Komisja Europejska publikuje pakiet dotyczący umiejętności i mobilności talentów
24 listopada 2023

Komisja Europejska publikuje pakiet dotyczący umiejętności i mobilności talentów

fot. EC - Audiovisual Service

Komisja Europejska przedstawiła szereg nowych inicjatyw w ramach pakietu dotyczącego umiejętności i mobilności talentów, aby zwiększyć atrakcyjność UE dla kandydatów do pracy spoza UE oraz ułatwić im mobilność w jej obrębie.

Ta nowa inicjatywa obejmuje tzw. unijną pulę talentów, która ma pozwolić na kojarzenie pracodawców w UE z osobami poszukującymi pracy z państw trzecich. Ponadto, w większym stopniu promowane będą: uznawanie kwalifikacji i umiejętności osób z państw trzecich oraz mobilność osób uczących się. Zaproponowane rozwiązania są jednymi z kluczowych rezultatów Europejskiego Roku Umiejętności.

Stopa bezrobocia w Unii Europejskiej nadal pozostaje niska (6,0% we wrześniu 2023 r.), a wskaźnik wakatów wzrósł w ubiegłym roku do 2,9%, czyli ponad dwukrotnie więcej niż w 2012 r. Zmiany demograficzne zaostrzą wyzwania na rynku pracy. Liczba ludności w wieku produkcyjnym w UE spadnie z 265 mln w 2022 r. do 258 mln w 2030 r. Bez skoordynowanych działań obecne tendencje mogą osłabić transformację ekologiczną i cyfrową, osłabić konkurencyjność UE i obniżyć dostępność usług publicznych w obszarach, w których już występuje niedobór pracowników, takich jak opieka zdrowotna i opieka długoterminowa.

Niedobór wykwalifikowanej siły roboczej i luka kompetencyjna utrzymują się w całej UE, w wielu branżach i na różnych poziomach umiejętności. Obecnie w UE 70% firm wskazuje, że ma trudności ze znalezieniem pracowników z odpowiednimi umiejętnościami. Jednym z proponowanych rozwiązań, które ma na celu ograniczyć niedobory siły roboczej, jest próba przyciągnięcia do krajów UE talentów z całego świata. Podkreśla się, że współpraca krajów UE w zakresie migracji zarobkowej z partnerami z państw trzecich może przynieść obopólne korzyści stronom, np. w postaci zasilenia fachową wiedzą i wsparciem finansowym gospodarek krajów pochodzenia pracowników.

Thierry Breton, unijny komisarz do spraw rynku wewnętrznego, wskazuje, że dzięki nowym zaleceniom będzie łatwiejsze przyciąganie talentów z krajów trzecich:

„W związku z transformacją ekologiczną i cyfrową naszych gospodarek wiele przedsiębiorstw w Europie ma trudności ze znalezieniem wykwalifikowanych pracowników, np. programistów czy inżynierów budownictwa. Dużo już zrobiliśmy na rzecz podnoszenia kwalifikacji oraz przekwalifikowania pracowników na jednolitym rynku UE. Jednocześnie musimy nadal przyciągać umiejętności i talenty z całego świata”.

Unijna pula talentów

Głównie wnioski KE wskazują, że platforma talentów będzie skupiać się na zawodach deficytowych opracowywanych na podstawie Europejskiego Urzędu ds. Zatrudnienia, sieć EURES i danych krajowych Publicznych Służb Zatrudnienia. Jedynie pracodawcy zarejestrowani w państwach członkowskich uczestniczących w puli talentów będą mogli zamieszczać oferty pracy i wyszukiwać kandydatów. Unijna pula talentów będzie skupiona na 42 zawodach najczęściej występujących w wykazie niedoborów sieci EURES, a są to m.in.: inżynierowie budownictwa, inżynierowie przemysłowi i produkcyjni, inżynierowie elektrycy, lekarze medycyny ogólnej i specjaliści, personel pielęgniarski, programiści aplikacji i multimediów, technicy elektrotechniki, elektrycy, kucharze, kelnerzy, murarze, betoniarze, stolarze, dekarze, tynkarze, hydraulicy, mechanicy klimatyzacji i chłodnictwa, operatorzy obrabiarek do obróbki metalu, mechanicy samochodowi i przemysłowi, kierowcy autobusów i tramwajów, kierowcy samochodów ciężarowych, specjaliści ds. ochrony środowiska, inżynierowie chemicy i mechanicy, czy też technicy mechanicy.

Uznawanie umiejętności i kwalifikacji z państw trzecich

Ponadto, w obszarze uznawania umiejętności i kwalifikacji osób z państw trzecich opowiedziano się za większą elastycznością i zmniejszeniem obciążeń administracyjnych dla obywateli państw trzecich, tak aby mogli oni szybciej i skuteczniej uzyskać dostęp do możliwości zatrudnienia lub szkolnictwa wyższego w UE. Wytyczne mają także na celu usprawnienie procedur i pomoc państwom członkowskim w szybszym i skuteczniejszym uznawaniu kwalifikacji i umiejętności uzyskanych poza UE.

Inicjatywa ta ma na celu dalsze promowanie podejścia opartego na umiejętnościach, które zyskuje na znaczeniu także w Polsce. Rekrutacja międzynarodowa jest skomplikowana i kosztowna zarówno dla obywateli państw trzecich, jak i pracodawców. Brak zrozumienia i zaufania, co do umiejętności i kwalifikacji uzyskanych w państwach trzecich stanowi znaczącą barierę dla mobilności utalentowanych i wykwalifikowanych pracowników. Sytuacja ta nie tylko zmniejsza atrakcyjność UE, lecz prowadzi również do marnotrawienia kapitału ludzkiego, kiedy obywatele państw trzecich wykonują pracę poniżej swoich kwalifikacji.

Mobilność osób uczących się

Trzeci, ważny wniosek Komisji dotyczy zalecenia Rady UE w sprawie zwiększania mobilności osób uczących się. Wspieranie mobilności osób uczących się w UE, w tym na wszystkich ścieżkach edukacyjnych i w kontekście kształcenia dorosłych, a także promowanie mobilności osób uczących się z państw trzecich do UE – zdaniem KE – powinno zostać wzmocnione. Wniosek KE zawiera nowe cele w zakresie mobilności osób uczących się do 2030 r., zgodnie z którymi co najmniej 15% osób uczących się w ramach kształcenia i szkolenia zawodowego powinno korzystać z mobilności edukacyjnej za granicą.

Musimy zniwelować problem braku rąk do pracy

Środowisko pracodawców w Europie ocenia te proponowane zmiany pozytywnie. Wszelkie celowane działania, które mogą zniwelować problem braku rąk do pracy i lukę kompetencyjną, są obecnie na wagę złota. Szczególnie w Polsce, gdzie według wstępnych danych GUS stopa bezrobocia rejestrowanego w Polsce w październiku 2023 r. wyniosła 5,0 proc., a szanse aktywizacji zawodowej pozostałych grup są mocno ograniczone.

Choć udział w unijnej puli talentów, poprzez platformę internetową, będzie dobrowolny dla państw członkowskich, może ułatwić rekrutację osób poszukujących pracy z państw trzecich w zawodach, w których występuje niedobór pracowników w całej UE. Ważne jest jednak to, że w pierwszej kolejności, priorytetowo, powinno być zaspokajane zapotrzebowanie rynku pracy na umiejętności i kwalifikacje istotne z punktu widzenia cyfryzacji i celów zeroemisyjnej gospodarki.

 


Sławomir Szymczak, ekspert Konfederacji Lewiatan

Artykuł dla listopadowego wydania biuletynu Brussels Headlines


 

Konfederacja Lewiatan – projekt „Better Skilled”

W ramach projektu „Better Skilled” Konfederacja Lewiatan prowadzi również działania związane ze wsparciem członków KL w zakresie podnoszenia kompetencji i zmiany kwalifikacji pracowników. Więcej o projekcie można przeczytać tutaj:

https://lewiatan.org/tag/europejski-rok-umiejetnosci/

UWAGA:

Firmy i organizacje członkowskie KL zainteresowane przystąpieniem do Rady ds. Kompetencji i Kwalifikacji Konfederacji Lewiatan mogą przystąpić do Rady wyrażając chęć uczestniczenia w jej pracach via e-mail.

Główne obszary merytoryczne działalności Rady to: legislacja (polityki publiczne, dokumenty strategiczne), rynek pracy (prognozy zapotrzebowania na kompetencje i kwalifikacje), system edukacji formalnej (oświata i szkolnictwo wyższe), system nabywania kompetencji i kwalifikacji przez pracowników (głównie poprzez kursy i szkolenia) oraz systemy kwalifikacji w Polsce i w UE.

Osoba kontaktowa: Sławomir Szymczak – koordynator projektu – sszymczak@lewiatan.org

Oporności na środki przeciwdrobnoustrojowe w UE. Jakich działań potrzebujemy?
24 listopada 2023

Oporności na środki przeciwdrobnoustrojowe w UE. Jakich działań potrzebujemy?

fot. Towfiqu barbhuiya / Unsplash

W czerwcu br. Rada Unii Europejskiej przyjęła zalecenia w sprawie intensyfikacji działań w zakresie zwalczania oporności na środki przeciwdrobnoustrojowe w ramach podejścia „Jedno zdrowie”. W dokumencie ustanowiono cele, które powinny być osiągnięte do 2030 r. - jednym z nich jest zmniejszenia wykorzystywania antybiotyków o 20%.

Zdaniem unijnego Urzędu ds. Gotowości i Reagowania na Stany Zagrożenia Zdrowia (HERA) odporność na środki przeciwdrobnoustrojowe jest jednym z trzech największych zagrożeń dla zdrowia w UE.

17 listopada br. Europejskie Centrum Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC) opublikowało nowe dane dotyczące realizacji podejścia „Jedno zdrowie”.

Zaobserwowano spadek spożycia antybiotyków o 2,5% w latach 2019-2022, jednak zdecydowany początkowy spadek został odwrócony w 2022 r., kiedy społeczeństwo wróciło do stylu życia sprzed COVID-19, co spowodowało, że częstotliwość zachorowania na wirusy oddechowe wzrosła. Szacuje się, że koszt odporności na środki przeciwdrobnoustrojowe wynosi w UE 11,7 miliarda euro rocznie.

W tej sprawie wypowiedziała się Komisja Europejska. Stella Kyriakides, komisarz ds. zdrowia i bezpieczeństwa żywności, stwierdziła: „Zwalczanie oporności na środki przeciwdrobnoustrojowe jest priorytetem zdrowia publicznego i koniecznością ekonomiczną. Liczby są niepokojące i pokazują, że potrzebne są pilne i ambitne działania. Musimy współpracować, państwa członkowskie, zainteresowane strony, a także obywatele, aby zapewnić podjęcie wszelkich niezbędnych środków w celu osiągnięcia uzgodnionych celów”.

Co można zrobić?

Potrzebne są pilne i skuteczne działania. Zdaniem Konfederacji Lewiatan należy skupić się na działaniach zaproponowanych w ust. 30 Zaleceń Rady w sprawie intensyfikacji działań w zakresie zwalczania oporności na środki przeciwdrobnoustrojowe w ramach podejścia „Jedno zdrowie”.
UE powinna opracować wielokrajowy program zachęt typu pull (wsparcia sprzedaży) rozwoju nowych środków przeciwdrobnoustrojowych oraz dostępu do istniejących i nowych środków przeciwdrobnoustrojowych. Program ten mógłby np. przyjąć formę gwarancji przychodu, premii za wejście na rynek połączonych z gwarancją przychodu, lub płatności za osiągnięcie kamienia milowego oraz może być w stosownych przypadkach finansowany na szczeblu UE lub współfinansowany.

Oporności na środki przeciwdrobnoustrojowe jest problemem o tak dużej skali, że bez działań na szczeblu unijnym państwa członkowskie nie będą w stanie sobie poradzić z nim.


Kacper Olejniczak, ekspert Konfederacji Lewiatan

Artykuł dla listopadowego wydania biuletynu Brussels Headlines

Europe Unlocked, czyli S.O.S. dla jednolitego rynku Unii Europejskiej
24 listopada 2023

Europe Unlocked, czyli S.O.S. dla jednolitego rynku Unii Europejskiej

fot. EC - Audiovisual Service

Konfederacja Lewiatan dołączyła do międzynarodowej koalicji federacji pracodawców – Europe Unlocked. Wspólnie będziemy zabiegać o to, aby wzmocnienie jednolitego rynku UE znalazło się wysoko na liście wytycznych politycznych kolejnej Komisji Europejskiej.

Europa pozostaje w tyle – wyzwania dla gospodarki UE

Gospodarka europejska pozostaje w tyle w porównaniu z innymi wiodącymi gospodarkami, co staje się coraz bardziej niepokojące. Według danych Międzynarodowego Funduszu Walutowego w 2022 r. różnica w wysokości PKB na mieszkańca między UE a USA osiągnęła aż 105%. Prognozy wskazują również, że 85% wzrostu gospodarczego w nadchodzących latach będzie generowane poza Unią.

W ciągu ostatniej dekady gospodarka europejska borykała się z wieloma kryzysami, na które decydenci w UE odpowiadali coraz większym protekcjonizmem wprowadzając kolejne środki nadzwyczajne, które stopniowo osłabiały unijny rynek wewnętrzny w wielu obszarach. Znajdujemy się w okresie skrajnej niestabilności geopolitycznej i nic nie wskazuje na to, że napięcia te będą wygasać. Dlatego też UE musi w końcu opracować długofalową strategię, która zapewni konkurencyjność i odporność Europy, a tym samym jej bezpieczeństwo.

Nadszedł czas, aby ponownie skupić się na rozwoju elementów stanowiących o podstawie UE, czyli dalszym wzmacnianiu jednolitego rynku. Długoterminowa konkurencyjność i odporność Europy są nierozerwalnie związane z silnym rynkiem wewnętrznym, więc pilnie potrzebujemy działań na poziomie unijnym, które wzmocnią to wielkie osiągnięcie integracji europejskiej będące źródłem rozwoju UE.

Europe Unlocked – jednolity rynek w centrum strategii UE

Dlatego też, w związku z przyszłorocznymi wyborami do Parlamentu Europejskiego i nowym składem Komisji Europejskiej, powstała koalicja organizacji biznesowych Europe Unlocked, której Konfederacja Lewiatan stała się również członkiem. W nadchodzących miesiącach wspólnie będziemy zabiegać o to, aby wzmocnienie jednolitego rynku UE znalazło się wysoko wśród priorytetów instytucji unijnych w nowym cyklu instytucjonalnym.

Europa Unlocked postuluje przemyślenie na nowo, w jaki sposób należałoby zwiększyć produktywność, a tym samym dobrobyt w Europie. Produktywność jest największą siłą napędową wzrostu gospodarczego UE. W rozważaniach tych powinniśmy uwzględnić konkurencję i handel oraz upewnić się, że ambitna transformacja ekologiczna i cyfrowa przyniesie efektywne oraz zrównoważone korzyści. Co więcej musimy zadbać o to, aby europejscy pracownicy posiadali odpowiednie kwalifikacje i umiejętności niezbędne do funkcjonowania w nowoczesnej gospodarce. Powinniśmy też skupić się na lepszym stanowieniu prawa.

Europe Unlocked apeluje, aby Unia Europejska przeszła:

  • od barier i biurokracji po większe możliwości handlowe i stabilne łańcuchy dostaw w ramach jednolitego rynku i poza nim,
  • od wejścia w ekologiczną transformację do zapewnienia jej zrównoważonych rezultatów dzięki produktywnym i zorientowanym na rynek inwestycjom oraz innowacjom,
  • od zdecydowanego i wyprzedzającego podejścia do regulowania zasad wykorzystania danych i nowych technologii po bardziej ukierunkowane interwencje mające na celu skorygowanie niedoskonałości rynku w określonych obszarach lub sektorach,
  • od częściowo niedopasowanej do w pełni elastycznej siły roboczej i umożliwienia ludziom zdobywanie umiejętności potrzebnych do pracy w ramach zrównoważonej gospodarki opartej na wiedzy i odpowiadających potrzebom pracodawców,
  • od nadmiernych regulacji po tworzenie polityki i ustawodawstwa opartych na zasadzie „najpierw myśl na małą skalę” wraz z uwzględnieniem oceny skutków.

Powyższe postulaty koalicja Europe Unlocked będzie prezentować podczas organizowanych wydarzeń i spotkań z unijnymi decydentami w nadchodzących miesiącach zwracając uwagę na to, że konieczne jest nowe spojrzenie na jednolity rynek UE i przyjrzenie się przyszłym kierunkom jego rozwoju. Długoterminowa konkurencyjność i odporność Europy opierają się na silnym jednolitym rynku tworzącym miejsca pracy, wzrost gospodarczy i dobrobyt dla Europy oraz jej obywateli. Nie możemy brać naszej konkurencyjności za pewnik.

Zachęcam do śledzenia działań i publikacji koalicji Europe Unlocked na dedykowanej stronie internetowej.


Luana Żak, ekspertka Lewiatana ds. UE, Przedstawicielstwo Lewiatana w Brukseli

Artykuł dla listopadowego wydania biuletynu Brussels Headlines

EKES: Projekty nowych rozporządzeń na jednolitym rynku UE
24 listopada 2023

EKES: Projekty nowych rozporządzeń na jednolitym rynku UE

W listopadzie Sekcja Jednolitego Rynku, Produkcji i Konsumpcji (INT) EKES przyjęła projekty opinii w ważnych kwestiach – nowe propozycje rozporządzeń zaprezentowane przez Komisję Europejską dotyczą bezpieczeństwa zabawek, otwartych płatności i finansów oraz zmian w RODO.

Bezpieczeństwo zabawek

Przedmiotem opinii jest projekt wniosku Komisji Europejskiej dotyczącego rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie bezpieczeństwa zabawek i uchylającego dyrektywę 2009/48/WE („rozporządzenie w sprawie zabawek” lub „wniosek”). Rozporządzenie w sprawie zabawek ma dwa główne cele: 1) poprawę bezpieczeństwa dzieci przed zagrożeniami związanymi ze szkodliwymi substancjami chemicznymi zawartymi w zabawkach oraz 2) egzekwowanie środków w celu zmniejszenia liczby zabawek, które nie są zgodne z prawem UE („zabawki niezgodne z przepisami”). Stwierdzono w nim również, że obecny system prawny, którego podstawą jest dyrektywa 2009/48/WE („dyrektywa dotycząca bezpieczeństwa zabawek”), nie rozwiązuje w wystarczającym stopniu wymienionych wyżej kwestii. W dyrektywie dotyczącej bezpieczeństwa zabawek nie odniesiono się do substancji takich jak substancje zaburzające funkcjonowanie układu hormonalnego lub substancje wpływające na układ odpornościowy, nerwowy lub oddechowy.

Sekcja INT popiera inicjatywę Komisji i uważa ją ogólnie za zasadną, konieczną i proporcjonalną. Nie można narażać na szwank bezpieczeństwa dzieci. Proponowane rozszerzenie ogólnych zakazów, uzasadnione postępem naukowym, jest proporcjonalne, gdyż znacznie zmniejszyłoby liczbę wypadków i chorób spowodowanych kontaktem ze szkodliwymi substancjami chemicznymi zawartymi w zabawkach. Ponadto, omawiany wniosek stanowi część szerszej strategii UE w zakresie chemikaliów oraz prawodawstwa dotyczącego innych produktów (w tym produktów pielęgnacyjnych dla dzieci). Wprowadzenie cyfrowego paszportu produktu może wpłynąć na to, czy klienci będą kupować zabawki niezgodne z wymogami, i pomóc organom nadzoru rynku oraz organom celnym odróżnić zabawki spełniające wymogi od tych, które ich nie spełniają. Ponieważ jednak proponowane przepisy mogą w niewspółmiernie negatywny sposób wpłynąć na rynek tradycyjnych i personalizowanych zabawek wytwarzanych nieseryjnie, EKES sugeruje wprowadzenie konkretnych środków mających pomóc producentom takich zabawek.

Otwarte płatności i finanse

Sekcja INT z zadowoleniem przyjmuje włączenie usług w zakresie pieniądza elektronicznego oraz niezależnych usług bankomatowych w zakres dyrektywy i rozporządzenia, ponieważ wzmacnia to środki chroniące użytkowników tych rozwiązań. Kluczowe uwagi:

  • w nowej dyrektywie należy doprecyzować, czy w jej zakres wchodzą cyfrowe portfele, takie jak Apple Pay lub Google Pay,
  • należy rozszerzyć rolę organów nadzorczych państwa przyjmującego i uwzględnić w niej większe uprawnienia względem instytucji płatniczych, które prowadzą działalność, korzystając ze swobody przedsiębiorczości i swobody świadczenia usług,
  • sekcja akceptuje zawarty we wniosku dotyczącym dyrektywy zapis dotyczący usług wypłacania gotówki świadczonych przez punkty sprzedaży detalicznej,
  • uważa, że pięcioletni okres przewidziany w klauzuli przeglądowej wniosku dotyczącego dyrektywy (art. 43) jest zbyt długi,
  • w przeglądzie zmienionej dyrektywy w sprawie usług płatniczych, którą zastępuje inna dyrektywa w sprawie usług płatniczych i proponowane rozporządzenie w sprawie usług płatniczych (PSR), brakuje przepisów zapewniających większą ochronę konsumentów przed nowymi rodzajami oszustw i wyłudzeń, w związku z czym EKES zaleca szereg środków
  • z zadowoleniem przyjmuje fakt, że w art. 7 PSR wprowadzono obowiązek uprzedniego informowania o opłatach za wypłatę gotówki i propozycję rozszerzenia zakazu podwyższania obowiązujących opłat za polecenia przelewu i polecenia zapłaty we wszystkich walutach UE (art. 28 PSR),
  • popiera przepisy PSR dotyczące obowiązku utworzenia panelu do zarządzania zezwoleniami i wymogu udzielenia przez użytkownika zezwolenia na wykonanie płatności,
  • uznaje za niedopuszczalne, aby konsumentów proszono o podanie danych uwierzytelniających na stronach internetowych osób trzecich,
  • sekcja apeluje, aby w odniesieniu do weryfikacji międzynarodowego numeru rachunku bankowego (IBAN) uwzględnić związek między wnioskiem dotyczącym dyrektywy w sprawie płatności natychmiastowych a PSR. Ponadto, wzywa do rozważenia zastosowania tych usług do partii zleceń płatniczych,
  • podkreśla, że należy poprawić przepisy PSR dotyczące silnego uwierzytelniania klienta,
  • wniosek dotyczący rozporządzenia zawiera luki w zakresie zakazów wykorzystywania wrażliwych danych osobowych i istotnych danych finansowych, a także nie zapewnia odpowiednio równowagi i przejrzystości.

Ogólne rozporządzenie o ochronie danych – dodatkowe przepisy proceduralne

Sekcja INT uważa, że wniosek został opracowany z należytą starannością w celu zwiększenia udziału osób, których dane dotyczą, w postępowaniach w sprawie skarg transgranicznych i że wyjaśniono w nim wszystkie informacje, które muszą zostać przedstawione w chwili wnoszenia skargi, co umożliwi usprawnienie procedury. W odniesieniu do organizacji (przedsiębiorstw i instytucji) nowe przepisy precyzyjniej określą ich prawo do sprawiedliwej procedury, w odniesieniu do osób fizycznych podkreślą prawo do bycia wysłuchanymi w ramach procedury rozpatrywania skarg, natomiast w odniesieniu do organów ochrony danych ułatwią współpracę i poprawią skuteczność egzekwowania przepisów.

Zwraca uwagę, że zdolności i wyniki organów ochrony danych państw członkowskich odgrywają bardzo istotną rolę w skutecznym rozpatrywaniu spraw transgranicznych. Dlatego wzywa państwa członkowskie do ścisłego monitorowania finansowania swych organów ochrony danych i do zwiększenia ich zdolności, aby osoby prywatne i przedsiębiorstwa mogły korzystać z całego potrzebnego im wsparcia. Wniosek ma na celu harmonizację wdrażania art. 60 ogólnego rozporządzenia o ochronie danych (RODO) w państwach członkowskich oraz lepsze doprecyzowanie procedur.

Po raz pierwszy wniosek harmonizuje na szczeblu państw członkowskich przebieg procedury związanej ze stosowaniem RODO. Sekcja zaleca m.in. dokładniejsze wyznaczenie terminów procedur oraz limitów czasowych (ilekroć jest to możliwe i właściwe), wyraźne powiadomienie organów ochrony danych państw członkowskich, że skarżący powinien zawrzeć w skardze przynajmniej te informacje, o których mowa jest w załączniku do wniosku, lecz że każdy organ ochrony danych ma prawo je uzupełnić – jeżeli uzna to za konieczne – o inny zbiór fakultatywnych informacji, przyznanie organom ochrony danych państw członkowskich prawa do podjęcia decyzji, który język pośredniej komunikacji wydaje im się najbardziej odpowiedni do porozumiewania się między sobą podczas rozpatrywania skargi transgranicznej, poprawienie formularza skargi poprzez uwzględnienie prawa skarżącego do wnioskowania o poufne traktowanie przedłożonych informacji, doprecyzowanie, w jaki sposób wniosek będzie miał zastosowanie do państw Europejskiego Obszaru Gospodarczego (EOG).


Lech Pilawski, doradca Prezydenta Konfederacji Lewiatan, członek EKES

Artykuł dla listopadowego wydania biuletynu Brussels Headlines

Deklaracja brukselska – apel do unijnych instytucji
24 listopada 2023

Deklaracja brukselska – apel do unijnych instytucji

fot. Triptyque

Podczas Konferencji Prezydentów BusinessEurope (CoPres) w Brukseli, kilka tygodni przed rozpoczęciem prezydencji belgijskiej, federacje członkowskie zaapelowały do unijnych instytucji o podjęcie działań, które ułatwią prowadzenie biznesu w Europie i utorują drogę do przyjęcia programu na lata 2024-2029, wspierającego wzrost gospodarczy UE.

Federacje podkreśliły potrzebę dalszego wsparcia Ukrainy w jej drodze do członkostwa i konieczność wzmacniania unijnej gospodarki, która jest niezbędna dla budowy dobrobytu i bezpieczeństwa w coraz bardziej niestabilnym świecie.

W związku z tym, w pierwszej połowie 2024 r., konieczne jest podjęcie trzech kluczowych działań:

1. Zmniejszenie obciążeń regulacyjnych na dobrze zintegrowanym jednolitym rynku europejskim

Rozwój europejskich firm hamują dwa przeciwstawne trendy. Z jednej strony, z powodu obciążeń regulacyjnych i złożonych procedur zatwierdzania, europejskie przedsiębiorstwa i sektory niechętnie inwestują w innowacje. Z drugiej strony, niewystarczająca integracja jednolitego rynku ze względu na utrzymujące się przeszkody w mobilności transgranicznej, czy brak harmonizacji przepisów, osłabiają zdolność przedsiębiorstw do zwiększania skali działalności w Europie.

Dlatego zwracamy się z apelem do prezydencji belgijskiej, aby:

  • w oparciu o Net Zero Industry Act oraz Critical Raw Materials Act, przyspieszyć procedury wydawania pozwoleń oraz zrealizować obietnicę szybkiego zmniejszenia wymogów sprawozdawczych dla przedsiębiorstw o 25%,
  • we współpracy z przemysłem, zdefiniować obciążenia regulacyjne utrudniające rozwój europejskich przedsiębiorstw i kluczowych sektorów przyszłości, którymi należy pilnie się zająć w następnym cyklu legislacyjnym UE,
  • egzekwować istniejące unijne przepisy dotyczące jednolitego rynku, aby uniknąć jego fragmentacji. Pomoc publiczna musi być dobrze ukierunkowana, ograniczona w czasie i dokładnie monitorowana, aby zachować równe warunki działania na wspólnym rynku,
  • stosować kontrole konkurencyjności w odniesieniu do wszystkich inicjatyw regulacyjnych UE, biorąc pod uwagę skumulowany wpływ prawodawstwa UE na przedsiębiorstwa i dbając o to, aby kolejna Komisja Europejska uwzględniła taką kontrolę konkurencyjności w swoim programie działań na lata 2024–2029 oraz w swoich rocznych programach prac.

2. Znalezienie równowagi pomiędzy bezpieczeństwem a wsparciem gospodarki europejskiej

UE zamieszkuje zaledwie 6% światowej populacji, a 85% wzrostu gospodarczego w nadchodzących latach będzie generowane poza UE. Nie ma strategicznej autonomii bez otwartości.

Zwracamy się z apelem do prezydencji belgijskiej o zapewnienie, że UE:

  • będzie szukać porozumienia z USA w sprawie surowców krytycznych w celu złagodzenia negatywnego wpływu niektórych przepisów ustawy o ograniczaniu inflacji (IRA); będzie szukać porozumienia ws. sporów dotyczących stali i aluminium oraz cywilnych statków powietrznych, jak również przyspieszy prace w ramach Rady UE-USA ds. Handlu i Technologii w celu obniżenia kosztów prowadzenia działalności gospodarczej przez Atlantyk,
  • sfinalizuje przyjmowanie umów handlowych z Meksykiem, Chile, Mercosurem, Australią i Nową Zelandią oraz będzie kontynuować zawieranie umów handlowych, które zapewniają dostęp do nowych rynków i otworzą możliwości inwestycyjne dla przedsiębiorstw europejskich,
  • będzie działać na rzecz zrównoważonych stosunków z Chinami, biorąc pod uwagę ryzyko, ale uznając potrzebę zaangażowania, chroniąc interesy UE w celu osiągnięcia wzajemnych korzyści.

Powiązanie Zielonego Ładu z odnowioną strategią przemysłową

Europejski biznes jest w pełni zaangażowany w realizację ambicji UE w zakresie osiągnięcia neutralności klimatycznej. Musimy dokonać dekarbonizacji, ale bez deindustrializacji, zapewniając przedsiębiorstwom środki i wsparcie w procesie zielonej transformacji. Zielony Ład powinien zostać przekształcony w strategię wzrostu, która zwiększy konkurencyjność firm.

Dlatego zwracamy się z apelem do prezydencji belgijskiej ws. następujących działań:

  • zapewnienie realizacji reformy struktury rynku energii elektrycznej oraz zwiększanie odporności europejskiego rynku energii poprzez inwestycje mające na celu wykorzystanie dodatkowych źródeł odnawialnych, jądrowych i niskoemisyjnych zdolności w zakresie energii i gazu ziemnego w Europie, a także w transgranicznych infrastrukturach energetycznych, takich jak sieci, połączenia wzajemne i magazynowanie, w tym z krajami sąsiadującymi,
  • promowanie rozwoju wszystkich technologii przyczyniających się do dekarbonizacji, w tym technologii kluczowych dla sektorów, które są trudne do dekarbonizacji, w celu wspierania inwestycji transformacyjnych we wszystkich sektorach i łańcuchach wartości,
  • zapewnienie wiarygodnych ram zarządzania gospodarczego, sprzyjających inwestycjom i wzrostowi gospodarczemu,
  • promowanie zrównoważonego podejścia do polityki społecznej UE podczas szczytu w La Hulpe, koncentrując się na pomocy w rozwiązaniu problemu niedoborów siły roboczej i niedopasowania umiejętności, w celu lepszego dostosowania programów nauczania do potrzeb przedsiębiorstw. Zwracamy szczególną uwagę na umiejętności związane z zieloną i cyfrową transformacją, jak również działania aktywizujące osoby bezrobotne i bierne zawodowo, uznając pozytywny wkład talentów z krajów trzecich w odpowiadanie na potrzeby rynku pracy,
  • przeprowadzenie szerokiej dyskusji z europejskimi partnerami społecznymi na temat różnych czynników strukturalnych, które osłabiają konkurencyjność i inwestycje przemysłowe w Europie, podczas szczytu w Val Duchesse.

 


Kinga Grafa, zastępczyni Dyrektora Generalnego Konfederacji Lewiatan

Artykuł dla listopadowego wydania biuletynu Brussels Headlines

Czego branża energetyczna oczekuje od polskiej prezydencji w Radzie UE?
27 października 2023

Czego branża energetyczna oczekuje od polskiej prezydencji w Radzie UE?

fot. EC - Audiovisual Service

Polska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej, która w harmonogramie unijnym przewidziana została na pierwszą połowę 2025 r., zbliża się wielkimi krokami i wymaga wcześniejszego szczegółowego zaplanowania działań.

Sektor energetyczny z całą pewnością jest sektorem strategicznym, kluczowym z punktu widzenia zarówno gospodarki, jak i obywateli, a ponadto jest podatny na różnego rodzaju kryzysy, czego świadkami byliśmy w ostatnim czasie. W związku z tym, plany dotyczące wspólnego rynku energii UE i mechanizmy odpowiadające na problemy poszczególnych państw członkowskich wymagają zaprojektowania z odpowiednim wyprzedzeniem, w sposób, który pozwoli na znalezienie rozwiązań nie tylko doraźnych, ale także pozwalających na minimalizację problemów w dłuższej perspektywie czasowej. W związku z tym, Konfederacja Lewiatan podjęła się sporządzenia priorytetów branży energetycznej dla polskiej prezydencji w Radzie UE, które są najbardziej istotne z punktu widzenia przedsiębiorców, a w efekcie wpłyną pozytywnie nie tylko na sektor, ale również na odbiorców i gospodarkę krajową.

Głównym punktem odniesienia dla unijnych przepisów z zakresu gospodarki, energetyki i klimatu stał się oczywiście Europejski Zielony Ład. Dla polskich przedsiębiorców niezwykle istotna jest więc kontynuacja działań w obszarze osiągnięcia neutralności klimatycznej Unii Europejskiej do 2050 r. Wraz z przewidywaną transpozycją większości aktów prawnych wchodzących w skład pakietu „Fit for 55”, ważna jest dalsza współpraca z instytucjami unijnymi, aby w efekcie powstały spójne ramy prawne dla dekarbonizacji gospodarki UE z korzyścią dla obywateli.

Dążąc do realizacji celów dekarbonizacyjnych na 2050 r., konieczne jest jednak spełnienie celów przejściowych emisji gazów cieplarnianych do 2040 r. Kluczowe jest więc, aby w ramach procesu ustalania tych celów, dopełnione zostały kryteria stabilnego tworzenia prawa, co jest niezbędne z punktu widzenia przemysłu i inwestorów. Częste i nieprzemyślane zmiany prawa krajowego oraz znaczne opóźnienia w implementacji aktów unijnych mają negatywny wpływ na pewność inwestycji w źródła odnawialne, które stanowią zasadniczy element zielonej transformacji.

W związku z tym, konieczne są stabilne ramy rozwoju OZE i odpowiednie otoczenie regulacyjne dla rozwoju sieci dystrybucyjnych i przesyłowych, które są niezbędne dla przeprowadzenia procesów transformacyjnych. Konfederacja Lewiatan postuluje więc o promowanie długoterminowych rozwiązań pozwalających na efektywną kosztowo dekarbonizację gospodarek UE, w oparciu o przede wszystkim odnawialne źródła energii, gazowe paliwa odnawialne (np. zielony wodór), a także inicjatywy wyróżniające rynkowe mechanizmy zakupu energii ze źródeł odnawialnych dla przemysłu, np. poprzez umowy PPA. W miarę dążeń UE do zwiększenia udziału OZE w miksie energetycznym, należy również skupić się na przyspieszeniu rozwoju infrastruktury magazynowania energii, co umożliwi bardziej efektywne zarządzanie wahaniami w produkcji energii odnawialnej. Aby wspomóc rozwój sektora OZE, zmiany wymagają również przepisy dotyczące tzw. permittingu, czyli procedury wydawania pozwoleń i realizacji inwestycji OZE.

Należy także pamiętać, że potrzeby sektora energetycznego i związanego z nim ściśle przemysłu zmieniły się w obliczu nowej sytuacji geopolitycznej. Istotnym elementem, na który powinno się zwracać szczególną uwagę w okresie polskiej prezydencji w Radzie UE będzie promowanie inicjatyw mających na celu dalsze stawienie czoła wyzwaniom związanym z niezależnością energetyczną i konkurencyjnością, przy jednoczesnym zapewnieniu odpowiedniego środowiska inwestycyjnego i ochronie rynku wewnętrznego.

To tylko kilka głównych postulatów branży, a każdy z nich niewątpliwie jest niezwykle istotny, przede wszystkim z punktu widzenia bezpieczeństwa energetycznego, wymagań polityki unijnej w zakresie zielonej transformacji czy konieczności zwiększania udziału źródeł odnawialnych w miksie energetycznym. Lista ta z pewnością będzie stawała się coraz szersza i bardziej szczegółowa, a realizacja zawartych w niej postulatów będzie stanowiła wyzwanie dla organów unijnych, niemniej jednak jest to konieczne dla usprawnienia funkcjonowania wspólnego unijnego rynku energii.


Paulina Grądzik, ekspertka Lewiatana

Artykuł dla październikowego wydania Brussels Headlines

Program prac Komisji Europejskiej na kolejny rok – co w nim znajdziemy?
27 października 2023

Program prac Komisji Europejskiej na kolejny rok – co w nim znajdziemy?

fot. EC - Audiovisual Service

W październiku Komisja Europejska przyjęła program prac na 2024 r., w którym sporo miejsca poświęciła uproszczeniu przepisów obowiązujących przedsiębiorstwa w Unii Europejskiej. Plan działań obejmuje m.in. środki mające na celu realizację zobowiązania przewodniczącej KE do ograniczenia wymogów sprawozdawczych o 25% na poziomie europejskim. Czy proponowane działania przyczynią się do zwiększenia długoterminowej konkurencyjności UE?

Komisja Europejska zaprezentowała program prac na 2024 r., w którym przedstawiła propozycje działań na kolejne miesiące. W planie podkreślono, że ponad 90% zobowiązań zawartych w wytycznych politycznych z 2019 r. zostało już zrealizowane i biorąc pod uwagę to, że do wyborów europejskich pozostało kilka miesięcy, zaproponowane inicjatywy mają służyć realizacji celów, które nie zostały jeszcze urzeczywistnione. Jednym z nich jest ograniczenie wymogów sprawozdawczych dla MŚP, których obecna ilość stanowi dla nich nadmierne obciążenie i może negatywnie wpłynąć na ich konkurencyjność.

Jak Ursula von der Leyen wskazała już w swoim orędziu o stanie Unii, Komisja planuje zatem na koniec swojego obecnego mandatu podjąć próbę redukcji wymogów sprawozdawczych o 25% na poziomie europejskim. Podkreślono, że KE zaproponowała już inicjatywy, które mają ulżyć europejskim MŚP – na przykład: reforma unijnego kodeksu celnego, która ma przynieść handlowcom około 2 miliardy euro oszczędności, a także zmiana przepisów dotyczących badań statystycznych, która z kolei ma przyczynić się do zmniejszenia kosztów – w tym dla MŚP – o 450 mln euro.

W programie prac na 2024 r. przedstawiono kolejnych 26 propozycji uproszczeń, które zakładają m.in. skonsolidowanie nakładających się obowiązków, zmniejszenie liczby przedsiębiorstw objętych wymogami, przesunięcie terminu wejścia w życie przepisów czy zwiększenie cyfryzacji procesów administracyjnych. Dla przykładu planowane są zmiany w dyrektywie ws. sprawozdawczości w zakresie zrównoważonego rozwoju (CSRD) – będzie ona obejmowała mniej przedsiębiorstw, a także zostanie przesunięty termin jej stosowania dla poszczególnych sektorów, aby przedsiębiorstwa miały więcej czasu na dostosowanie się do nowych wymagań.

Ponadto, Komisja ogłosiła zaproszenie do składania uwag dotyczące uciążliwych wymogów sprawozdawczych, potwierdzając w ten sposób swój zamiar rozszerzenia prac w tym zakresie. KE podkreśla jednak, że celem inicjatywy nie leży całkowite wyeliminowanie obowiązków sprawozdawczych, lecz ich racjonalizacja przez usunięcie zbędnych, zdublowanych lub nieaktualnych obowiązków, nieefektywnych rozwiązań pod względem częstotliwości lub terminów składania sprawozdań czy nieodpowiednich metod zbierania danych.

Obiecującą inicjatywą, która znalazła się w programie prac jest również propozycja powołania pełnomocnika UE ds. MŚP, który we współpracy z zainteresowanymi stronami ma przeanalizować funkcjonujące już przepisy pod kątem ich sprawności, a także zapewnić, że kolejne inicjatywy będą przyjazne dla przedsiębiorstw. Pełnomocnik ten będzie składał sprawozdania bezpośrednio przewodniczącej KE oraz będzie brał udział w posiedzeniach Rady ds. Kontroli Regulacyjnej oceniając inicjatywy legislacyjne pod kątem ich potencjalnego wpływu na przedsiębiorstwa.

Europejski biznes z pewnym optymizmem przyjął propozycje zawarte w programie prac KE. Należy podkreślić, że jest to istotny krok w kierunku ograniczenia obciążeń sprawozdawczych dla przedsiębiorstw, jednak konieczne jest przygotowanie ambitniejszej strategii, która przywróci przyjazne warunki prowadzenia biznesu w Europie. MŚP są szczególnie narażone na koszty wynikające z przepisów, m.in. ze względu na ich ograniczone zasoby ludzkie i finansowe, i dlatego niezwykle istotne jest dążenie do tego, by przepisy legislacyjne były opracowywane również z uwzględnieniem perspektywy przedsiębiorstw.

Jak wiemy, małe i średnie przedsiębiorstwa są podstawą europejskiej gospodarki – stanowią one 99% wszystkich przedsiębiorstw w UE, zatrudniają około 100 milionów ludzi, a także wytwarzają ponad połowę europejskiego PKB. Jednak warunki prowadzenia biznesu w Europie, w porównaniu do innych regionów świata, stają się coraz trudniejsze zdaniem aż 55% MŚP do ich największych problemów należą obciążenia administracyjne lub przeszkody regulacyjne. Dlatego też konieczne jest stworzenie takiego otoczenia regulacyjnego, które przyczyni się do zwiększenia konkurencyjności przedsiębiorstw, a także pomoże im przejść przez skutki ostatnich kryzysów.

Wydaje się również, że oprócz racjonalizacji przepisów legislacyjnych, istotne jest opracowanie kompleksowej strategii na rzecz dalszego pogłębiania integracji gospodarczej i likwidacji barier na rynku wewnętrznym. Niestety w orędziu o stanie Unii zabrakło wystarczającego podkreślenia znaczenia jednolitego rynku, zwłaszcza w kontekście rosnących tendencji protekcjonistycznych niektórych państw. Komisja Europejska musi zaproponować działania, które pogłębią jednolity rynek i zapobiegną dalszej jego fragmentacji. Z niecierpliwością będziemy czekać na sprawozdanie w sprawie przyszłości jednolitego rynku, które Enrico Letta ma przygotować na wniosek Rady Europejskiej.

Czy dotychczasowe propozycje faktycznie przyniosą ulgę europejskim przedsiębiorcom? Samo zauważenie problemu przez instytucje unijne jest już kierunkiem w dobrą stronę, jednak z pewnością, oprócz szumnych zapowiedzi, potrzebujemy długofalowej strategii oraz konkretnych propozycji, które będą również uwzględniały perspektywę biznesu. Bruksela ma informować o swoich postępach w osiągnięciu celu redukcji obciążeń o 25% – pierwszy raport ma pojawić się już w przyszłym roku.

Wydaje się jednak, że te kilkadziesiąt propozycji redukcji obciążeń zaprezentowanych w programie prac to kropla w morzu potrzeb MŚP – jak wskazał Prezydent BusinessEurope podczas EFNI, w ciągu ostatnich 5 lat na poziomie UE powstało 850 nowych obowiązków regulacyjnych skierowanych do przedsiębiorstw, obejmujących ponad 5000 stron prawodawstwa. Potrzebujemy więc bardziej ambitnych propozycji.


Luana Żak, ekspertka ds. UE, Przedstawicielstwo Lewiatana w Brukseli

Artykuł dla październikowego wydania Brussels Headlines

Integracja jednolitego rynku UE koniecznym elementem strategii wzrostu gospodarczego
27 października 2023

Integracja jednolitego rynku UE koniecznym elementem strategii wzrostu gospodarczego

fot. Dominik Lückmann / Unsplash

Po pięciu latach ciągłego kryzysu, rosnących napięć geopolitycznych, wojny na Ukrainie i jej skutków gospodarczych, takich jak zakłócenia w dostawach, wysoka inflacja, Unia Europejska musi skupić się na wzmocnieniu swojej gospodarki.

Gospodarka europejska pozostaje w tyle. Różnica w PKB na mieszkańca między UE a USA osiągnęła w 2022 r. 105%. Kluczowym aspektem tych działań, powinno być wzmocnienie jednolitego rynku. Unia powinna zintensyfikować egzekwowanie istniejących przepisów i stworzyć nową dynamikę usuwania barier w transgranicznej mobilności osób, towarów, usług, kapitału i danych.

UE zamieszkuje zaledwie 6% światowej populacji, a 85% wzrostu gospodarczego w nadchodzących latach będzie generowane poza Unią. Podstawą dobrobytu Europy jest dobrze funkcjonujący jednolity rynek. Niewystarczająca integracja usług utrudnia podwójną transformację ekologiczną i cyfrową. Co więcej, środki publiczne będące reakcją na kryzysy (pandemia, wojna) i naruszenia przepisów dotyczących jednolitego rynku stworzyły nowe luki prawne, które podważają równe warunki działania europejskich przedsiębiorstw.

Dlatego biznes europejski apeluje o wdrożenie kompleksowej strategii mającej na celu ożywienie integracji jednolitego rynku. Strategia ta będzie musiała położyć nacisk na usunięcie pozostałych przeszkód w świadczeniu usług transgranicznych i stworzenie warunków, które umożliwią europejskim start-upom zwiększenie skali działalności w Europie. Strategia powinna zapewniać pierwszeństwo właściwemu egzekwowaniu istniejących przepisów dotyczących jednolitego rynku i proponować nowe przepisy jedynie wówczas, gdy jest to konieczne w celu usunięcia przeszkód prawnych w swobodnym przepływie i transgranicznej działalności gospodarczej.

Ważną częścią tej strategii powinno być wsparcie w zakresie niedoborów pracowników. Coraz więcej firm boryka się z brakami kompetencji i umiejętności oraz problemami z rekrutacją. Wynika to z niedopasowania umiejętności nabywanych w ramach systemów kształcenia i szkoleń do potrzeb przedsiębiorstw, a także starzenia się społeczeństw oraz wzrostu liczby osób nieaktywnych zawodowo. Jednak Unia Europejska powinna odejść od nadmiernego regulowania europejskiej polityki społecznej.

W ciągu ostatnich pięciu lat na poziomie UE przyjęto ponad 5 000 stron aktów prawnych. Ta inflacja regulacyjna powoduje poważne koszty dla przedsiębiorstw europejskich, zwłaszcza dla MŚP. Rozwój kluczowych sektorów zorientowanych na przyszłość, takich jak biotechnologia i sztuczna inteligencja, jest hamowany przez zbyt skomplikowane procedury zatwierdzania i zbyt nakazowe regulacje, które utrudniają ich rozwój w Europie. Przepisy nie powinny dławić inwestycji i innowacji. Dlatego UE będzie musiała zmniejszyć przeszkody regulacyjne utrudniające inwestowanie, produkcję i komercjalizację innowacji w Europie. Zapowiedziane prace mające na celu zmniejszenie wymogów sprawozdawczych dla przedsiębiorstw o 25% to dobry pierwszy krok. Należy również w pełni zastosować kontrole konkurencyjności w odniesieniu do wszystkich nowych inicjatyw regulacyjnych UE.

Kluczowym wyzwaniem, któremu UE będzie musiała sprostać w najbliższych latach będą przygotowania do kolejnego rozszerzenia o osiem państw kandydujących: Turcję, Macedonię Północną, Czarnogórą, Serbię, Albanię, Mołdawię, Ukrainę oraz Bośnię i Hercegowinę. Przygotowanie do tego ambitnego rozszerzenia UE będzie nie tylko kwestią powodzenia negocjacji w sprawie rozszerzenia z każdym krajem kandydującym, ale podjęciem działań w ramach UE, które umożliwią skuteczne przeprowadzenie rozszerzenia. Mówiła o tym Przewodnicząca KE w ramach orędzia o stanie Unii i ten proces już się rozpoczął w ramach unijnych instytucji.

W centrum wszystkich tych zmian jest jednolity rynek europejski, który jest podstawą naszego dobrobytu. Przez ostatnie lata, temat ten był w Brukseli lekceważony. Wydaje się jednak, że coś się w tej sprawie zmienia. Enrico Letta, były premier Włoch, a obecnie szef Instytutu Jacques’a Delorsa, został poproszony przez Radę Europejską w czerwcu br. o przygotowanie raportu o przyszłości jednolitego rynku. Raport ukaże się w marcu przyszłego roku, po konsultacjach z państwami członkowskimi, w tym ze środowiskami przedsiębiorców, związkami zawodowymi i społeczeństwem obywatelskim. Liczymy na to, że dalsza integracja i skuteczne działanie jednolitego rynku będzie jednym z priorytetów polskiej prezydencji w pierwszej połowie 2025 r.


 

Kinga Grafa, zastępczyni dyrektora generalnego Konfederacji Lewiatan

Artykuł dla październikowego Brussels Headlines

Odpowiedzialny biznes włącza się w ochronę jakości powietrza
27 października 2023

Odpowiedzialny biznes włącza się w ochronę jakości powietrza

fot. Stuart Frisby / Unsplash

Odpowiedzialny biznes włącza się w ochronę jakości powietrza nie tylko dlatego, że musi, ale również dlatego, że może. Najciekawsze przykłady trafiły do najnowszego raportu Lewiatana.

Wraz z nastaniem sezonu grzewczego, w kraju nad Wisłą przypominamy sobie o naszym palącym, nomem omen, problemie, jakim jest wyjątkowo zła – w porównaniu z resztą członków europejskiej wspólnoty – jakość powietrza.

Można zapytać – co ma do tego biznes? Przecież nawet w kraju z energetyką tak silnie opartą na węglu, emisje przemysłowe są od dawna uregulowane dyrektywą IED i to nie one powodują, że mapa monitoringu powietrza od października do marca przybiera w Polsce kolor czerwony.

Po pierwsze, zbliżają się do końca prace nad rewizją unijnych przepisów „powietrznych” – Ambient Air Quailty Directive (AAQD). Po 18 latach przynajmniej częściowo zaostrzy wymogi dotyczące dopuszczalnych poziomów zanieczyszczeń w powietrzu i dopuszczanej liczby dni z przekroczeniami norm. Choć w największym stopniu zmiany te wpłyną oczywiście na działania sektora publicznego – ustawodawcy i samorządów – w pewnym stopniu może to dotknąć również biznesu, choćby przez ewentualną konieczność rewizji wydanych pozwoleń zintegrowanych. Sygnalizowaliśmy to w lutowym wydaniu Brussels Headlines, a zapis marcowego webinaru poświęconego AAQD znajdą Państwo tutaj.

Po drugie, rozpędzająca się dekarbonizacja przedsiębiorstw, choć motywowana głównie potrzebą obniżania śladu węglowego (czyli emisji gazów cieplarnianych) i transformacji energetycznej, również – niejako przy okazji – stopniowo redukuje emisje szkodliwych dla zdrowia zanieczyszczeń powietrza – takich jak np. pyły czy tlenki azotu. Warto pamiętać, że europejskie standardy ESRS przewidują konieczność uwzględnienia tego w raportach niefinansowych (standard E2)!

Najciekawsze jednak wydają się te działania przyczyniające się do poprawy jakości powietrza, które przedsiębiorcy realizują w ramach społecznej odpowiedzialności biznesu – nie dlatego, że muszą, ale dlatego, że mogą i chcą. Ponieważ nikt nigdy nie pokusił się o przegląd najlepszych praktyk CSR w tym obszarze, Konfederacja Lewiatan postanowiła być pierwsza.

13 października, trzeciego dnia EFNI w Sopocie, podczas panelu „Biznes społecznie (nie)odpowiedzialny, czyli jaką przyszłość ma greenwashing” (relacja jest tutaj, nagranie zaś tutaj), opublikowaliśmy raport „ANTYSMOGOWI. Najlepsze praktyki CSR dotyczące jakości powietrza”, będący pierwszym znanym nam podsumowaniem tych zielonych działań CSR, które dotyczą zanieczyszczenia powietrza, a nie tylko emisji gazów cieplarnianych.

Jest swoistym poradnikiem i zachętą dla firm pragnących stworzyć, zmodyfikować lub podnieść poziom ambicji swoich strategii CSR.  Opierając się na najciekawszych przykładach, pokazuje że biznes włącza się w walkę o poprawę jakości powietrza w wielu obszarach – edukacji, monitoringu powietrza, rozwoju zieleni miejskiej, zrównoważonego transportu, profilaktyki zdrowotnej, zielonego biura, czy też w najbardziej uniwersalny sposób – poprzez przemyślany sponsoring i działania pro bono.

Raport zawiera również kilka przykładów zagranicznych. Choć są bardzo ciekawe i nie tylko z sektora prywatnego, jest ich znacznie mniej, niż się spodziewaliśmy, a powód okazał się prozaiczny – problem złej jakości powietrza nie jest na zachodzie tak „palący” jak w Polsce i działania CSR koncentrują się tam na działaniach proklimatycznych – czyli globalnych, a nie lokalnych.

Zachęcamy zarówno do lektury raportu i zgłaszania (nominowania) ciekawych działań CSR adresujących ten problem, na adres powietrze@lewiatan.org.

Raport – do pobrania tutaj – powstał na zlecenie Rady ds. Czystego Powietrza Konfederacji Lewiatan, dzięki wsparciu fundacji Clean Air Fund.


Jan Ruszkowski, ekspert Lewiatana

Artykuł dla październikowego Brussels Headlines

Pakiet zmian europejskiego prawa farmaceutycznego
27 października 2023

Pakiet zmian europejskiego prawa farmaceutycznego

fot. European Union 2010 - EP

W związku z przyjęciem 26 kwietnia 2023 r. przez Komisję Europejską pakietu zmian europejskiego prawa farmaceutycznego oraz jednoczesnym rozpoczęciem procesu legislacyjnego w Radzie i Parlamencie Europejskim chcielibyśmy przedstawić swoje stanowisko do tego projektu, szczególnie z uwagi na fakt pojawiającej się w przestrzeni publicznej tezy, jakoby ograniczałby on innowacyjność Europy względem innych rejonów świata.

Uprzejmie informujemy, że nie zgadzamy się, że reforma prawodawstwa farmaceutycznego UE osłabi konkurencyjność przemysłu farmaceutycznego Unii Europejskiej. Szczególnie ma to znaczenie z uwagi na fakt, że termin na zgłaszanie poprawek w Komisji ENVI Parlamentu Europejskiego upływa w połowie listopada 2023 r.

Spadek globalnej konkurencyjności europejskiego sektora farmaceutycznego w zakresie badań i rozwoju nie jest powiązany z erozją własności intelektualnej, ponieważ, od lat 90tych UE konsekwentnie zwiększała zachęty regulacyjne i monopole w zakresie własności intelektualnej. Każda nowa ochrona praw własności intelektualnej lub ochrona regulacyjna (patenty na produkty w ramach TRIPS, SPC, najdłuższe na świecie wyłączności regulacyjne i rynkowe, wyłączność na produkty sieroce, wyłączność pediatryczna i przedłużenie SPC) zostały wprowadzone w określonym celu, jakim jest uczynienie Europy światowym liderem w zakresie innowacji badawczo-rozwojowych.

Jednak to wzmocnienie zabezpieczeń monopolistycznych dokładnie odpowiada względnemu spadkowi badań i rozwoju w Europie w porównaniu z Chinami i USA. Pokazuje to, że twierdzenie, że „więcej monopolu prowadzi do większej liczby badań i rozwoju” jest fałszywe. Co gorsza, te środki monopolistyczne bezpośrednio przyczyniły się do przenoszenia produkcji leków poza Europę, chociaż pochwalamy wysiłki UE mające na celu skorygowanie tego za pomocą reform.

Natomiast środki polityczne, które pobudziły konkurencję ze strony sektora leków równoważnych (generycznych) w pełni spełniły pokładane w nich nadzieje. Przepisy dotyczące leków równoważnych (generycznych) pobudziły bardzo potrzebną konkurencję, podwoiły dostęp do leków w Europie i zmniejszyły presję na budżety opieki zdrowotnej. Zasady dla leków biologicznych równoważnych uczyniły Europę światowym liderem w tej technologii i przyczyniły się do znacznych inwestycji
w produkcję leków biologicznych w UE.

Dlatego konieczne jest, aby strategia farmaceutyczna dla Europy w dalszym ciągu wspierała sektor leków równoważnych i biosimilarów gwarantujący bezpieczeństwo lekowe Europy.

W ocenie skutków prawodawstwa farmaceutycznego podkreślono (s. 43), że „trudno ustalić bezpośredni związek między zachętami UE a konkurencyjnością UE, ponieważ chociaż zachęty zwiększają atrakcyjność rynków UE, nie wpływają one na pochodzenie geograficzne leków. Około 20% nowych leków dopuszczonych do obrotu w UE pochodzi z UE, pozostałe pochodzą głównie z USA, Wielkiej Brytanii, Szwajcarii i Japonii, które w równym stopniu kwalifikują się do wszystkich zachęt UE. Podobnie innowacyjne przedsiębiorstwa z siedzibą w UE mogą skorzystać z zachęt gdzie indziej, jeśli będą tam sprzedawać swoje produkty. W czerwcu 2016 r. Rada zwróciła się do Komisji
o przeprowadzenie opartej na dowodach analizy wpływu mechanizmów zachęt, zwłaszcza SPC. Zlecono dwa badania. Jeden z Instytutu Maxa Plancka kwestionuje, czy dostępność ochrony patentowej lub SPC wpływa na decyzje przedsiębiorstw dotyczące lokalizacji obiektów badawczych w tej czy innej jurysdykcji, podkreślając że inne czynniki mają prawdopodobnie większe znaczenie.

W drugim badaniu Copenhagen Economics argumentowano, że SPC mogą odegrać rolę w przyciąganiu innowacji do Europy, wskazując że podatki, edukacja i inne czynniki są prawdopodobnie ważniejsze w tym względzie”.

Okresy wyłączności regulacyjnej i vouchera na wyłączność

Pakiet farmaceutyczny zmienia zasady przyznawania firmom tzw. wyłączności regulacyjnej, tzn. czasowej ochrony podmiotów, które wprowadziły dany lek jako pierwszy, przed konkurencją rynkową. Skutkiem zmian ma być wydłużenie maksymalnej ochrony – i tak już dłuższej niż np. w Stanach Zjednoczonych – z obecnych 11 lat do 13 lat.

Tymczasem brak jest dowodów na korelację pomiędzy wydłużaniem ochrony opartej na wyłączności a poziomem innowacyjności – dane na temat kierunków importu do Unii Europejskiej innowacyjnych leków (USA, Szwajcaria, Wielka Brytania, Japonia) świadczą o czymś przeciwnym.

Ponadto, proponowane nowe zasady przyznawania ochrony są tak niejasne, że wprowadzają niepewność co do tego, kiedy w konkretnym przypadku możliwa będzie sprzedaż leku konkurencyjnego. Nie można zapominać, że przygotowanie produktu generycznego wymaga przeprowadzenia prac badawczo-rozwojowych i badań klinicznych (badań biorównoważności) oraz przygotowania dokumentacji rejestracyjnej. Wytwórca produktów generycznych musi z kilkuletnim wyprzedzeniem wiedzieć, kiedy będzie mógł złożyć wniosek o wydanie pozwolenia na dopuszczenie do obrotu, tak by odpowiednio rozplanować w czasie prowadzone prace.

W przypadku, gdy w toku tych prac nagle okaże się, że wyłączność danych została przedłużona, może się okazać, że część przeprowadzonych badań czy przygotowanych dokumentów, które spełniały wymagania przewidziane prawem w dniu, w którym upływał sześcioletni okres wyłączności danych, nie będzie ich spełniać w dniu, w którym upłynął przedłużony okres wyłączności danych. Ponadto, w czasie trwania wyłączności danych w UE, producenci generyków mogą rejestrować produkty lecznicze za granicą i tam je zbywać. Jednakże w wielu krajach warunkiem uzyskania dopuszczenia do obrotu jest posiadanie pozwolenia na dopuszczenie do obrotu w państwie wytwórcy. Tym samym wydłużanie wyłączności danych zmniejszy konkurencyjność producentów z Unii Europejskiej
w stosunku do producentów z Indii, Chin, czy USA. Tam nie obowiązują bowiem tak długie terminy wyłączności danych, jak w Unii Europejskiej. Dlatego też ewentualne dalsze dodatkowe okresy ochronne powinny być przyznawane wyłącznie w zakresie wyłączności rynkowej, a nie wyłączności danych.

Dodatkowo, pakiet farmaceutyczny przewiduje instytucję przenoszalnego vouchera na wyłączność (TEV, Transferrable Exclusivity Voucher). Firma wprowadzająca na rynek nowy lek przeciwbakteryjny otrzyma prawo 12-miesięcznej wyłączności, które może wykorzystać dla innego leku lub sprzedać osobie trzeciej. Zaproponowana konstrukcja, choć miałaby zachęcać do prac badawczo-rozwojowych nad nowymi antybiotykami, w rzeczywistości może otworzyć przestrzeń dla nadużyć i antykonkurencyjnych zachowań. Warto rozważyć inne metody wsparcia rozwoju antybiotyków jakie zostały zaproponowane chociażby w Szwecji czy w Wielkiej Brytanii, tj. roczny program gwarancji przychodów wydaje się skutecznym narzędziem, które może zachęcić twórców antybiotyków do inwestowania w badania i rozwój poprzez zapewnienie gwarantowanych przychodów. Modele szwedzkie i brytyjskie pokazują, że wdrożenie gwarancji dochodów jest praktycznym i wykonalnym rozwiązaniem, które zostało przetestowane i przyniosło pozytywne rezultaty.

Nawet europejskie stowarzyszenie leków monopolistycznych EFPIA nie wskazuje kwestii własności intelektualnej (IP) jako koniecznych do relokacji produkcji.

A każdy rok opóźnienia konkurencji to wymierne straty dla pacjentów i narodowych płatników, a jeden rok to strata rzędu przynajmniej setek milionów euro.

Mając na uwadze powyższe apelujemy o:

  • ustanowienie maksymalnego jednolitego okresu wyłączności danych wynoszącego 6 lat oraz wyłączności rynkowej w wymiarze podstawowym 2 lat, przy czym wyłączność rynkowa mogłaby być rozszerzana o dodatkowe okresy stanowiące zachęty obecnie przewidziane w projekcie dyrektywy, niemniej jednak łączny czas trwania ochrony rejestracyjnej nie powinien być dłuższy niż obecnie obowiązujące okresy, tj. maksymalnie 11 lat;
  • o wyraźne wskazanie w przepisach, w przypadku, gdy wydłużenie wyłączności danych albo wyłączności rynkowej miałoby być zależne od zapewnienia dostępności produktu leczniczego na rynku dla pacjentów, że taka dostępność oznacza nie tylko wprowadzenie produktu leczniczego na rynek i zapewnienie dostaw pokrywających zapotrzebowanie pacjentów, ale także uzyskanie refundacji dla tego produktu leczniczego, ewentualnie dostaw produktu leczniczego na rynek UE lub wycofanie wniosku o refundację w którymkolwiek z państw członkowskich powinno skutkować odebraniem przyznanej wyłączności;
  • rezygnację z instytucji TEV i zastąpienie jej schematem gwarantowanego rocznego przychodu (Annual Revenue Guarantee Scheme – wypracowanym przez EU-Joint Action on Antimicrobial Resistance and Healthcare-Associated Infections, EU-JAMRAI), który wynagradza innowacje, jednocześnie promując odpowiedzialną konsumpcję antybiotyków.

Zmiany w zakresie ochrony środowiska

Popierając kierunkowe wszelkie działania zmierzające do poprawy stanu środowiska naturalnego należy podkreślić, że już obecnie europejski przemysł farmaceutyczny musi spełnić najwyższe standardy środowiskowe. Poza zmianami w pakiecie farmaceutycznym, obecnie toczą się zaawansowane prace legislacyjne w Parlamencie Europejskim i Radzie w zakresie chociażby ścieków komunalnych, które wpłyną w istotny sposób na europejski przemysł farmaceutyczny produkujący leki równoważne (generyczne i biologiczne równoważne), co przełoży się na wzrost kosztów wytwarzania tych leków. Mając to na uwadze należy zważyć również perspektywę, aby słuszne cele i założenia nie stały się barierą konkurencyjną i nie doprowadziły do wyeliminowania tej części branży farmaceutycznej z Europy. Szczególnie ma to znaczenie z uwagi na braki leków podstawowych w Europie i konkurencję azjatycką, która z jednej strony jest dotowana finansowo przez swoje rządy, a z drugiej nie podlega tak rygorystycznym przepisom.

Wpływ na konkurencyjność i MŚP

W przypadku MŚP w ocenie skutków stwierdzono:

  • (s. 60) „Jeśli chodzi o wpływ na konkurencyjność, proponowane zachęty nie uwzględniają rozróżnienia geograficznego, w równym stopniu zapewniają ochronę regulacyjną produktów opracowanych w UE lub gdziekolwiek na świecie, co zapewnia równe warunki działania
    dla przedsiębiorstw z siedzibą w UE i z krajów trzecich. Chociaż ramy regulacyjne UE
    są atrakcyjne dla R&D, konkurencyjność zależy również od wielu innych czynników,
    m.in. system podatkowy i zachęt; dostępne dotacje, pożyczki i inne źródła finansowania
    (np. Akcelerator Europejskiej Rady ds. Innowacji); pula talentów; bliskość najlepszych środowisk akademickich; infrastruktury do badań klinicznych; wielkość rynku; bezpieczeństwo łańcuchów dostaw; korzystne decyzje refundacyjne.”
  • (s. 61) „Podobnie zachęty dla UMN przyniosłyby korzyść MŚP, które na ogół są skłonne dokonywać inwestycji na wczesnym etapie w obszarach wysokiego ryzyka, zwiększając wartość ich aktywów, nawet jeśli zostaną przejęte przez dużą firmę farmaceutyczną na późnym etapie rozwoju. MŚP korzystają już ze zwolnień i obniżek z opłat za procedury regulacyjne,
    a dzięki nowym środkom horyzontalnym MŚP będą korzystać ze zoptymalizowanego wsparcia naukowego z większym prawdopodobieństwem pomyślnego uzyskania zezwolenia.
    Ogólnie rzecz biorąc, wraz ze wzrostem inwestycji w badania i rozwój w dziedzinie biofarmaceutyki oraz rosnącym udziałem MŚP wśród R&D, MŚP z branży biofarmaceutycznej w UE i poza nią miałyby doskonałe perspektywy na przyszłość.”

Komisja Europejska z jednej strony mówi o skróceniu okresów wyłączności leków, ale z drugiej, zaproponowane przepisy de facto otwierają cały wachlarz możliwości ich przedłużania. Maksymalny okres wyłączności na rynku dla leku – oczywiście poza 20 letnią ochroną patentową – według nowej projektowanej dyrektywy i rozporządzenia ma wynosić 13 lat, a dziś jest to 11 lat.

Ponadto, Komisja Europejska zaproponowała również tzw. pakiet IP – obecnie równolegle procedowanym w Radzie i Parlamencie Europejskim, w którym firmy monopolistyczne uzyskują możliwość wprowadzenia jedną europejską procedurą,  SPC we wszystkich krajach UE. Dziś muszą ubiegać się o to państwo po państwie. I mimo że w pakiecie farmaceutycznym wprowadzane są regulacje skracające procedury rejestracyjne, wprowadzony na początku lat 90. XX w. SPC mający rekompensować długość procesu rejestracji – nie zostaje skrócony.

Poza tym jest wiele projektów, które są dedykowane dla rozwoju badań nad nowymi lekami, jak chociażby wsparcie ich unijnymi funduszami – mechanizmy IPCEI czy inicjatywami publiczno –  prywatnymi największymi na świecie – Innovative Medicines Initiative, a teraz  Innovative Health Initiative, w których połowa funduszy pochodzi od wszystkich obywateli UE, a połowa z firm monopolistycznych reprezentowanych przez COCIR, EFPIA / Vaccines Europe, EuropaBio, MedTech Europe, a budżet całkowity budżet IHI na lata 2021–2027 wynosi 2,4 miliarda euro.

To wszystko – mimo krytycznych głosów ze strony firm monopolistycznych – wskazuje na otwartość
i wsparcie UE w tym zakresie. Warto, aby wsparcie otrzymywał też przemysł produkujący leki konkurujące na rynku ceną, bo to właśnie ich brakuje w aptekach. A w tym obszarze fundusze unijne nie są już tak szczodre.

Z pewnością nie należy okresu monopolu przedłużać, bo europejscy pacjenci dłużej będą czekać na pojawienie się konkurencji cenowej na rynku leków, a płatnicy narodowi, w tym nasz NFZ, zmuszeni zostaną do ponoszenia wyższych kosztów refundacyjnych. Każdy dzień opóźnienia konkurencji to wielomilionowe starty dla budżetów ochrony zdrowia.


Grzegorz Rychwalski, wiceprezes Polskiego Związku Pracodawców Przemysłu Farmaceutycznego

Artykuł dla październikowego Brussels Headlines