy. Naszej prognozie inflacji nadal jest bliżej do górnej granicy projekcji. Przewidujemy, że ceny w całym roku będą rosły o 5,9%. Wyjście z tarcz antyinflacyjnych, nawet częściowo, umocni pozycję RPP – stopy procentowe się nie zmienią.

NBP zmienia również prognozy rozwoju gospodarczego. 3,5% wzrostu w 2024 roku to mocno życzeniowy wynik. Głównie oparty na odbudowie zapasów – czyli ponownie nietrwałego fundamentu PKB oraz o na konsumpcji. Działanie środków z KPO w projekcji NBP widać dopiero w 2025 r. Oczekujemy, że część tych środków przełoży się jeszcze na rezultat tegoroczny. Co nie zmienia faktu, że wzrost gospodarczy w naszym scenariuszu wyniesie maksymalnie 2,8%.

NBP nadal pokazuje, że na pracodawcach będzie wywierana silna presja płacowa. Płace napędzane wzrostem minimalnego wynagrodzenia, ale i podwyżkami w sferze budżetowej będą utrzymywały dynamikę na dwucyfrowym poziomie przez cały 2024 r.

Konfederacja Lewiatan

 

 

 

Stopy procentowe szybko się nie zmienią
06 marca 2024

Stopy procentowe szybko się nie zmienią

Rada Polityki Pieniężnej, na marcowym posiedzeniu, nie zmieniła wysokości stóp procentowych.

Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Lewiatana

Stopy procentowe pozostały na niezmienionym poziomie. Na ostatniej konferencji prasowej prezes wskazał, że byłby bardzo zdziwiony, gdyby został przegłosowany wniosek obniżający stopy procentowe w tym roku. Wszystko wskazuje na to, że prezes NBP nie będzie się dziwił w tym roku.

Za chwilę inflacja (za marzec) znajdzie się w celu (oczywiście tylko chwilowo). Jednocześnie będziemy świadkami rozkręcającej się konsumpcji wewnętrznej. Nie będzie to może „gamechanger” stóp, ale na pewno może ostudzić zapał tych, którzy chcieliby wnioskować o obniżki. Już pierwsze oznaki tej zmiany nastawienia obywateli do konsumpcji widzieliśmy w danych o PKB za IV kw. 2023 r.

Nie zapominajmy, że swoje trzy grosze do koszyka inflacyjnego dorzuci najpewniej zniesienie zerowego VAT na żywność – prawdopodobnie +1 pkt proc. Już od kilku miesięcy argumentujemy, że nie widać ekonomicznych powodów dla utrzymywania rozwiązań z tarcz antyinflacyjnych. Mają one niewielki wpływ na samą inflację, za to całkiem spory na stronę kosztową budżetu. Jeden kwartał obowiązywania obniżonej stawki podatku to koszt 2,7 mld zł.

Konfederacja Lewiatan

 

 

 

Sezonowy wzrost bezrobocia [+MP3]
23 lutego 2024

Sezonowy wzrost bezrobocia [+MP3]

Stopa bezrobocia w styczniu br. wyniosła 5,4%, wobec 5,1% miesiąc wcześniej – podał GUS.

Wysłuchaj komentarza eksperta:

 Komentarz Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Lewiatana

Bezrobocie drugi raz z rzędu w Polsce wzrosło. W styczniu stopa bezrobocia rejestrowanego wyniosła 5,4%. Oznacza to, że liczba bezrobotnych przekroczyła granicę 800 tys.

Taki wynik ostatni raz widzieliśmy w marcu ubiegłego roku. Rynek pracy jest silnie sezonowy i widzimy tego oczywisty efekt. Kluczowe jednak będą kolejne trzy miesiące. Może się okazać, że wzrost bezrobocia to wynik reakcji rynku pracy na spowolnienie z minionego roku, choć patrząc po zmianach w zatrudnieniu wydaje się, że takiej reakcji ostatecznie nie będzie.

Początek roku to także pewna niewiadoma na rynku pracy, ponieważ możemy być również świadkami oddziaływania wzrostu wynagrodzenia minimalnego. To zdaje się mieć większy wpływ w czasach dekoniunktury. Najniższe wynagrodzenie w styczniu wzrosło o ponad 20%, tj. zapewne znacznie wyżej niż produktywność pracowników oraz blisko dwukrotnie więcej niż wzrost przeciętnego wynagrodzenia w firmach.

Konfederacja Lewiatan