Stanowisko Konfederacji Lewiatan dot. projektu rozporządzenia Ministra Finansów w sprawie szczegółowych zasad wydzielenia organizacyjnego działalności maklerskiej banku
W związku z pracami legislacyjnymi nad projektem rozporządzenia Ministra Finansów
w sprawie szczegółowych zasad wydzielenia organizacyjnego działalności maklerskiej
banku oraz czynności, które mogą być wykonywane przez jednostkę wydzieloną
organizacyjnie albo inne jednostki organizacyjne banku Konfederacja Lewiatan przedstawia
stanowisko.
W listopadzie br. produkcja sprzedana przemysłu była niższa o 0,7% w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku, natomiast w porównaniu z październikiem br. wzrosła o 0,2% - podał GUS.
Dynamika produkcji przemysłowej w listopadzie wyniosła – 0,7% w skali roku. Podobnie jak przed miesiącem całość przemysłu ciągnie w górę szeroko rozumiana branża transportowo-motoryzacyjna. To już nie tylko realizacja zamówień z okresu braku komponentów, ale wyraźny przedświąteczny rajd świętego Mikołaja w salonach samochodowych i nie tylko. Firmy wyraźnie zaczęły inwestycje w parki maszynowe i rozwój. Te oznaki ożywienia są zgodne z tym co widać było na początku miesiąca w indeksie PMI, który nadal jest poniżej 50 pkt., ale zmierzamy bardzo szybko do granicy oddzielającej recesję od rozkwitu.
Przemysł ewidentnie odczuwa również pozytywne skutki sezonu zimowego – rośnie wyraźnie produkcja odzieży. Sezon zimowy (chorobowy), ale też legislacyjne rozwiązania powodują, że rośnie nam sprzedaż farmaceutyków, o ponad 17% w skali roku. Branża tytoniowa wyraźnie chce również zdążyć przed nowymi stawkami podatkowymi. Produkcja wyrobów tytoniowych po kilkumiesięcznych spadkach odbiła i to wyraźnie, bo o blisko 10%.
Biorąc pod uwagę, że przemysł będzie próbował wyprzedzić nadchodzący wzrost konsumpcji, szczególnie świątecznej, można oczekiwać, dość niespodziewanie, że dodatnie wyniki dla produkcji możemy jeszcze zobaczyć w grudniu.
Konfederacja Lewiatan
20 grudnia 2023
Kolejne wątpliwości związane z Krajowym Systemem e-Faktur [+MP3]
Jeśli Krajowy System e-Faktur ma prawidłowo funkcjonować od 1 lipca 2024 r. to przedsiębiorcy potrzebują jak najszybciej doprecyzowania kwestii technicznych oraz pełnego przetestowania powiązanych z nim funkcjonalności – uważa Lewiatan.
e-fakturykrajowy system
Wysłuchaj komentarza ekspertki:
Zostało pół roku do rozpoczęcia obowiązywania obligatoryjnego KSeF. Czas goni a przedsiębiorcy wdrażający system e-fakturowania mają kolejne wątpliwości i pytania.
Zakończyły się konsultacje publiczne projektu rozporządzenia Ministra Finansów w sprawie korzystania z Krajowego Systemu e-Faktur. Określa on wymogi techniczne m.in. dla takich funkcjonalności jak kod weryfikujący – kod QR.
Po co i kiedy kod QR ?
Kod QR umożliwi weryfikację, czy dana faktura została wystawiona w KSeF oraz czy zawarte na niej dane są poprawne.
Kodem QR powinny zostać opatrzone wszystkie wizualizacje faktur uprzednio przesłanych do KSeF, które mają zostać użyte w obrocie gospodarczym poza KSeF np. przesłane do kontrahenta w postaci pliku PDF lub wydruku (w szczególności tzw. transakcje dotyczące obrotu międzynarodowego np. WDT, eksportu towarów, eksportu usług czy też dostaw podlegających opodatkowaniu poza terytorium Polski). Kodem QR muszą zostać opatrzone również faktury wystawiane w trybach awaryjnych.
W zależności od okoliczności wystawienia faktury, kod QR powinien zawierać takie dane, jak:
– numer identyfikacji podatkowej (NIP) wystawcy faktury;
– W celu rozpoczęcia prac wdrożeniowych w zakresie kodu QR, niezbędne są dalsze szczegółowe informacje techniczne dotyczące zapisów projektu. Dotyczy to w szczególności opisu oprogramowania interfejsowego włączając w to informację o dostępie do wersji produkcyjnej i testowej oraz instrukcji dotyczącej: generowania wyróżnika, identyfikatora certyfikatu wystawcy faktury, podpisywania wyróżnika certyfikatem wystawcy faktury (elementy kodu QR) – mówi Anna Słomińska – Wernik, ekspertka Lewiatana.
W jakiej formie kod QR?
Dodatkowo przedstawiony w projekcie wymóg, aby kod weryfikujący był zawsze odwzorowany w postaci dwuwymiarowego, kwadratowego kodu graficznego znacznie ograniczy możliwości udostępniania nabywcom faktur poza KSeF (w przypadkach dozwolonych przepisami ustawy o VAT) lub użycia faktur ustrukturyzowanych poza KSeF. Nie każdy format dokumentu umożliwia umieszczenie kodu graficznego w takiej postaci. Jednocześnie przepisy rozporządzenia wskazują jakie dane w poszczególnych przypadkach kod weryfikujący powinien zawierać.
– Zasadnym byłoby zatem, aby kod weryfikujący spełniał wymogi w zakresie treści i jednocześnie dopuszczał przedstawienie go
w dowolnej formie np. jednowymiarowego ciągu znaków. Należy podkreślić, że wiele firm dokonuje na co dzień setek transakcji międzynarodowych i będzie wykorzystywać istniejące w swoich firmach kanały komunikacji elektronicznej z kontrahentami. Proponowane w projekcie rozwiązanie tj. ograniczenie kodu weryfikującego do postaci dwuwymiarowego kwadratowego kodu, uniemożliwi wykorzystanie istniejącej infrastruktury w przedsiębiorstwach – dodaje Anna Słomińska – Wernik.
Test funkcjonalności
Dodatkowo należy jak najszybciej umożliwić testowanie funkcjonalności związanych z kodem QR przewidzianych w ramach KSeF. Dotyczy to w szczególności certyfikatu wystawcy faktury, dostępu anonimowego poprzez kod QR, generowaniem i używaniem certyfikatów autoryzujących.
– Mając na uwadze czas konieczny na wdrożenie i przetestowanie każdej nowej funkcjonalności w KSeF, apelujemy o jak najszybsze udostępnienie kompletu informacji ww. zakresie oraz wprowadzenie funkcjonalności powiązanych z KSeF do środowiska testowego – podkreśla Anna Słomińska – Wernik.
W listopadzie br. przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw w porównaniu z analogicznym okresem 2022 r. było niższe o 0,2% i wyniosło 6494,0 tys. etatów. Zaś miesięczne wynagrodzenie wzrosło nominalnie o 11,8% i wyniosło 7670,19 zł brutto – podał GUS.
Pełzające zatrudnienie i dwucyfrowy wzrost wynagrodzeń. Taki schemat powtarza się w zasadzie od dobrych kilku miesięcy.
Rynek pracy mimo chwilowego spowolnienia nie daje po sobie odczuć, że cokolwiek nadzwyczajnego wydarzyło się w naszej gospodarce. Listopadowe dane pokazują w skali miesiąca stagnację, a w skali roku niewielki, bo o 0,2% spadek zatrudnienia. To rezultat bardziej polityki niezatrudniania na wolne wakaty i nie ogłaszania nowych rekrutacji, niż efekt zwalniania pracowników. Dane zawarte w raporcie Grant Thornton wskazują, że liczba ofert pracy opublikowanych na największych portalach rekrutacyjnych w listopadzie br. wyniosła 233,1 tys., tj. była o 9% niższa niż przed miesiącem oraz o 22% niższa niż przed rokiem. Pewnym światełkiem w tunelu dla potencjalnego wzrostu zatrudnienia w przyszłym roku są z kolei wyniki raportu ManpowerGroup, z których wynika, że na I kw. 2024 r. 33% pracodawców planuje rozbudowę zespołów, podczas gdy redukcję etatów rozważa 16% organizacji.
Wynagrodzenia to ten element rynku pracy, który kolejny miesiąc z rzędu rośnie w tempie dwucyfrowym. W listopadzie w relacji rocznej, średnio Polacy pracujący w MŚP zarabiali o blisko 12% więcej niż przed rokiem. Ten wzrost można częściowo jedynie wyjaśnić przez wcześniejsze wypłaty nagród kwartalnych. Widać, że w firmach zaczyna się już poruszenie związane choćby z kolejnymi podwyżkami wynagrodzenia minimalnego (od stycznia i lipca). Do tego dodajmy, że od nowego roku wejdą w życie spore podwyżki płac dla sfery budżetowej i nauczycieli. Początek przyszłego roku to będzie nadal kontynuacja dwucyfrowego wzrostu wynagrodzeń.
Chwilę po wyborach jednoznacznie stwierdzaliśmy, że największym wyzwaniem w pierwszych dniach urzędowania nowego gabinetu Donalda Tuska będzie projekt budżetu na nowy rok. Przedłużające się przepychanki z wyborem nowego premiera nie pomagały. Mamy 19 grudnia a projekt budżetu nadal nie stał się przedmiotem obrad parlamentu.
W historii budżetowej takie sytuacje miały już miejsce i niewiele złego z tego wynikało, ponieważ państwo dalej działa w oparciu o prowizorium budżetowe, tj. budżet z ubiegłego roku. Dzisiejsze obrady rządu nie przyniosły zbyt wielu zmian w sygnowanym przez PiS projekcie budżetu. Niedobrze, ponieważ już poprzedni budżet krytykowaliśmy za zbytni optymizm, choćby wynikających z przeszacowanych przychodów – szczególnie VAT i PIT.
Do nowego projektu budżetu zostały dołączone wydatki związane z obietnicami wyborczymi dotyczącymi podwyżek dla nauczycieli i budżetówki oraz tzw. świadczeniem „babciowym”. Przełożyło się to na zwiększenie wydatków o 17 mld zł. Przychody z kolei zmniejszono o 2 mld zł. W końcowym efekcie mamy deficyt na poziomie 184 mld zł. W porównaniu do PKB przekroczymy prawdopodobnie 5%. To dość optymistyczne założenie. W tej sytuacji wydaje się jednak, że głębsze zmiany będą robione w czasie roku budżetowego. Czeka nas zapewne nowela ustawy, po tym jak nowy rząd będzie w stanie ustalić priorytety i zdobędzie pełną wiedzę o stanie finansów publicznych.
Konfederacja Lewiatan
19 grudnia 2023
Uwagi Konfederacji Lewiatan do projektu rozporządzenia Ministra Finansów w sprawie korzystania z Krajowego Systemu e-Faktur.
W nawiązaniu do pisma z 24 listopada 2023 r. znak sprawy PT7.8100.1.2023 kierującego
do konsultacji projekt rozporządzenia Ministra Finansów w sprawie korzystania z Krajowego
Systemu e-Faktur (nr 827 w wykazie prac legislacyjnych Ministra Finansów) Konfederacji Lewiatan przekazuje uwagi.
Wstępne porozumienie Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie dyrektywy dotyczącej poprawy warunków pracy za pośrednictwem platform internetowych, budzi zastrzeżenia pracodawców. Doprowadzić może do niepewności prawnej i zmian istotnych nie tylko dla platform, ale całego rynku pracy – uważają Konfederacja Lewiatan, Federacja Przedsiębiorców Polskich i Pracodawcy RP.
platformy cyfrowepracapracodawcy
Pracodawcy w liście do szefów trzech resortów – rodziny, pracy i polityki społecznej, rozwoju i technologii oraz ds. Unii Europejskiej, napisali, że wstępne porozumienie doprowadzi najprawdopodobniej do automatycznej reklasyfikacji również prowadzących rzeczywistą działalność gospodarczą samozatrudnionych w pracowników. W Polsce oznacza to zmiany nie tylko dla sektora platform internetowych, ale całego rynku pracy.
– Wstępne porozumienie nie powinno być akceptowane pod presją czasu, a państwa powinny poświęcić należyty czas na ocenę skutków proponowanych rozwiązań. Postulujemy przeprowadzenie konsultacji z partnerami społecznymi. Od początku prac nad projektem dyrektywy pracodawcy wyrażali zrozumienie dla potrzeby dyskusji nad warunkami pracy za pośrednictwem platform cyfrowych oraz konieczności zwiększenia transparentności tam, gdzie jest to uzasadnione. Jesteśmy otwarci na dyskusję co można w tym zakresie poprawić. Kwestia stosowania umów prawa cywilnego czy prowadzenia jednoosobowej działalności gospodarczej w pewnych przypadkach może być przedmiotem dyskusji. Natomiast musimy uwzględniać fakt, iż instytucje te mają swoje uzasadnienie społeczne i gospodarcze – przekonuje Robert Lisicki, dyrektor departamentu pracy Lewiatana.
Dyrektywa nie będzie dotyczyła tylko funkcjonowania platform cyfrowych w potocznym znaczeniu. Analizując postanowienia projektu można odnieść wrażenie, iż celem regulacji jest ustandaryzowanie na poziomie unijnym powszechnego obecnie zjawiska świadczenia usług z wykorzystywaniem, choćby częściowo, środków elektronicznych.
Po raz pierwszy ustawodawca unijny dokonuje tak daleko idącej ingerencji w zasady kształtowania swobody działalności gospodarczej przez państwa. Wdrożenie dyrektywy albo doprowadzi do zróżnicowania sytuacji osób wykonujących tożsame usługi, zadania, ale różnie kształtując ich uprawnienia w zależności od sposobu organizacji współpracy czy sposobu przekazywania rezultatów pracy, albo potencjalnie będzie oznaczało zmiany w Kodeksie pracy.
Obecny system przedawnienia zobowiązań podatkowych pozwala w nieskończoność odraczać upływ terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego.
podatkiPostulatyprzedawnienie
Lewiatan proponuje nowemu rządowi wprowadzenie krótszego oraz „faktycznego” okresu, po upływie którego zobowiązania podatkowe ulegają przedawnieniu.
Przedłużanie przedawnienia odbywa się szczególności poprzez instrumentalne wszczynanie postępowań karno – skarbowych, na kilka miesięcy przed upływem terminu jego przedawnienia.
Fikcyjne przedawnienie po 5 latach
Zgodnie z obecnymi regulacjami zobowiązanie podatkowe przedawnia się z upływem 5 lat, licząc od końca roku kalendarzowego, w którym upłynął termin płatności podatku. Jednak określony w ordynacji podatkowej 5-letni okres przedawnienia jest wydłużany poprzez zastosowanie przez organ podatkowy jednej lub wielu przesłanek pozwalających za zawieszenie albo przerwanie biegu terminu przedawnienia. Stąd biorą się sytuacje, w których np. zobowiązanie podatkowe może być egzekwowane nawet po kilkunastu latach. Możliwość wielokrotnego stosowania środka egzekucyjnego (przerwa biegu terminu przedawnienia) lub wszczęcia postępowania w sprawie o przestępstwo lub wykroczenie skarbowe (zawieszenie biegu terminu przedawnienia) powoduje, że w skrajnych przypadkach zobowiązanie nigdy się nie przedawnia.
Po zmianie przedawnienie po 3 latach
– Uwzględniając coraz bardziej zaawansowaną informatyzację rozliczeń przedsiębiorców oraz ciągły monitoring prawidłowości wypełniania obowiązków podatkowych przy wykorzystaniu takich narzędzi jak jednolity plik kontrolny, STIR, narzędzia analityczne i już od lipca 2024 r. Krajowy System e-Faktur, apelujemy o wprowadzenie krótszego oraz „faktycznego” okresu, po upływie którego zobowiązania podatkowe ulegają przedawnieniu. Nieprzekraczalny termin przedawnienia, pozwoli zmobilizować organy podatkowe do szybszego działania, i w szczególności szybszego wydawania decyzji po przeprowadzeniu kontroli. Proponujemy rozważenie wprowadzenia ostatecznego, nieprzekraczalnego terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego, wynoszącego 3 lata, z możliwością jego przerywania lub zawieszania w określonych przypadkach na nie dłużej niż łącznie do 5 lat. W sprawach kwalifikowanych – unikanie opodatkowania i oszustwa podatkowe, termin przedawnienia mógłby być dłuższy i wynosić np. 10 lat – mówi Przemysław Pruszyński, doradca podatkowy, dyrektor departamentu podatkowego Konfederacji Lewiatan.
Terminy nie są dotrzymywane
Obecne przepisy powodują, że praktycznie żadne postępowanie nie jest kończone w terminach wynikających z przepisów prawa, w pierwszej instancji w terminie miesiąca, a sprawy szczególnie skomplikowanej w terminie dwóch miesięcy, ponieważ organy podatkowe nie mają potrzeby, aby sprawnie prowadzić postępowanie. Bardzo chętnie za to korzystają z możliwości wszczęcia postępowania karnego skarbowego w sprawie przestępstwa bądź wykroczenia skarbowego i zawieszenia biegu terminu przedawnienia zobowiązania. Pomimo, że w ostatnich latach sądy administracyjnie coraz częściej badają czy nie doszło do instrumentalnego zawieszenia biegu terminu zobowiązania podatkowego poprzez sztuczne zastosowanie instytucji postępowania karnego skarbowego, to wciąż taka praktyka organów podatkowych jest powszechna. Takie działanie organów podatkowych niepotrzebnie obciąża przedsiębiorców, niszczy zaufanie przedsiębiorców do państwa, jest zaprzeczeniem zasad jakimi powinny się organy administracji państwowej. W ocenie Lewiatana to już najwyższy czas zająć się tą kwestią i ucywilizować kwestię przedawnień zobowiązań podatkowych.
O przywrócenie praworządności na rynku aptecznym, rozszerzenie katalogu usług możliwych do świadczenia w aptece, włączenie wybranych usług opieki farmaceutycznej do koszyka świadczeń gwarantowanych czy liberalizację zakazu reklamy aptek – apelują do nowego rządu Konfederacja Lewiatan i Związek Pracodawców Aptecznych PharmaNET.
aptekilewiatanPostulaty
– Rola aptek wzrosła podczas pandemii, gdy farmaceuci byli często jedynymi przedstawicielami zawodów medycznych, z którymi pacjenci mogli porozmawiać osobiście – bez kolejek, blisko miejsca zamieszkania. Codziennie polskie apteki odwiedzają 2 miliony pacjentów. Rozszerzenie katalogu usług możliwych do świadczenia w aptece sprawiłoby, że każda z wizyt niosłaby jeszcze większą wartość dla pacjentów. Z tej przyczyny istotne jest, aby usługi opieki farmaceutycznej (przeglądy lekowe, prowadzenie konsultacji farmaceutycznych i opracowywanie indywidualnego planu opieki farmaceutycznej, recepta kontynuowana, wykonywanie badań diagnostycznych) znalazły się w koszyku świadczeń gwarantowanych – mówi Kacper Olejniczak, ekspert ds. branży Life Sciences Lewiatana.
Świadczenia komercyjne
Inne usługi, takie jak dodatkowe szczepienia, działalność edukacyjna, doradztwo w rzucaniu uzależnień, doradztwo żywieniowe, realizowanie programów profilaktycznych czy nauka obsługi prostego sprzętu medycznego, mogłyby być świadczone komercyjnie – potrzeba tu jednak jasnego sygnału ustawodawcy o legalności takiego rozwiązania.
Dobrym przykładem sukcesu świadczeń prozdrowotnych była akcja szczepień przeciw COVID-19 i wirusowi grypy sezonowej. Dziś apteczne punkty szczepień działają w tysiącach polskich aptek, a pacjenci bardzo pozytywnie reagują na możliwość zaszczepienia się w aptece. Niemniej szczepienia to tylko pierwszy krok. Dalszy rozwój usług prozdrowotnych w aptekach zależy od stabilnego otoczenia regulacyjnego oraz politycznej decyzji o spojrzeniu na aptekę jak na placówkę ochrony zdrowia. Niezbędna jest także liberalizacja przepisów dotyczących reklamy aptek. Obecnie funkcjonujące w Polsce przepisy są najbardziej restrykcyjnymi w UE i w znaczący sposób naruszają unijne swobody traktatowe. Komisja Europejska przekazała w tej sprawie skargę do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.
Przywrócenie praworządności
Reforma Prawa farmaceutycznego, doklejona wrzutką poselską do ustawy z 13 lipca 2023 r. o zmianie ustawy o gwarantowanych przez Skarb Państwa ubezpieczeniach eksportowych oraz niektórych innych ustaw całkowicie zmieniła zasady funkcjonowania polskiego rynku aptecznego, stanowiąc kolejną, nieuzasadnioną ingerencję w wolność działalności gospodarczej i inne prawa.
– Ustawa narusza zasadę ochrony praw nabytych, ochronę własności, dotkliwie ogranicza swobodę prowadzenia działalności gospodarczej i upośledza konkurencję na rynku aptecznym. Uchwalono ją z naruszeniem prawa. Przyjęto ją w formie poprawki do ustawy zupełnie niezwiązanej z ochroną zdrowia, wychodząc poza zakres przedłożenia. Takie działanie łamie postanowienia Konstytucji RP, Regulaminu Sejmu czy Regulaminu Rady Ministrów. Mamy nadzieję, że kwestią czasu będzie przywrócenie praworządności także na rynku aptecznym – mówi Marcin Piskorski, prezes Związku Pracodawców Aptecznych PharmaNET.
Wywłaszczenie właścicieli
Ponadto, wprowadzając poselską poprawkę do projektu rządowego ominięto obowiązek sporządzenia oceny skutków regulacji oraz konsultacji publicznych, czyli obu elementów kluczowych w przypadku reform całościowo regulujących prawo gospodarcze dla każdej branży. Uniemożliwiono wzięcie udziału w debacie podmiotom zainteresowanym oraz zaskoczono cały rynek nagłą reformą. Konsekwencją ustawy może być utrata wartości aptek lub wywłaszczenie ponad 320 sieci aptecznych i ich rodzin, przeciwko którym była skierowana. Łącznie stanowią one około połowy polskiego rynku aptek. Postulujemy cofnięcie omawianych regulacji i przeprowadzenie szerokiej debaty na temat regulacji rynku aptecznego. Stoimy na stanowisku, że apteka powinna być nie tylko dla aptekarza, lecz przede wszystkim dla pacjenta. To jego dobro i interes powinny być przede wszystkim brane pod uwagę. Dlatego tak ważne jest wzmacnianie roli aptek w całym systemie i rozwój kompetencji farmaceutów w kierunku szerszego wachlarza oferowanych usług propacjenckich – dodaje Marcin Piskorski.
Zwiększenie bezpieczeństwa prowadzenia działalności gospodarczej, wprowadzenie zryczałtowanej składki zdrowotnej dla przedsiębiorców, reforma systemu przedawnienia zobowiązań podatkowych, zmiana wadliwych interpretacji przepisów, uchylenie podatku minimalnego CIT czy korekta przepisów o estońskim CIT – to niektóre z 24 postulatów dla nowego rządu, które opracowała Rada Podatkowa Konfederacji Lewiatan.